[netka0003]

3 stycznia skonczylam 20 lat

[Paula___]

Np napewno tak będzie, teraz już jest dobrze, przedtem były tylko zgrzyty. A jak już sie urodzi to będzie też moje oczko w głowie. Gdy moja siostra płakała po zrobionym teście, ja sie cieszyłam . A jak zobaczyłam najnowsze zdjęcie mojego siostrzeńca, to aż mi łezki w oczkach stanęły. Ma dopiero 12 miesięcy a już rączki nóżki główkę widać i do tego siostra mówiła, że rączkę w piąstkę ściskał jak go tam podglądali z lekarzem:)

[Paula___]

Ja właściwie 22 latka skończę w grudniu dopiero, ale rocznikiem już jest

[netka0003]

kiedys sie cieszylam ze jestem ze stycznia, ale teraz wolalabym  ;Dbyc z grudnia...

[Paula___]

Czemu??

[Paula___]

Ja ostatnio byłam u fryzjera iu tak przy okazji spytałam o cene fryzur ślubnych i ile wcześniej trzeba się zapisać, a tu tekst od dziewczyny mniej więcej w moim wieku 'taka młoda i już ślub bierze'...

[Anjuschka]

Wracając jeszcze do dzidziusiów, to gdybyś teraz zaszła, to byłabyś w identycznej sytuacji jak ja, bo Paulinka na ślubie będzie miała 8 miesięcy.
Na początku był ryk itp. jednak teraz już nie wyobrażam sobie życia bez Paulinki.

A w ogóle to podziwiam Was dziewczyny, że w tak młodym wieku chcecie wychodzić za mąż Oczywiście jeśli czujecie, że to ten jedyny, to super.
Ja w wieku 20 lat też czułam, że to ten jedyny, a jednak nim się nie okazał.

[andzelika]

Myslę ze możemy tu gdybać, co by było gdyby
Ale ja na twoim miejscu bym poszła do lekarza i bym sie tak nie zadręczała 

Ja biorę yasminelle i bardzo sobie je chwalę. Nie mam żadnych skutków ubocznych 
Kosztują praktycznie tyle co plastry, więc wychodzi na to, że plastry az tak drogie nie są 

[kacha8609]

Justyś ja też biorę yasminelle  i na dzień dzisiejszy jest wszystko ok 

[netka0003]

A w ogóle to podziwiam Was dziewczyny, że w tak młodym wieku chcecie wychodzić za mąż Oczywiście jeśli czujecie, że to ten jedyny, to super.
Ja w wieku 20 lat też czułam, że to ten jedyny, a jednak nim się nie okazał.

dla mnie to zadna regula, ze 20 to za mlodo a np. 26 lat to juz odpowiedni wiek.

jestem juz ze swoim narzeczonym 5 lat, i od od ok 3 lat juz mieszkamy ze soba.

wiec znamy sie i nie wyobrazamy sobie zycia bez siebie.

a ile jest takich przypadkow ze nawet 30latki podejmuja zle decyzje co do partnera?

a wiec dla mnie to jest zupelnie niezrozumiale jak ktos tak mowi.

[czigra]

Zgadzam sie z Tobą netka w 100%. wiek nie ma znaczenia. Ja juz w wieku 16lat wiedziałam ze Maciek to ten jedyny, tylko On do tego w tedy nie dojrzał

Ja biorę yasmin, polecam! Jedyny minus (w moim przypadku), ze nie potrafię schudnąć i to dotyczy wszystkich tabletek hormonalnych, nie tylko yasmin

[netka0003]

Zgadzam sie z Tobą netka w 100%. wiek nie ma znaczenia. Ja juz w wieku 16lat wiedziałam ze Maciek to ten jedyny, tylko On do tego w tedy nie dojrzał

ciesze sie bardzo 

[Paula___]

czigra i netka0003 ja również zgadzam się z wami w 100%. Przed Rafałem byłam z innym chłopakiem rok i wtedy też myślałam że to ten, ale nie wyszło i bardzo się cieszę, bo dzięki temu poznałam Rafała. I nie wyobrażam sobie żebym miała być z kimś innym. Chcę zostać jego żoną i co to zmieni, jeśli wyjdę za niego za mąż za te trzy lata. A może za trzy lata poważnie zachoruję i będę żałować, że nie zrobiłam tego wcześniej i straciłam tyle lat. Znam pary, które pobrały się w wieku 19lat i są ze sobą do dnia dzisiajeszego i nie żałują...

