Autor Wątek: „Przeciw złym słowom i całemu światu wbrew” 3 lipca Ania i Paweł powiedzą: TAK!  (Przeczytany 86119 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Nemezis

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 3 lipca 2010
Byłam na tubie 8 minut :) Na razie odnoszę wrażenie, że jest słabsza niż łóżko, na którym byłam poprzednio. Może dlatego, że to już drugi raz i skóra zaczyna się przyzwyczajać? :) Zobaczymy, co będzie wieczorem ;)

A ja ani razu w swoim życiu nie byłam na solarium :) hahaha

Matko jak tak piszę o tym solarium to czuję się jak plastic girl, nigdy na solar nie chodziłam, jestem jego przeciwniczką, a tu proszę, czego się nie robi by być uroczą PM...

Dziewczyny, ja czuję dokładnie to samo ;D Nigdy w życiu nie chodziłam, byłam zagorzałą przeciwniczką, w ogóle solarium źle mi się kojarzyło (właśnie z takimi "plastic girl") :P Dopiero ślub mnie zmotywował, bo nie chcę wyglądać w białej sukni jak córka młynarza :p Ale powiem Wam, że jak teraz wymieniam się z ludźmi doświadczeniami, to jestem zdziwiona, ile normalnie wyglądających dziewczyn korzysta z solarki :o Wszystko jest dla ludzi, byle korzystać z tego rozsądnie i z umiarem :)

ja się zawsze opalałam w majtkach albo bokserkach, nigdy zupelnie nago, bo jakoś mnie to zniechęcało niby łózko zdezynfekowane ale nigdy nic nie wiadomo :)

I to jest też przewaga tuby nad łóżkiem, że można spokojnie ściągnąć gatki i niczego się nie obawiać ;D

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
No dokładnie, taka jest przewaga tuby :) Ja się też zawsze w majtkach opalam :)

Nie jestem przeciwniczką solarium i nigdy nie byłam, nie lubię swojej karnacji zwanej "królową śniegu" także przez cały rok z wyjątkiem lata chodzę sobie do solarium raz, dwa w miesiącu, żeby się dogrzać, wypalić ewentualne wypryski, nadać skórze koloru i rumieńca :)
Ale z drugiej strony nie popieram opalania się po 20 min dwa razy w tygodniu i wyglądu jak plastic fantastic :D

Ciekawe Nem czy Cię będzie dzisiaj piekło hihi :)




Offline Nemezis

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 3 lipca 2010
Na razie nie piecze ;)

Zapomniałam jeszcze o czymś napisać... Pamiętacie tę laskę, która przyjechała do Pawła na weekend i zażyczyła sobie hotelu? No więc teraz wykręciła jeszcze lepszy numer :-\ Wspominałam Wam, że ponieważ jest sama, zaprosiła jako osobę towarzyszącą swoją koleżankę (w zasadzie jest to wspólna koleżanka jej i Pawła). Jednak kilka dni temu znalazła sobie nowego faceta i naturalnie postanowiła zabrać go ze sobą na nasze wesele. Tylko co miała zrobić z kumpelą, którą już zdążyła zaprosić? ??? Otóż wyobraźcie sobie, że zadzwoniła do Pawła i spytała, czy nie będzie problemu, jeśli oficjalnie zaprosimy tę jej kumpelę wraz z osobą towarzyszącą :mdleje: :mdleje: :mdleje: Paweł naturalnie nie śmiał odmówić. Nie dlatego, że jest dupa, ale dlatego że też lubi tę dziewczynę. Niby wszystko OK, bo parę osób nam odmówiło, ale... planowaliśmy doprosić jeszcze 3 pary z listy rezerwowej a teraz ICH koleżanka będzie zaproszona zamiast MOJEJ koleżanki :nerwus: Fajnie co? Niektórzy to maja tupet :klnie:

Offline patrycja_4r

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5513
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011r  :i_love_you:
O ja pitolę,ale przesada  :nerwus: :nerwus: :nerwus: :nerwus:
Ja bym zadzwoniła do niej i powiedziała co o niej myślę...
Laska ma tupet-jeszcze gości wam wybierać będzie...  >:(


Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Też się zgadzam, że to przesada, Nemezis i Ty się na to zgodzisz :?: Zadzwoniła bym do tej panienki i powiedziała, że w ramach cięcia kosztów anuluję zaproszenie dane lekką ręką przez Twojego Pawła i wcale bym się nie szczypała



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline Nemezis

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 3 lipca 2010
Ech... wiem, że tak powinnam zrobić, ale ja mam bardzo niekonfliktową naturę, poza tym nie chcę psuć atmosfery wokół naszego ślubu... :-\ Chociaż laska wycięła już 3 nieładne numery:

1) Przyjazd do mojego PMa, kiedy mnie nie było w domu
2) Wielkopańskie żądanie hotelowe
3) Ingerowanie w naszą listę gości

Jak to się mówi, do 3 razy sztuka. Moja cierpliwość pomału się kończy >:( Jeszcze jeden numer i będę zmuszona zrobić z nią porządek :Rezyser:

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Aniu...ja nawet nie wiem jak taką babę skomentować.

Musisz popracować troszkę widzę nad Pawłem i jego dupowatością, ja wiem coś o tym bo walczę z czymś podobnym już trzeci rok...




Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
O tak! Trzeba być asertywnym  ;D Jeszcze z takim babskiem to ze zdwojoną siłą  ;)

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Ech... wiem, że tak powinnam zrobić, ale ja mam bardzo niekonfliktową naturę, poza tym nie chcę psuć atmosfery wokół naszego ślubu... :-\

Ja swojemu za taki numer bym chyba głowę urwała, ale to ja. A na pewno powiedziałabym na Twoim miejscu Pawłowi, że nie chcesz żeby ona przyszła i nie masz ochoty żeby ciągnęła ze sobą koleżankę z parą, bo może koleżanka też zechcę hotel. Potem, tak jak mówią dziewczyny zadzwoniłabym do niej i szczerze powiedziała, że nie życzysz sobie jej obecności, oraz jej koleżanki, a potem zadzwoniła jeszcze do tej koleżanki i powiedziałabym jej to samo. :)

Co do solarium :)

Dziewczyny, ja czuję dokładnie to samo ;D Nigdy w życiu nie chodziłam, byłam zagorzałą przeciwniczką, w ogóle solarium źle mi się kojarzyło (właśnie z takimi "plastic girl") :P Dopiero ślub mnie zmotywował, bo nie chcę wyglądać w białej sukni jak córka młynarza :p

Ja niestety będę wyglądać jak córka młynarza, ponieważ się nie opalam, w dosłownym tego słowa znaczeniu. Mogę i 5 godzin leżeć na słońcu i nic. Jedyne co mogę uzyskać to poparzenie, którego zresztą kiedyś się dorobiłam. Jakiś lekarz mi powiedział, że nie mam barwnika w skórze czy coś takiego ;) Jedyna moja nadzieja to opalanie natryskowe... :)

Offline Anjuszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6903
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Ja bym Aniu tak tej lasce nie podarowała... Chamstwo i jeszcze raz chamstwo!!  :dno: :dno: :dno:

Offline alinka692

  • "Decydując się na dziecko, kobieta zgadza się aby jej serce żyło poza jej ciałem"
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
i znow TA Wasza kolezanka  ::) ..i znow podniosla mi cisnienie  >:( ..ja tam jak juz pisalam nie cackalabym sie z nia i najzwyczajniej w swiecie anulowalalbym i zaproszenie dla niej i dla tej drugiej  >:( >:(
..u mnie "do trzech razy sztuka" wyczerpala limit wyskokow!!
..co do solarium to- raczej nie chodze, ale jak juz sie wybiore to wybieram tube, opalam sie na golaska  :P bez łezek i balsamow  :P
buziam  :-*

