Autor Wątek: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)  (Przeczytany 309139 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2310 dnia: 21 Września 2009, 19:37 »
Wiecie co mój mąż właśnie zrobił?? Właśnie przez przypadek wysmarował naszą kanapę (jasną) farbą do włosów... Nie jest to duże, ale w takim miejscu że normalnie ręce opadają... Właśnie szoruje. Zobaczymy czy to zejdzie...



Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2311 dnia: 21 Września 2009, 19:42 »
my też kiedyś mieliśmy taki "wypadek" zadziałał domestos  ;D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2312 dnia: 21 Września 2009, 20:17 »
R. użył Vanisha to dywanów i tapicerki i tak się naszorował, że chyba zeszło  ;D Poczekamy do jutra aż wyschnie  ;D

Ja teraz siedzę z maseczką na głowie i zaraz będę suszyć. Zobaczymy co tam wyszło :) hehehe, byle nie czarny  ;D ;D ;D



Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2313 dnia: 21 Września 2009, 21:32 »
Domestos może odbarwić tkaninę na żółto-pomarańczowo, więc z tym ostrożnie. Jak Vanish nie podziała to spróbuj Domestosem wpierw gdzieś w niewidocznym miejscu.

Brzuchol śliczny i już jesteś bliżej końca niż początku. Oj rozrasta nam się forumowy dzieciniec.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2314 dnia: 22 Września 2009, 09:11 »
Z placu boju: plamy od farby nie ma - Vanish zadziałał :)

A na mojej głowie króluje teraz kolorek gorzkiej czekolady, który jest bardzo fajny :) Ciemny i bardzo podobny do tego co miałam wcześniej, ale troszkę inny. Na zdjęciach nie widać wielkiej różnicy :)

A farbę użyłam Wellaton aż za 10 zł  ;) i trochę się bałam czy mi się nie zniszczą włosy, a szczerze to jestem z tej farby baaaaaaaaaardzo zadowolona! Włosy mięciutkie i nie zniszczone i zdecydowanie lepsze w dotyku i wyglądzie niż po użyciu Safiry :)


Szczerze to Domestosu nie cierpię - ten mocny zapach mnie dobija...


Ninka dziękuję  :-* no już jestem za połówką :) ale ten czas leci :)


Rano Mała znów wypieła się pupką  ;D ale teraz już się przemieściła :)


Dzisiaj wizyta u lekarza :) Męczy mnie trochę temat wód płodowych... Mam jakąś schizę, że się sączą... Poproszę o dokładne sprawdzenie tego. Wiem, że jest dużo wydzieliny, itp, ale jakoś tak no nie wiem... Męczy mnie to.



Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2315 dnia: 22 Września 2009, 09:26 »
Też miałam obawy o wody płodowe, ale na każdej wizycie lekarz mi sprawdza biorąc wydzielinę na papierek, jak się robi czarny znaczy że wody płodowe, jak inny kolorek to znaczy że nie  :) Podobno w aptece też można kupić i sobie w domu robić jak ma się wątpliwości  :)

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2316 dnia: 22 Września 2009, 09:34 »
To ja czekam na efekt włosków, bo kolor farby musi byc super. Jakoś nigdy mi w oczy nie wpadł, z Wellatona mówisz? To następnym razem będe szukała :)
Wiem jaki to dylemat kupienie odpowiedniej farby  ;D


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2317 dnia: 22 Września 2009, 10:09 »
Heja ;D

Brzucho juz jest superfajny ;D
Ja tam nie wierze, że zmiany koloru nie widać na fotce - chce to sama sprawdzic :P :P

Kurcze, ja tam wodami się nigdy nie przejmowałam jakoś....miałam inne schizy ;D ;D Ale faktycznie wiem, ze są takie papmierki do sprawdzania czy to wody się sączą czy nie...moja bratowa miała.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2318 dnia: 22 Września 2009, 10:15 »
Wellatony są dobre i nie nieszczą włosów - szkoda że nie mają takich odcieni jak safira (moje ostatnie eksperymenty to farbowanie na mistyczne złoto i tygrysie oko ;)...pewnie bym się na nie przerzucila :) Jeśli dobrze pamietam Wellaton trzeba pedzelkiem nakładac - a tego nie lubie... :/ wolę z aplikatora bo moge to sama zrobic.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2319 dnia: 22 Września 2009, 10:45 »
Olucha nic nie słyszałam o takim papierku. Zobaczę co mi lekarz powie, może dla świętego spokoju kupię sobie te papierki o ile będą łatwo dostępne w aptekach, ale najpierw poczekam co lekarz powie.

