[andzelika]

już nie 4 a 3 dni zostały
Zdjęcia super i ten Mieciu 

[ejotek]

witajcie środowo

no tak, czuję te 3 dni jak nic... stres coraz większy, ostatnie rzeczy dziś do załatwienia a jutro rano P. zawozi mnie do rodziców.... Po drodze mamy wstąpić do niego do pracy i zabrać alkohol, po drodze do mnie zostawimy go w Zajeździe.
Wczoraj umówiliśmy P. na manicure i do fryzjera (nie był 3 lata, zawsze sam golił głowę) na piątek.
Godzinę temu P. pojechał do pracy, i już zza bramy dzwonił, że zapomnieliśmy jeszcze o pasku do jego spodni.... Za chwilę zmykam na miasto dopiąć i dokupić to czego jeszcze nie mamy a potem zaczynam się pakować - muszę zabrać wszystko na te dni przed, na ślub i na niedzielę, do tego niezbędnik i rzeczy do ustrojenia bramy / korony u rodziców...mnóstwo tego, połowa pokoju to teraz jeden wielki bałagan, bo od kilku dni tam były wrzucane i ustawiane potrzebne rzeczy.
Obrączki, garnitur, kwit na kwiaty i lista rzeczy do zabrania P. zabrał już ze sobą, ma to dać mamie, żeby czekało u niej w domu, bo stamtąd wychodzi P.
Najgorsze to to, że jeszcze różków na róże nie zrobiłam i nie wiem w czym ten ryż mam "podać" gościom pod kościołem...
Zmykam, bo ciężki dzień przede mną...


3 dni i będę żonką   

[agu-s]

na samą końcówkę ale jestem

jak ja Ci zazdroszczę, że te piękne dni przed Tobą

[selena]

Ojej, stres jest? A zwiększa się z każdym dniem, czy utrzymuje się na stałym poziomie?

Dacie radę ze wszystkim

[Agulek79]

Na pewno ze wszystkimdacie radę i wszystko załatwicie!!

Ja się bardzo cieszę już za Ciebie!!
buźka

Kochana juz tylko 3 dni zostały )

[wiśniowa]

oj rożki to jest chwila... ja pamiętam, że zmajstrowanie 20 rożków zajęło mi jakieś 30 minut 

[ada1988]

Ewelinko jako, ze w dniu Twojego slubu bede latac po gorach i nie bede miala dostepu do internetu, pragne Ci juz dzisiaj zlozyc serdeczne zyczonka slubno-weselne szczescia na nowej drodze zycia i udanego pozycia malzenskiego buziolki do zobaczenia w relacyjce weselnej 

niczym, sie nie przejmuj na bank bedzie wszystko dobrze, na 100% wszystko sie ida i bedziesz wspominac ta impreze jako najlepsza na calym swiecie

[ejotek]

agu-s    cieszę się, że będziesz ze mną w tych ostatnich chwilach panieństwa
selenko - hmmm...    po troszkę się zwiększa chyba...
wisienko za rożki biorę się jutro, już u rodziców, nie opcji muszę radę dać
ada -  dziękuję i do poczytania w relacji
Morgan, Agulek - dzięki że jesteście

Dla wszystkich Was i pozostałych dziewczyn które tu ze mną są 

Z zakupów wróciłam. W kwiaciarni cenę uzgodniłam ok. 360zł za dwa bukiety i 3 przypinki, płatki zbierane gratis
Kupiłam sobie bieliznę białą i czarną, wstążki do przystrojenia koszyczka, kwiatuszki i klej do rożków i torebkę na koperty.

Teraz zamierzam zjeść żurek od teściowej i zabieram się za pakowanie... grunt to nie zapomnieć czegoś zabrać z Krakowa....

[andzelika]

360 zł    ja za swój bukiet ,kwiatka dla świadkowej 2 butonierki i kwiatka do włosów zapłaciłam 140 zł
ciesze się z Tobą ze zakupy się udały 

[ejotek]

andzeliko taka cena to w głównej mierze wina cantadesek, które sobie wymarzyłam w bukiecie... bo ten drugi to już zmieści się w 90zł... poza tym to Kraków i ceny w większości obłędne...

[japcio]

Jeszcze 3 dni.....huraaaaa mniej niż 100 godzin......

[andzelika]

cantadeski,kalie ja ich nie odróżniam które są które dłuższe krótsze...ja miałam te dłuższe i taka była ich cena jak podałam wyżej
gratuluje 3 dni 

[ejotek]

66 godzin, jeśli liczymy tak dokładnie japcio

[Castia]

ja miałam bukiet z 11 cantadesek i 20 róż a zapłaciłam za niego, dwie przypinki i bukiecik na rękę, razem 180 zł.
Kochana, to juz tylko 2 dni! właśnie w tym miejscu pannie młodej urywa się film he he

[agu-s]

rożki najszybciej się zszywaczem robi

spróbuj znaleźć trochę chwili dla siebie w tej całej bieganinie

[poqsaa]

2 dni, 2 dni, 2 dni!!!!

