[malgosiask]

Mój cały tydzień siedział w domu. Jutro już idzie. Miał max 37.8, gile a na końcu wykrztuśny kaszel.
Każdy wrzesień u nas tak wygląda... Mimo, że 6lat na karku, odporność ta sama 
Zdrówka dla przedszkolaków!

[mon_ka98]

Zdrówka dla dzieciaczków!
Ja mam nadzieję że Franek jeszcze trochę wytrzyma bez chorowania bo 5 października mają wycieczkę i Młody już przeżywa

[emm-a]

Klara czwartek i piątek siedziała w domu,zarazila siostrę   :-/  w piątek wzywalam do nich lekarza żeby w przychodni jeszcze dodatkowo czegoś nie złapać... Domisia też temp.39,3.... No ale okazalo się że to wirusowe infekcje,wczoraj już było Ok,Dziś nawet spacer  Szkoda mi tylko Domisi bo strasznie się z katarem męczy  :-/

Liwia wraca jutro po 2 tygodniowej przerwie i już kwęka, że nie chce ...

[Mysikróliczek]

Dziewczyny, godzine pozniej byla lekko spocona i tempka zeszla sama do 36.6. Mierzylam jej przed chwila przez sen - 36.7.

Nie wiem co to bylo. Zobaczymy rano...

[ciriness]

Nasz Kuba też w domu od czwartku, przyplątała się anginka, chyba muszę sie z nim wybrać do laryngologa.
Filipa oczywiście zaraził, ale ten dzielnie walczy bez antybiotyku, a my z nim, bo ze złych nocy stały się noce tragiczne 
Do przedszkola Kuba chodzi bez problemu ale jak tylko może zostać to jest radocha...

[mon_ka98]

Wczoraj byliśmy na urodzinach i kilka mam mówiło że w ubiegły wtorek/środę ich dzieciaczki się skarżyły że boli je brzuszek i po 2 dniach ustąpiło...może coś się kluje...

[sylwiq]

Albo coś bylo średniego do jedzenia.. np tłuste placki brrrrr

Moj dziad nauczył się w tym roku klamac..
Nabrał nas raz.. I teraz próbuje to powtarzać..
Mamuniu tak bardzo boli mnie głowa. O tuuu...
Całe ciało mnie boli..
Jak mu wytlumaczylam ze to co nie zwalnia z obowiązku dzielnego przedszkolaka to ubrał sie I dal całusa i poszedl 

[anka332]

Albo coś bylo średniego do jedzenia.. np tłuste placki brrrrr

Moj dziad nauczył się w tym roku klamac..
Nabrał nas raz.. I teraz próbuje to powtarzać..
Mamuniu tak bardzo boli mnie głowa. O tuuu...
Całe ciało mnie boli..
Jak mu wytlumaczylam ze to co nie zwalnia z obowiązku dzielnego przedszkolaka to ubrał sie I dal całusa i poszedl 

moj nabiera nas na bolacy brzuszek zawsze jak cos ma zrobic to go brzuszek boli ale jak sie powie ze ooojjj jak brzuszek boli to nie mozna.. placu zabaw, lodow itp. to automatycznie rpzestaje bolec

[japcio]

No i Karolę dopadło. Gardło chore, antybiotyk. Supcio....

[Mysikróliczek]

Ale się nam maluchy posypały. Nina dziś rano 37,4. Teraz 36,6. Nie wiem czy coś mi rozkłada dziecko czy 5tki dalej ruszyły czy co się dzieje. Humor i apetyt ma doskonały. Ale w nosie coś furczy (wydmuchać nie ma co).

Najgorsze, że to takie nic, ale coś tam się dzieje. Nie wiem czy ją posyłać do przedszkola czy nie 

[japcio]

U nas w sobotę było 38, wczoraj ok, dzisiaj zamiast do przedszkola zawiozłam ją do mamy. Profilaktycznie. A teraz ma 38,3. Wymiotowała. Podobno pół grupy chore.

[anusiaaa]

Mysiu, ja też nie lubie tego stanu....zawsze się boję, że oddam do złobka i za chwilę będą dzwonić, że dziecko chore....bo nagle coś się stanie.

Też tego nie cierpię... Zawsze nie wiem co robić. I co nie zrobię to się zastanawiam czy to dobre wyjście.

[anusiaaa]

Jak już puszcze do złobka/przedszkola biję się z myslami czy zrobiłam dobrze i na odwrót

[malgosiask]

Ee tam, zawsze tak będzie z nami mamami 
Podobno odporność dzieci wzrasta po 6rz ja się tego trzymam, i przyznam, że syn teraz szybciutko wyszedł z infekcji. Dodam, że robiłam inhalacje z nebu dose hipertonic. Chyba działa cuda, bo i mi pomaga.

[kurczaczek83]

U nas był ryk przy zoatawaniu w przedszkolu...a w sumie zaczęło się  juz w domu...ehhh
Teraz spo od 16:22

[Mysikróliczek]

Śpi od 16:22? I będzie spać do rana? 

[anulla_p]

przygotuj się na 22:30

[emm-a]

A moim się poprawiło  pierwszą noc od kilku dób Domisia normalnie oddycha i nie dusi się przez katar....co za ulga....co za cudowny dźwięk-  jej spokojny oddech.... Jestem wykończona i chyba wreszcie dziś i ja pośpię 

I na nas przyszedl czas, zeby zapisac sie do watku. Jestesmy po wizytach w dwoch przedszkolach i musimy w tym tygodniu zdecydowac, bo zaczynamy od pazdziernika.
Jedno, to takie male, przytulne przedszkole. A drugie, to bardziej nowoczesna "sieciowka" z wszystkimi nowinkami typu podglad on line itd.
To pierwsze jest bardziej nastawione na zabawe, indywidualnosc i kreatywnosc. A drugie juz bardziej na socjalnizacje. Nauka jedzenia przy stole, korzystania z toalety itp.
W obu przypadkach beda to 2,3 dni w tygodniu po 3-4h wiec nie ze od razu na gleboka wode. Mi sie bardziej podoba to nowoczesne, tacie to male. A ktore bedzie lepsze dla Leny? Inna kwestia jest tez cena, to male jest 3 razy tansze
Jutro idziemy na probne zajecie "Dorosly i ja" do malego wiec sprawdzimy jaka tam atmosfera.
A i jeszcze nie zaczelismy, a Lena juz chora. Przyniosla zielonego gila z sali zabaw Na szczescie juz wychodzimy z tego.

[sylwiq]

Ja jestem za małym i przytulnym.
Jesteś w stanie powiedzieć po ile dzieci w grupach jest w obu?

Ja też wybrałabym mniejsze.

[Mysikróliczek]

Ja bym brała to gdzie na opiekuna przypada mniej dzieci

Nina pomaszerowała do przedszkola. 36,6 ma, pięknie zjadła śniadanie, żadnych objawów choroby. Może to faktycznie zęby były? Nie wiem... mam nadzieję, że to dobra decyzja i nie wróci za kilka dni chora.

[.caril.]

Jeśli atmosfera będzie przyjazna to też bym wybrała mniejsze.
W naszym żłobku łącznie 15dzieci (w wieku 12m - 30m.) i bardzo sobie cenię kameralne warunki.

[vonka]

wczoraj odebrałam moje dziecko z przedszkola z rozwalonym palcem, wygląda jak przytrzaśnięty drzwiami
Patryk twierdzi, że kolega stanął mu na nim ale ciężko mi w to uwierzyć bo palce obok też powinny mieć jakieś ślady
i tak brzydko by to nie wyglądało
w sumie przy przytrzaśnięciu reszta palców też powinna mieć jakiś ślad
Pani w przedszkolu oczywiście nic nie wie, młody upiera się że kolega mu stanął 

No to może tak było, czemu nie wierzysz?

U nas też max 15 dzieci i są 3 panie, oraz często jeden pan od dodatkowych zajęć.

Iga ciągle z gilem, dziś i jutro jeszcze nie pójdzie.

[anusiaaa]

Edzia, też brałabym małe, szczególnie, że Lena ma 2 latka czyli jest taka żłobkowa, nie przedszkolna Potrzebuje takiej Pani -Cioci, która poświęci jej czas, przytuli itp.

[kurczaczek83]

przygotuj się na 22:30

Spal do 7 az w szoku byłam

[vonka]

No to może tak było, czemu nie wierzysz?

bo nigdy od razu prawdy nie powie, zawsze coś zmyśli a jak daje spokój to za kilka dni mówi co tak naprawdę się działo