Dziękujemy za wszystkie gratulacje!
My czujemy się bardzo dobrze i coraz lepiej się "dogadujemy". Mieliśmy dziś rozpocząć spacerki ale pogoda nam się popsuła. Od rana leje... Staś po karmieniu przesypia przynajmniej 3 godzinki i ciągle robi kupę

Przebieram go przed i po karmieniu i za każdym razem jest kupa
Zaliczyliśmy też juz obsikanie sobie buzi, obsikanie mamy, i obsranie pieluszki tetrowej
Ja wreszcie wczoraj wieczorem odzyskałam swoje kostki

Zapominam tylko ciągle stanąć na wadze, a jestem strasznie ciekawa ile nam ubyło, a ile zostało ciążowych kilogramów.
Mam prośbę do moderatorów o nie zamykanie jeszcze wątku. Chciałabym tu jeszcze wkleić relację z porodu.