[julenka]

Tylko spokojnie Ewelinko

[Agulek79]

hehehe - 2 dni!!
..a co do kwiatów - to my za bukiet, dwie przypinki, bransoletkę na rękę i kwiaty na samochód zapłaciliśmy..prawie 600zł(my mieliśmy róże - specjalną odmianę więc dlatego tak dużo wyszło).A więc ewelinko.. twoje 360zł to wcale nie tak duzo.

buziaczki i oby jak najmniej nerwów teraz!!

[ejotek]

witajcie z mojego rodzinnego domku

Im było bliżej tym miałam większy stres... od dawna wiedziałam, że jak już nastąpi ten właśnie moment, będzie to znaczyło że godzina "0" blisko i będę kłębkiem nerwów. Moje kochanie w zespole z moją mamą twierdzą, że to tylko wesele... No więc P. wrócił do Krakowa a ja tu sobie siedzę... koło w sukni opuściłam na dół, zakupiłam błyszczyk, zaraz wybieram się do spowiedzi (mam nadzieję, że może być na 2 dni przed), bo jutro w porze mszy mam paznokcie.

W drodze tutaj wstąpiliśmy do naszego zajazdu i zostawiliśmy alkohol, ponakładałam od razu zawieszki, część butelek już w lodówce... Przy wejsciu jest śliczna fontanna z podświetlanymi ważkami, z tyłu stawy po których pływał łabędź i kaczki, prowadzą tam schodki, więc zdjęcia powinny być fajne, tylko musimy się po 1 tańcu urwać zanim się ściemni.

Może to kolor kwiatków ma znaczenie...nie wiem, ale co tam, więcej bukietów ślubnych nie będę potrzebowała, więc 360 to nie tragedia Zobaczycie na fotkach to ocenicie same czy warto było żebym tyle wydała. Oj, jak ja bym chciała już Wam foteczki pokazywać...

Na szczęście do zrobienia już coraz mniej, więc chwila dla mnie w spokoju się znajdzie, gości w domu też nie będzie

  dla Was na 2 dni przed 

[andzelika]

ejotek   jeśli chodzi o spowiedź to pewnie ze może być 2 dni przed ślubem.Ja spowiadałam się w piątek 18.09 o 18 a mój K.w sobotę rano.
Fajnie że macie większość rzeczy załatwionych..przez te twoje opowieści już nie mogę się doczekać relacji i zdjęć.Strasznie kusisz 

[selena]

A ksiądz Wam nie mówił, czy można 2 dni przed? Bo u nas dzień przed ślubem, lub w dnu ślubu... 

[Mysikróliczek]

Kochana, już wszystko nadrobiłam i na pewno będę o Tobie myśleć w sobotę! Nic się nie martw, spróbuj się zrelaksować, w końcu za te kilkadziesiąt godzin czeka Cię coś cudownego, pewnie najwspanialszy dzień w Twoim życiu - to powód do radości!

A co do wieczorku panieńskiego, fotki super, widzę, że się fajnie bawiłyście... a tego masażu to zazdroszczę! 

[KaKa85]

Ale ten czas zleciał, już się nie mogę relacji doczekać   Spokojnego wieczoru i nocki

[ejotek]

Zmykam do spanka, ale musiałam tu coś skrobnąć

ksiądz nam nie mówił, albo i za każdym razem mówił coś innego... jest tak zakręcony, że masakra, boję się co on na tym ślubie wymyśli...ech... jest nowy na parafii, jakieś 2,5 miesiąca Byłam u spowiedzi, PM idzie jutro, ale myślę że to nie powinno mieć znaczenia.

andzeliko - nie wiem czy kuszę, ale już teraz zapraszam do relacji sama nie mogę się doczekać.
Większość rzeczy jest, jutro reszta, postaram się jutro tu napisać co i jak

Padam na pyszczek, ale jeszcze jedno, dziś miłe zachowanie... ciocia której na ślubie nie będzie, bo miała operację i że nie ma jak jechać, przyszła dziś z życzeniami i nawet prezent przyniosła

 

[andzelika]

Już jutro Ten ważny dla Ciebie dzień super masz
zostawiam 

[ejotek]

Witajcie na dzień przed

spałam grzecznie prawie 9 godzin, dzięki magicznej tabletce - to był jednak doskonały pomysł, bo ja nerwus to bym przez tydzień spać nie mogła... poranna narada z rodzicami za mną. Idę się ubrać i do roboty

ależ mam stresa.... myślcie o mnie troszkę 

[KaKa85]

Oj myślimy o Tobie cały czas! trzymaj się dzielnie w tych ostatnich przygotowaniach 

[Castia]

kochana, spowiedzią się nie przejmuj od nas to nawet tych kartek nie wziął ksiądz
Trzymam kciuki, bo dziś Cię ciężki dzień czeka

Witaj to juz JUTRO