Suknia faktycznie fajnie się układała i była super wygodna, w ogóle nie czułam że w sukni ślubnej byłam taka lekka i wygodna była
Jak już jesteśmy przy ubiorze to muszę moje butki pochwalić, sandałki to był strzał w dziesiątkę, bawiłam się w nich do rana, nawet przez myśl mi nie przeszło żeby zmieniać, nóżka sobie oddychała, a było dosyć ciepło, żadnych odcisków, no i nie musiałam się bawić w buty na zmianę, naprawdę super
A wracając do pięknego 11
Suknia faktycznie fajnie się układała i była super wygodna, w ogóle nie czułam że w sukni ślubnej byłam taka lekka i wygodna była
Jak już jesteśmy przy ubiorze to muszę moje butki pochwalić, sandałki to był strzał w dziesiątkę, bawiłam się w nich do rana, nawet przez myśl mi nie przeszło żeby zmieniać, nóżka sobie oddychała, a było dosyć ciepło, żadnych odcisków, no i nie musiałam się bawić w buty na zmianę, naprawdę super
A wracając do pięknego 11
Przyszedł czas na składanie życzeń
Najpierw vip-y, czyli rodzice
Pamiętam wszystkie życzenia, co do słowa
I mój Mężuś
Później cała reszta składała życzenia
Tak w ogóle to wchodząc do kościoła byłam pewna że nie ma mojej przyjaciółki, że nie przyjechali, zobaczyłam ją dopiero przy składaniu życzeń, Ona płakała i ja prawie też
CDN....