A może zapytaj koleżankę wprost? Może to jakieś nieporozumienie?
Co do butów... do Deichmanna już nawet nie wchodzę, bo to kpina jest a nie buty... co z tego, że są tanie jak się rozlatują po chwili... Na lato można jakieś klapeczki czy sandałki, ale założeniem, że na jeden sezon... z CCC jest może ciut podobnie, ale jednak te z metką LASOCKI są porządne, na nich się nie nacięłam jeszcze... Tylko cena już inna też
A dentysta... oj dentysta, ginekolog - czekają na mnie, oj czekają, a mi się wcale nie spieszy... brrr