Offline Nemezis

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 3 lipca 2010
Mkarolinka, możesz spróbować też balsamu brązującego. Polecam serię z 'Garnier' do jasnej karnacji :) Wypróbowałam go na sobie i powiem, że po dłuższym stosowaniu uzyskuje się naprawdę ładny kolorek :)

Wracając do tematu panienek hotelowych (takie mi się skojarzenie nasunęło :p), ta druga dziewczyna była niby na liście rezerwowej, może nie na samej górze, ale była. Dlatego Paweł uważa, że nic się nie stało :P W ogóle opowiedział mi o całej sprawie wczoraj przez telefon, kiedy był w pracy (może obawiał się mojej reakcji i nie chciał być w zasięgu moich rąk :twisted:)  i dobrze trafił, bo akurat nie miałam ochoty na robienie awantury :nie: Mam ostatnio dobry nastrój i nie chcę go sobie zepsuć. Jeśli anulowałabym ich zaproszenia bez porozumienia z P., to on by się na mnie strasznie obraził, nasze relacje by się zepsuły, mogłoby się zrobić nieciekawie :-[ Warto ryzykować? Moim zdaniem nie :nie: A niech tam sobie przyjadą... Ale dopilnuję, żeby Paweł sam zapłacił za nie i za hotel dla nich :P

Offline cherry

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 447
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.07.2010
Też bym sie nie przejmowała i powiedziała co myślę. Denerwuje mnie wypada nie wypada. Wasze wesele i nie może być tak że to goscie ustalają że sobie wezną dodatkowa osobę ;) Swoją drogą to ja bym mojemu tego nie odpusciła, jakby tak się zgodził bez konsultacji ze mną ;)
Nie warto sie kłócic i robić czegoś wbrew tej drugiej osobie, ale warto wyjasnic sobie szczerze wszystko, tak na przyszłosc ;)

Offline alinka692

  • "Decydując się na dziecko, kobieta zgadza się aby jej serce żyło poza jej ciałem"
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
zrobisz jak uwazasz  :) ..ale akurat nie plakalabym gdyby popsula sie relacja miedzy mna a ta pindą.. i na pewno zaryzykowalabym..ja akurat jestem taka ze nie lubie jak ktos dyktuje mi jak mam cos zrobic..i tym bardziej denerwuje mnie to ze to ona ustala kogo zaprosze a kogo nie..co do PM to ja tez nie odpuscilabym ..nerwus ze mnie i moj PM dobrze o tym wie  :P

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Mkarolinka, możesz spróbować też balsamu brązującego. Polecam serię z 'Garnier' do jasnej karnacji :) Wypróbowałam go na sobie i powiem, że po dłuższym stosowaniu uzyskuje się naprawdę ładny kolorek :)

Oj a czego ja już nie próbowałam :) Chyba wszystkiego, po prostu się nie opalam i nie brązuję :0 Moja skóra generalnie jakaś lewa jest :)

Jeśli anulowałabym ich zaproszenia bez porozumienia z P., to on by się na mnie strasznie obraził, nasze relacje by się zepsuły, mogłoby się zrobić nieciekawie :-[ Warto ryzykować?

Tu nie chodzi o robienie czegoś za jego plecami. Po prostu szczerze porozmawiaj z nim i powiedz, że jest Ci strasznie przykro.

Albo zrób tak, ona jedzie z koleżanką i nocują tam gdzie wy powiecie (rodzice zdaje się :drapanie:) albo ona sama i hotel. Nie daj się. Nie można zrobić tak, żeby jakaś cwaniara dyktowała warunki. To wasz ślub i to wy decydujecie, a nie ona.

Offline Nemezis

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 3 lipca 2010
ale akurat nie plakalabym gdyby popsula sie relacja miedzy mna a ta pindą..

