Autor Wątek: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)  (Przeczytany 309093 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2280 dnia: 19 Września 2009, 15:45 »
No proszę jaki brzunio;)))). Ślicznie wyglądasz. Muszę jutro popstrykać jakieś fotki;))

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2281 dnia: 19 Września 2009, 15:54 »
Brzucho masz pokaźny fakt...
Jestem pod wrażeniem.
Mój miał podobne rozmiary na samej końcówce...wcale się nie dziwię, że Cię boli kręgosłup.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2282 dnia: 19 Września 2009, 16:20 »
Brzuszek już taki ładny ciazowy :)

Ja dla Dominika większosc rzeczy mam z lumpków :)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2283 dnia: 19 Września 2009, 16:57 »
Mi się czasami zdaje, że brzuszek jest duży a czasami że jeszcze malutki i się dziwię czemu inni uważają, że jest duży  ;D ;D ;D

Dziękuję za słowa uznania dla brzuszka :)


A wiecie co? Mam taką sprawę.

Leżałam na boku i Mała tak kopała, że przekręciłam się plecy żeby sobie popatrzeć na brzuch czy się rusza no i stało się wtedy coś dziwnego. Na początku miałam wrażenie, że Mała się rozpycha, a potem zaczeło się takie nieprzyjemne uczucie - nic mnie nie bolało, tylko tak dziwnie brzuch się spiął i z prawej strony wyszła taka gula. No i brzuch na tej guli i ogólnie pod pępkiem zrobił się bardzo twardyTrwało to ok 30 sekund i przeszło.

Pierwszy raz to się zdarzyło i teraz co to było?? To był skurcz?? Czy twardnienie brzucha??

Martwić się tym? Czy spokojnie poczekać do wtorku gdy mam wizytę u gina?



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2284 dnia: 19 Września 2009, 17:16 »


A wypatrzyłam tą ścianę za Tobą na ostatniej fotce - to nie jest tapeta nie?? A kurzy się to bardzo?? Bo mi się podobna w salonie wymarzyła, a mój mąż stwierdził, ż się będzie kurzyło mocno i nie da się wyczyścić... ???

To nie jest tapeta, to są takie kamienne płytki. Czy się kurzy? No wiadomo, że kurz się tam zbiera, bo to nie jest równe - ale jak sprawdzałam palcem to nie zbiera się tam nie wiadomo ile kurzu - mąż raz na jakiś czas przeleci całą ścianę odkurzaczem, ale żebyśmy jakoś specjalnie o to dbali to nie :)



Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2285 dnia: 19 Września 2009, 17:23 »
Pati spokojnie, to pewnie dzidzia zmieniała położenie i to ja czułaś :)



Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2286 dnia: 19 Września 2009, 18:45 »
Tak jak martulka pisze pewnie dzidzia się wypieła  :P
Skorro piszesz ze gula to pewnie była jakas noga czy reka a moze i tytłek ;)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2287 dnia: 19 Września 2009, 19:27 »
Pati, ja miałam podobnie przy zmianie pozycji "na plecy" ale u mnie były to skurcze, te próbne czy treningowe - tak to określiła lekarka.

Miałam tak od 20-go tygodnia aż do samego końca.

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2288 dnia: 19 Września 2009, 20:33 »
Pati, ja miałam podobnie przy zmianie pozycji "na plecy" ale u mnie były to skurcze, te próbne czy treningowe - tak to określiła lekarka.

Miałam tak od 20-go tygodnia aż do samego końca.


Ja miałam dokładnie tak samo. twardy brzuch i gula - jak to nazywasz. twardnienie brzucha - jeśli nie bolesne to ok, miałam od 23 tyg



Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2289 dnia: 19 Września 2009, 22:19 »
Patrycja... pięknie wyglądasz :'(

Aha i chociaż jedna co ma wielki brzucho jak ja!!! :D :D :D Ja miałam wielki a na końcu to już w ogóle ::)


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2290 dnia: 19 Września 2009, 22:26 »
Patyś dzięki - to piaskowiec jest tak?? Cudnie to wygląda :)