A wiecie może jak w ogóle wyglądają wody płodowe? One są przeźroczyste czy jakieś mętne czy jakie??

ika jak narazie kolor jest super, ale zobaczymy jak to będzie po następnych myciach - czy nie będzie się za bardzo spłukiwał. Aczkolwiek 10 zł za farbę to jak za darmo - co prawda wziełam 2 bo 1 na moje włosy to za mało, ale i tak - 20 zł :) Producent Wella a farba Wellaton - pudełko jest wąskie. A dylemat to jest niezły :) Nigdy nie wiadomo co wyjdzie na włosach :)

anusiaaa dzięki  :-* Jak chcesz sprawdzić to przy najbliższej okazji zrobię zdjęcie :) ale jeszcze muszę się pozbyć śladów farby na skórze, bo nie z każdego miejsca zeszło :)

Di jakie mają odcienie to dokładnie nie wiem, bo byliśmy w Realu a tam stało tylko kilka sztuk Wellatonów i akurat chwyciłam tą gorzką czekoladę :) Ale teraz już będę tym farbować :)

Aczkolwiek po głowie mi chodzi teraz zrobienie sobie balejażu w odcieniach brązu  ;D Tylko wiąże się to z tym, że jak pójdę do fryzjera to oni zawsze ciachają włosy, a ja nie chcę nic ciachać  :-\  Pomyślę nad tym :)



Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2320 dnia: 22 Września 2009, 11:02 »
Pati trzymam kciuki za dzisiejsza wizyte i mam nadzieje kochana ze sie troszku po niej uspokoisz :)

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2321 dnia: 22 Września 2009, 11:29 »
Trzymam kciuki za wizyte. A co Ty tak z tymi wodami płodowymi?? No ja wielka panikara a o tym jeszcze nie pomyslałam ;))

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2322 dnia: 22 Września 2009, 11:30 »
Pati...nie rob balejaqzu bo to teraz nie modne ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2323 dnia: 22 Września 2009, 11:34 »
Pati lekarz na pewno zbada cię dzisiaj też pod kątem tego czy to wody płodowe, u mnie przczyną dużej ilości wydzieliny były co chwilę jakieś infekcje, trzymam kciuki za wizytę, na pewno będą same pozytywne wiadomości  :)

A o której masz? Z tego co kojarzę to ty jakoś po zmroku chodzisz  do lekarza?  ;)

Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2324 dnia: 22 Września 2009, 11:39 »
Haniu ja tez nie! Moze dlatego ze nie mam jakis wielkich ilosci wydzieliny ;) tak normalnie :D

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2325 dnia: 22 Września 2009, 11:46 »
no właśnie tak normalnie...ale czy to nasze "normalnie to jest normalnie" ?? ;D ;D ;D

Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2326 dnia: 22 Września 2009, 12:06 »
Ty mi tu nic nie sugeruj bo sie zakrecimy ;)) napewno jest dobrze, jakos o to sie nie martwie  ::)

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2327 dnia: 22 Września 2009, 12:08 »
mi to nawet do głowy nie przyszło  :P. Nie ma co sie nakręcać co nie  ;) :D

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2328 dnia: 22 Września 2009, 12:14 »
Dziewczyny nie wkręcajcie sobie  ;)

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2329 dnia: 22 Września 2009, 12:25 »
Dziewczyny, spokój, zero stresu,jak normalne to normalne i tyle  ::)


Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2330 dnia: 22 Września 2009, 12:30 »
My tylko zartujemy :D:D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2331 dnia: 22 Września 2009, 12:40 »
Ja się nie stresuje, ale przy okazji wizyty dopytam się o to :)

Haniu a co ja z tymi wodami? Nie wiem, tak jakoś mi wychodzi :) Kiedyś gdzieś przeczytałam o sączących się wodach płodowych że jakoś siedzi mi to w głowie.

anusiaaa nie modne mówisz? Ja tam wyznaje zasadę, że modę mam w d* a co się komu podoba :)




Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2332 dnia: 22 Września 2009, 12:47 »
Pati to nie czytaj :P:P:P nie bedziesz miala potem mysli wod plodowych ;)

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2333 dnia: 22 Września 2009, 12:51 »
Oj Pati kochana to Ty jesteś taka jak Renia i ja;))) Wyczytamy niewiadomo co i łapiemy stresa. na pewno jest wszystko dobrze

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2334 dnia: 22 Września 2009, 13:36 »
Pati Ty w tej ciąży to normalnie promieniejesz... wyglądasz cudnie :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2335 dnia: 22 Września 2009, 15:05 »
wiśniowa dziękuję  :-*

Mi się w ogóle wydaje, że ja nie panikuję :) hehehe, w tej kwestii jestem bardzo spokojna ;)

A o tych wodach to czytałam na serio bardzo dawno, ale jakoś tak mi to zapadło w pamięć i siedzi.



Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2336 dnia: 22 Września 2009, 17:00 »
Tobie sie tylko zdaje, ze Ty nie panikujesz... Nam sie tez zdawało  ;D ;D

Offline agu-s

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7420
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2337 dnia: 22 Września 2009, 18:09 »
Pati ślicznie wyglądasz :D :D :D a brzusio po prostu cudny ;D ;D ;D

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2338 dnia: 22 Września 2009, 18:45 »
mozna kupic wkladki higieniczne ktore pokazuja czy  uciekaja wody plodowe.

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2339 dnia: 22 Września 2009, 18:47 »
Jak to? :o