starania zaczynamy w grudniu dopiero. pisałam o chorobie, ale niewiele, jakoś nie lubi się o takich rzeczach mówić czy pisać... Mam chore stawy, reumatoidalne zapalenie stawów, choruję od 5 lat, miałam nawet leczenie biologiczne przez rok, łykanie chemii w tabletkach... częste problemy z chodzeniem - na ślubie i weselu było wiele rzeczy inaczej niż powinno właśnie z powodu mojej choroby, ale o tym to będzie w relacji.
Tak więc starania o dzidzię nie możemy zacząć wtedy kiedy byśmy chcieli czyli zaraz po ślubie, bo musi minąć pół roku od mojej ostatniej kroplówki leczenia biologicznego.