[netka0003]

 

[Paula___]

A co do yasminelle, to za pierwszym razem jak je brałam to też było wszystko dobrze. Ale potem miałam przerwę i wróciłam do nich bo byłam przekonana że wszystko będzie dobrze. Ale te bóle głowy i brzucha były nie do wytrzymania. A z tego co wiem i słyszałam to te 'starszej generacji' są gorsze bo od nich się tyje i mam przykład na koleżance. Bierze tabletki od pół roku i 5 kg utyła już. Ja utyć nie mogę bo długo się starałam żeby schudnąć, a jak ja ledwo utyje to mi się robią takie pućki i wyglądam koszmarnie...

Ja tak po Cileście spuchłam 
To była jakaś masakra... Niezłym byłam pączkiem 
Ale znam osoby, które sobie chwalą te tabletki, także wszystko zależy od organizmu....

[Paula___]

Ja to po tych przeżyciach mam już dosyć tych tabletek, więc nie wrócę już raczej do nich nigdy więcej...

[Paula___]

Co myślicie o wrzosowo-malinowych balonach do mojej sali??

[ajka85]

a ja wiedzialam od razu ze Artur to ten i zaden inny i choc poczatki byly trudne, to teraz jestesmy bardzo szczesliwa para i nie mozemy sie doczekac slubu i mieszkanka, ktorego zreszta poszukujemy juz od pol roku. A co do balonow malinowe czemu nie:) A ja bralam najpierw rigewidon byl tani i swietny do 3 lat, pozniej harmonet - tylko 3 mies i przytylam prawie 10 kilo, co zrzucalam jakies pol roku a nigdy wczesniej nie mialam problemu z kiogramami a teraz biore od 2 lat yasmin i jak narazie jest ok, choc musze sprawdzic juz watrobe

[Paula___]

My już mamy nasze mieszkanko. Mieszkamy z pieskiem  . Co prawda nie wszystko jeszcze mamy, ale to z powodu braku funduszów. Największa rzeczy jakiej nam brakuje to pralka  
A co do yasmin, to.. na początku brałam Kontracept. Był nawet niedrogi - kosztował 24zł. Niestety były skutki uboczne - zły nastrój, stany depresyjne, płaczliwość itp... Poszłam więc do lekarza, żeby mi zmienił tabletki. Poszłam wtedy, dodam że po raz ostatni, jeszcze na NFZ. A lekarz do mnie 'a jakie tabletki by pani chciała?'
Myślałam, że to on powinien mi coś doradzić, ale on wyraźnie czekał aż mu powiem jakie ja chce.. Zatkało mnie z lekka... To mówię, że słyszałam, bo koleżanka bierze, o tabletkach o nazwie Yasmin. A on na mnie najechał, że te mówię że źle działają, a Yasmin to ma jeszce więcej hormonów i że co ja se wymyśliłam...   No aż mi cycki opadły.. Przepisał mi te yasminelle i więcej do niego nie poszłam i do żadnego nieprywatnego...

[netka0003]

a ja wiedzialam od razu ze Artur to ten i zaden inny

ja tez wiedzialm ze to ten jedyny   no i tez mam Artura 

ach te Artury... zawrócili w głowie i już    

[ajka85]

oj zawracaja w glowie zawracaja:)

Ja tez chodze tylko i wylacznie prywatnie, wole zaplacic i byc traktowana jak czlowiek:

[czigra]

Arlesia macie pieska i jeszcze sie nie pochwaliłaś? Ja jestem maniaczką psów Marzy mi sie hodowla

[patrycja_4r]

tzn. ja sobie chwale plastry.

Netka przecież Ty czekasz do ślubu  ja też czeka,więc w kwestii anty się nie wypowiem 

 

[netka0003]

    yyyyyyyy... 

tzn. ja zdecydowalam sie na plastry bo mialam bardzo bolesne miesiaczki, a dzieki plastrom mam mniejsze bole

a wiec tylko i wylacznie dlatego je uzywam :pp 

[patrycja_4r]

  mówisz  to muszę koniecznie wypróbowac 

[Paula___]

Tak a ja kupuję kondony, bo nie mam co robić, to tal dla rozrywki dmucham sobie z nich baloniki i wieszam na ścianie 

Ja tez chodze tylko i wylacznie prywatnie, wole zaplacic i byc traktowana jak czlowiek:

Arlesia macie pieska i jeszcze sie nie pochwaliłaś? Ja jestem maniaczką psów Marzy mi sie hodowla

Nom mamy sunie, wabi się Funia jest mieszańcem, ma około 9miesięcy. Oto ona:
[/color]

[Paula___]

Tzn to jest zdjęcie jak miała 2 miesiące, była śliczna, malutka, cudna, i ciągle ją na rękach jak dziecko nosiłam
A teraz to mały podluch, ale i tak kochany. Wygląda jak nietoperz 

[patrycja_4r]

Tak a ja kupuję kondony, bo nie mam co robić, to tal dla rozrywki dmucham sobie z nich baloniki i wieszam na ścianie

Ty no patrz,jak znalazł na dekoracje sali  

A psinka Boskai