Offline ASIA39

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4671
  • Płeć: Kobieta
  • Szata miłości utkana jest z materiału codzienności
  • data ślubu: 18.08.2012
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2291 dnia: 19 Września 2009, 23:10 »
Patrysiu wyglądasz cudownie  :o i brzusio pokaźny, superowy  ;D ;D ;D

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2292 dnia: 19 Września 2009, 23:44 »
Patrycja pieknie wygladasz  ;D ;D ;D ;D

ps. wiesz co mnie zaciekawilo...jaki bedziesz miala telefon  8)


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2293 dnia: 20 Września 2009, 11:10 »
Dzisiaj rano też coś podobnego miałam, tyle że nie było guli i nie czułam nic tylko po prostu podbrzusze zrobiło się twardawe. We wtorek na wizycie powiem o tym ginowi. Narazie piję magnez, ale może te dawki co tam są to są niewystarczające?


Dziękuję za miłe słowa  :-* :-* :-* :-*


Oponka a co to za mina na płacz? Mam nadzieję, że to ze wzruszenia a nie ze smutku :P

Piłeczka tak, no właśnie to piaskowiec :) Wcześniej zapomniałam jak to się nazywa ;)

tylunia wiedziałam, że Cię to zaciekawi  :D będę miała LG Secret  :D


A wiecie co się wczoraj stało pierwszy raz?? Tatuś na własnej ręce poczuł kopniaczki Natalki  ;D ;D ;D Ale szczęśliwy i uchachany chodził cały czas :) Wcześniej Mała siedziała cicho jak przykładał rękę a teraz jak się rozbrykała to tatuś poczuł  ;D ;D ;D




Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2294 dnia: 21 Września 2009, 08:16 »
a ja mysle mała sie rozpycha Pati i nie masz co panikowac ;))

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2295 dnia: 21 Września 2009, 08:30 »
Magnez na pewno nie zaszkodzi, ale myślę podobnie jak Renia, mała się rozpycha, bo już więcej miejsca potrzebuje  ;)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2296 dnia: 21 Września 2009, 09:54 »
Witam poniedziałkowo  ;D ;D ;D

Dzisiaj mam jakoś dobry humorek :) Może dlatego, że mamy zapas obiadków na cały tydzień i nic nie muszę robić?  ;D ;D ;D

Co do tego brzuszka, to sama nie wiem, bo dzisiaj np na 100% Mała się wypieła (chyba pupą) ale brzuszek był miękki i nie czułam żadnego dyskomfortu, więc może tamto to faktycznie był skurcz? No nie wiem. Już jutro wizyta to będę wiedziała  ;D

Poza tym co u nas nowego?

Powoli rozglądam się za bucikami na jesień, ale kompletnie nie wiem za jakimi mam patrzeć :) W balerinkach może być za zimno, takie mam, więc chyba takie na wysokość kostek? I wkładane. Tyle, że niewiele mi się podoba, a te co widziałam mają zwężane przody. Kiedyś się jakieś znajdą :)


Nowe porównanie brzuszka:




Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2297 dnia: 21 Września 2009, 10:22 »
No pewnie, że z wzruszenia płacz Patiś ;D A brzuś się robi coraz większy  :D :D :D Wysłałam prv


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline toscansun

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.05.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2298 dnia: 21 Września 2009, 12:12 »
Brzuś elegancko rośnie:)
A co do butów, to polecam takie, które sama bez problemu włożysz ;D
Ja teraz mam takie śliczne sandałki, które wymagają pomocy mojego T. przy zapinaniu:)
Hania 24.11.2009 r.    Klara 26.04.2011 r.    Gabrysia 25.02.2014 r.

Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2299 dnia: 21 Września 2009, 12:52 »
Brzusiu rosnie ladnie :))
Ja tak mialam jak Ty stad moje podejrzenia.. ale faktycznie mialam brzuch miekki... tylko w miejscu wypiecia dzieciaczka byl twardawy.. pewnie to pupcia byla ;) Kochana dziecie juz nie ebdzie malało ;) raczej roslo i miejsca szukalo ;)

Offline alex

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 749
  • Płeć: Kobieta
  • Aniołek październik 2008
  • data ślubu: 3 WRZESIEŃ '05
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2300 dnia: 21 Września 2009, 13:20 »
Patyś no brzuszek pokaźny ale pięny i z tego porównania to mi wydaje się że w 20 tygodniu wiekszy jak w 22...

ja powoli tez się wybrzuszam :)

zakupki zaczynasz super ja nie mam nic, dziś idziemy na zakupy dla mnie przede wszystkim buty i spodnie
jaki będzie efekt sie okaże

a te gule to nie dzidtka czasem jakos noga albo głowa??

