madziatko na leżąco jeszcze nigdy nie zemdlałam, ale niestety u większości pań pobierających krew informacja, że mdleję powoduje tylko litościwy uśmiech... raz miałam tak, że powiedziałam, że mdleję - a kobieta do mnie - taka duża kobieta i mdleje (sic!). Aż taka duża widocznie nie jestem, bo zemdlałam wtedy 4 razy przy pobraniu i miała problem, żeby się wbić kolejny raz...
Tą dzisiejszą babę też bym zabiła, ale musiałam zrobić badanie.