Jeżeli na zakup mieszkania chcecie wziąć również kredyt pod hipotekę, to na razie bym się wstrzymała ( początek roku ).
Na szczęście nikt nie słyszał mojego śmiechu. Ewelinko, mnie śmieszy sam pomysł twojego męża. Mam tylko nadzieję, że pomaga. Pierwszy raz słyszę żeby ktoś kręcił nogi w pralce. Kochana, szaleni jesteście, nie ma co!!!
Ale zdrowie jest najważniejsze, jeżeli ma ci pomóc, to kręć się w tej frani ile wlezie. Ja bynajmniej bym tak robiła.
Oooo, 36 cm? To mąż dosłownie na rękach może cię nosić wszędzie.
Pozdrawiam
