hellołłł wiosennie
troszkę mnie nie było i kilka spraw ślubnych przez ten czas załatwionych

więc:
wódeczka kupiona 72 butelki Czystej De Lux wyszła po 15,83 zł

więc cena super, a do tego 570 punktów na kartę payback

wkładki do zaproszeń przyszły dzisiaj

śliczne są, nawet jak dopasowywaliśmy je do zaproszeń, okazało się - całkiem przypadkowo, ze mają prawię identyczną czcionkę, więc wygląda to wszystko jak piękny komplecik

pozostaje zacząć wypisywać noi i rozdawać

byliśmy u tzw. "zwykłych jubilerów", obeszliśmy trzech i byliśmy w szoku, bo za te nasze obrączki (pierwsze na zdjęciu) w Kruku zapłacilibyśmy za dwie ok. 2400 zł a tutaj zrobienie na zamówienie takich samych lub podobnych od 1200-1500 zł

byliśmy w szoku, przecież to ok. 1000 zł w kieszeni a na dodatek powiem Wam , że i wybór jakiś taki większy, przeróżne modele i jakieś takie ładniejsze

decyzja podjęta została, że w którymś z odwiedzonych jubilerów zamówimy obrączki, tylko teraz musimy zdecydować się w którym

poszukam może jakieś opinie na forum i pomogą mi one podjąć decyzję
aha i oczywiście musieliśmy spróbować wódeczkę weselną

więc mój M. jak ją kupił to odrazu miał powiedziane, że dwie są na wekend

a w weekend graliśmy w alkochińczyka...oczywiście nie do końca i nie według zasad
część towarzystwa imprezowego chciała grać

cześć nie

więc musieliśmy dojść do kompromisu

i piliśmy po łyku

pomimo tej śmiesznej i oszukanej ilości ilości spożytej wódki jaja były jak balony, tak się chichraliśmy, normalnie każdemu polecam ta grę

a najlepsze było to, że piliśmy po łyku, ale każdy się opił....to jest jakaś masakra

a normalnie jakbyśmy
tyle wypili co wtedy ale po cały kieliszku to by nam wódeczki brakło i trzeba byłoby lecieć do całodobowego, a tu taki zonk