Kochana, nią się akurat najmniej przejmuję :D Chodzi mi tylko o relacje między mną a PMem... Ale macie rację, muszę z nim poważnie porozmawiać i powiedzieć, co o tym myślę :taktak: Wczoraj nie było kiedy, bo po jego powrocie z pracy szliśmy na kurs tańca, ale dziś się nie wymiga :razz:

Offline nataliaxp
  • ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6573
Ahhh wiem wiem ... mam okropne zaleglosci ale podczytuje regularnie i wiem cos ie dzieje .... co do tej solki to ja bylam tez kilka razy przed slubem tak by nie zlewac sie z moja karnarcja z biala suknia .... pamietam ze bylam mega zadowlona z mojej opalenizny ... nic dosadnego a zdobylam swietny kolorem skory  ;) ;)

Heheh to zaciagnij narzeczonego w kat i wtedy napewno nie da rady sie wymigac  ;D ;D

Buziaki  :-* :-* :-* :-*

Offline patrycja_4r

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5513
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011r  :i_love_you:
Koniecznie zdaj relację z rozmowy z PM  ;D ;D ;D


Offline kivi_23

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1268
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4 czerwca 2010 - 16:00
ja bym ja naparwde :ckm: :ckm: :ckm:  ehh baby to maja tupet i tyle..

Offline Nemezis

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 3 lipca 2010
Natalko, ja też zaglądam do Ciebie, ale najczęściej nie wiem co pisać :-\ Bo przecież nie doradzę nic w zakresie ciąży, porodu itp, ale podczytuję regularnie i czekam razem z Tobą na Twoją Zuzię ;) :-*

Rozmowa z PM przebiegła spokojnie. Paweł twierdzi, że zaproszenie tej drugiej dziewczyny z osobą towarzyszącą to był ponoć jego pomysł :-\ Czyżbym źle go zrozumiała? ??? Sama nie wiem, czy mówi prawdę, czy po prostu stara się chronić swoją kumpelę przed moją złością, ale widać, że zależy mu, żeby obie koleżanki pojawiły się na weselu i chyba muszę się z tym pogodzić :neutral: :biala_flaga: Zresztą ja też zaprosiłam na wesele swoją przyjaciółkę, której Paweł nie lubi, ale zrozumiał mnie i pogodził się z faktem, że ona będzie. Zapowiada się, że na weselu będą dwa fronty - moi znajomi i jego znajomi, którzy pewnie się nie zintegrują :P Nie wiem z czego to wynika, ale Paweł i ja zaprzyjaźniamy się z zupełnie innymi typami ludzi. Z tego powodu jego irytują moi znajomi a mnie wkurzają jego psiapsióły (bo kumpli ma fajnych, nie powiem ;)).

PS.Opalenizna już mi wychodzi, skóra jest jakaś taka nagrzana, ale na szczęście nie piecze :)

Offline nataliaxp
  • ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6573
Super ze potraficie sie tak dogadac i kompromis w tym przypadku wyszedl Wam idealnie !!

Ahhh zazdroszcze opalenizny .... ja teraz wygladam jak corka mlynarza ... no ale jeszcze troche i po porodzie bede nadrabiala przynajmniej na dzialowym sloneczku  ;) ;)


Offline mardewka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1537
  • Płeć: Kobieta
  • Master of Puppets
  • data ślubu: 05.07.2008
Dwa front nie integrujących się znajomych to jeszcze nie jest tak źle...
Gorzej by było jakby to były dwa walczące ze sobą fronty :terefere:


A u nas na weselu był praktycznie jeden front...
PM z bliżej mi nieznanych powodów zrezygnował ze swojego towarzystwa i wtopił się w moją paczkę 8)

Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Tak , do trzech razy sztuka ...Nie dawaj sobie na glowe wchodzic.Jezeli juz byla na liscie rezerwowych to niech bedzie,ale z osoba towarzyszaca ??
Bym wolala kogos innego zaprosic zamiast jakiegos obcego faceta ... moze tylko raz w zyciu bedziecie go widziec i jeszcze na waszym slubie ...

Ja moje znajome dwie zapraszam bez osob tow , bo nie maja az takiego stalego ... wiem ze raz w zyciu bede go widziec,wiec wole kogos innego zaprosic,a znajome sie znaj , wiec beda miec o czym rozmawiac i moga razem sie bawic.Jedna tylko kolezanke zaprosilam z facetem bo sa ze soba juz 3 lata.


