Patik głowa do góry! Dla uściślenia PCO-to zespół policystycznych jajników.
Ja też takowe posiadam

. Ja przez 2 lata łykałam Metformax, w tym czasie kilka razy miałam usg jamy brzusznej + jajniki, i generalnie pęcherzyki stopniowo się zmniejszały, na początku były dosyć duże, i generalnie oba jajniki wyglądały u mnie jak przysłowiowy ''ser szwajcarski''. Teraz już nic nie biorę po ostatnim usg jest ok. Myślę, żę na ponowną wizytę zgłoszę się w przyszłym roku na ok 4 mies przed ślubem żeby skontrolować co i jak. Nie przejmuj się, bardzo dużo kobiet posiada takie jajniki-taka po prostu uroda nasza i wielu innych kobiet, co nieoznacza , że nienależy o siebie dbać, kontrolowć co jakiś czas. Wszystko też zależy od stopnia PCO. Z tym da się żyć, jeżeli w trakcie badania usg wyszłoby,że pęcherzyk w jajniku jest duży z tego co pamiętam nie powinien przekraczać 4-5 cm bo wówczas zagraża, bo może doprowadzić do pęknięcia jajnika

. Jakoś tak

. Nie ma co wpadać w panikę, nakręcać się bez potrzeby. będzie dobrze, tak jak pisze Agu-s, na forum takie kobietki cieszą się swoimi małymi brzdącami. Głowa do góry będzie dobrze
