No to sobie wróciłam z wędrówki po parafiach

Załatwiłam 3 papierki i jestem z tego zadowolona.
Ponieważ mam być we wtorek światkiem PM'a, to mam na to już zgodę ze swojej parafii.
Załatwiłam tez w innej parafii akt chrztu i bierzmowania,to do ślubu,żeby potem nie latać.
Jutro PM jest umówiony na spotkanie z księdzem,który udzieli nam ślubu i który dopuścił do bierzmowania, oby spotkanko się udało, bo Pm nie ma aktu chrztu. Czaicie, mieli tydzień temu wysłać poczta( z innego miasta) i cisza.
No, ale i tak troszkę do przodu.
Aagatkoo, tak Wiktoria, to imię z bierzmowania.
Krótka historyjka jest taka,że....
Za moich czasów

, czyli o matko

16 lat temu, Wiktoria nie była aż tak popularnym imieniem. Same Anki, Agnieszki Kaski, Gośki itp...
Żadnego takiego imienia nie chciałam mieć ( Podobają mi się nietypowe imiona np. Wergiliusz, no ,ale to dla chłopa

).
Wzięłam więc kalendarz i metodą eliminacji została Wiktoria. Potem poczytałam i wyszło, że to oznacza "zwycięstwo", to już w ogóle mi się spodobało

, bo pasowało do mojej osobowości.
A wiecie,że imię, które wybrał PM na bierzmowanie będzie tez miał nasz syn, jeśli oczywiście będzie nam dane mieć syna.

Maksymilian. Mnie się podoba.

Patrycja, ruskie też uwielbiam. Przynieś na jakieś spotkanko, spróbujemy;)
Pusia, chwal się , a co! Niech wszyscy się dowiedzą!
