No w sumie macie rację, bo na przyjęciu po ślubie siostry była sama rodzina, wśród których było dużo młodych osób, ale nawet ze starszymi się świetnie bawiliśmy.. A dzień po, kiedy przyszli znajomi było tak nudno, że żałowałam że w ogóle przyszłam, bo tylko się denerwowałam obecnością tego kolegi co się wprasza na moje wesele i jego dziewczyny...
Więc chodzi mi tylko o to, że będę miała tylko rodzine, bo ze znajomych to tylko świadek i świadkowa... No i nie wiem co z jednym kolegą zrobić.. Bo Ł jest pokłócony z tym E co się wprasza i z jego dziewczyną, a jeszcze E go wyzywa.. Więc jak będzie ta impreza tydzień po weselu dla znajomych, to Ł nie przyjdzie ze względu na nich.. No i nie wiem jak to teraz zrobić, bo chcemy żeby Ł przyszedł bo on akurat jest w porządku kolegą i nigdy nic nie odwalił...
agnieszkac4 ja właśnie nie chce tak tradycyjnie usadzać.. Chcę, żeby obok nas siedzieli młodzi a potem dopiero rodzice, itd...