Wiesz, Alex, odnośnie bujania i przyzwyczajenia...to moim zdaniem, dziecko jak się rodzi, to do bujania JUŻ JEST przyzwyczajone, a kołyska może tylko ułatwić mu uspokajanie się. Po 2, 3 miesiącach dzieć zazwyczaj wyrasta z kołyski, no i nie jest też już tak uzależniony od kołysania, jest "doroślejszy" od noworodka, który poza mlekiem i przytulaniem świata nie widzi.
W każdym bądź razie ja dla drugiego berbecia kołyskę nabędę.