dzis @ rozkreciła sie na dobre...Mam pytanko, 1 dzien powinno sie liczyć od plamień czy od konkretnego okresu. Dodam że te plamienia to naprawde maciupeńkie...
Tymczasem, chyba sobie odpuszcze forum. Z jednej strony duże wsparcie, z drugiej, jak tam czytam to sie chyba zabardzo jednak nakręcam.....chyba powinnam odpuśić. Myślałam, że nie staranie sie o dzidzie jest trudne, bo można wkoło mówić, że mamy czas. Ale tłumaczenie czemu dzidzi nie ma, wiedząc że się chce, jest naprawdę trudne...
3mam za nas wszystkie kciuki bardzo mocno, podłapie troszke fluidków i na troszke zostawie ten dział...bo calego forum nie wiem czy dam rade...