Offline Nemezis

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 3 lipca 2010
Niestety, takich osób towarzyszących, które zobaczę pewnie tylko raz w życiu, będzie u nas kilka jeśli nie kilkanaście :neutral: Z drugiej strony, głupio mi jest zapraszać kogoś niezamężnego/nieżonatego bez osoby towarzyszącej, bo niby z kim się będzie bawił? ??? Ja, osobiście, gdybym została zaproszona na wesele bez OT, to zwyczajnie bym nie przyszła, bo i po co? :P i nie ma w tym przypadku znaczenia, czy mam kogoś "na stałe" czy nie... Np. moja świadkowa też nie ma stałego faceta i już dawno uprzedziła, że zabierze któregoś ze swoich kolegów, bo przecież musi mieć z kim tańczyć ;) Ostatecznie wprowadziliśmy taką zasadę, że każda pełnoletnia osoba jest zapraszana z OT, choć nie ukrywam, że na miejsce tych OT wolałabym zaprosić kogoś, kogo znam.

Offline Agulec_102

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.05.2010
Oho, jedno popołudnie, a tu takie coś! Nie no ta dziewczyna to  :mdleje: :nerwus: :ckm: Ja pierdzielę, takiej tupeciary jeszcze nie widziałam!

Nemezis, rozumiem Cię, że nie chcesz konfliktów z PM, zresztą, stało się, została koleżanka zaproszona, tamta namówiła P. na OT, trudno, po co się zniżać do poziomu koleżanki i odwoływać zaproszenie. Dobrze że porozmawiałaś z P., niech wie, by takie rzeczy konsultować z Tobą, że to mają być wspólne decyzje, to najważniejsza lekcja z tego całego zamieszania. A może tak się miało stać, by w przyszłości nie popełnił tego błędu i nie podjął samodzielnie jakiejś niemądrej decyzji? np. zakup perkusji do sypialni ;)  :P Ja tylko czuję lekki niepokój apropo tych 2 jego koleżanek, zwłaszcza tej zołzy, lepiej niech nie spędza z nimi czasu bez Ciebie. Przepraszam, nie chcę Cię niepotrzebnie denerwować, ale nie podoba mi się b. zachowanie "zołzy hotelowej", coś za duży ma wpływ na P.

Offline ada1988

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16277
  • Płeć: Kobieta
pozwól że nie skomentuje tej panny ;D
teraz się zakręciłam to bedzie hotel dla tej panny ??? i jej koleżanki czy jak ??? bo już nic nie kumam :P



Offline beaberry

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1273
  • Płeć: Kobieta
  • Zakochana po uszy :)
  • data ślubu: 6 VIII 2011
Jeszcze oby dwie chcą hotel? To już gruba przesada. :protestuje: Jak już jest zaproszona to trudno. Głupio byłoby ją teraz wypraszać. Ale ja bym powiedziała, że nie organizuję noclegu w hotelu i tyle. Powinna zrozumieć, że już was naraziła na koszty. A jak Jaśnie Panna się za to obrazi to może nie przyjedzie... ::)
 


Offline m_lena

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1306
  • Płeć: Kobieta
W głowie mis ię nie mieści, że się na to godzisz ;/ Gdyby to faktycznie był pomysł twojego Pm i to on chciał ją zaprosić, to by ją dodał do listy gosci gdzy ją tworzyliscie, a nie na 2 m-ce przed po DELIKATNEJ sugestii koleżaneczki-jędzy  ;)
...zrani Cię tylko ten, kogo kochasz...

Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Ja nie zapraszam 2 znajomyc z osoba towarzyszaca , bo po pierwsze sie znaja dobrze,wiec razem pewnie beda sie bawic , a po 2 ... nie chce takich osób co nie zobacze isc  :)
Buziaki dla Ciebie!!


Offline nikmat
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1089
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.09.2010
ło matko ale numer Ci wywaliły!!! ach te kobity!!!
Nasz synek: