sytuacja nie do pozazdroszczenia, bardzo to przykre co się dzieje ale czasem niestety tak bywa
trochę znam Twoją historię bo w mojej rodzinie to moja siostra była najlepsza a ja ta gorsza...

nie Ty jedna ada, nie Ty jedna uwierz mi i nie jest to łatwe, teraz nauczyłam się już to ol..ać i nie przejmować
Castia Tobie też to radzę bo można czasem zwariować od tego co kto powiedział, napisał i zrobił i w jakiej sytuacji i co miał wtedy na myśli
jedno zrobiła bym inaczej - nie ugięła bym się w sprawie wesela, dzień wcześniej info, że księżniczka jednak przyjdzie to chyba coś nie halo
ok ugięliście się ona przyszła nie ma o czym rozmawiać bo już po sprawie ale efekty miałaś koncertowe i chyba o nich przez taką k...ę nie zapomnicie do końca życia - przykro mi
dam Ci dobrą radę, pomyślcie o ograniczeniu kontaktów bo inaczej nerwicy się nabawisz, dziewczyna jest nie reformowalna uważająca się za pępek świata ale dlaczego Twoim kosztem