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2301 dnia: 21 Września 2009, 13:22 »
Natalka rośnie, ale nadal ma jeszcze dużo miejsca to niech sobie fika :) Mnie to bardzo cieszy a i tatuś uszczęśliwiony jak Mała mu zapoda piątkę :) albo piętkę :) hehehe, nie wiem co dokładnie :)


alex mi się wydaje że mniejszy nie jest, ale jest inne ułożenie :) Powodzenia na zakupach :)



Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2302 dnia: 21 Września 2009, 14:00 »
no i się doczekałam, brzunio pieknie urósł...


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2303 dnia: 21 Września 2009, 14:30 »
Alex jeszcze miałam dopisać, że jak przyjrzałam się zdjęciu to może tak się wydaje, że nic nie urósł bo ten boczny szew przesunał się tak bliżej przodu - ale urósł na bank :) Mówię Ci :)


A jeszcze Wam nie napisałam... Zepsuł nam się piec. Jakoś z 1,5 tygodnia temu. Świecą się różne lampki i tyle, ale udawało się tak go przechytrzyć, że ciepła woda leciała. Do czasu. W sobotę wieczorem piec już nam podziękował za współpracę i tyle. Nic się nie dało zrobić. Zimna woda. No to grzanie w garach było. Dzisiaj przyjedzie Pan od pieca. Dobrze, że piec jeszcze na gwarancji. Mam nadzieję, że od ręki to naprawi.

Jak Pan naprawi to R. mi dzisiaj włoski zafarbuje. Wczoraj staliśmy chyba z 30 minut przy półce z farbami i nie wiedziałam na co się zdecydować. W końcu wziełam gorzką czekoladę. Mam nadzieję, że nie wyjdzie czarny.



Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2304 dnia: 21 Września 2009, 14:34 »
Bardzo mi sie podoba ten kolorek, żałuję, że w ciemnych wyglądam jak kupa. Ty to masz fajnie, w kazdym ci ładnie


Offline aadaa

  • Ada
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06/09/2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2305 dnia: 21 Września 2009, 14:55 »
Ojojejjj Patrycja piekne wygladasz :) Porównanie nieziemskie :) widac jak nabiera kształtów brzuszek.

Gorzka czekolada - brzmi smakowicie - i pewnie znakomicie bedzie wygladac :) Koniecznie pokaz nam końcowy efekt. A Twój mąż to widzę zaradny jest - tylko chwalić ( mój tez kiedy mi farbował a raczej robił pasemka i nawet niezłe mu to wyszło)

Ja tez mam dylemat co wybrac z butów jesiennych. To co mi sie podoba to drogie a to co tanie to nie w moim guscie ... brak motywacji do dalszego szukania.
 
B .: 02/06-2010    K.: 20/06-2012

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2306 dnia: 21 Września 2009, 15:10 »
Marta dziękuję Ci bardzo za takiego komplementa  :-* hahaha, ja tam nie widziałam Ciebie żebys wyglądała jak kupa, ale fakt faktem że Tobie w blond jest dosłownie pięknie :)

Ada dzięki :) brzmi smakowicie a jak będzie wyglądać? Zobaczymy :) Kiedyś zrobiłam jakiś brąz i dosłownie miałam włosy czarne... Jak wyjdą własnie takie to będę kombinować co dalej z nimi zrobić... Ale to sie będę martwić potem :) Narazie mam nadzieję, że wyjdzie mi piękny brąz  ;D ;D ;D

Domek praktycznie wysprzątany, oprócz sypialni bo... ach... robię wielkie porządki :) Przyszły dzisiaj worki próżniowe i chciałam już brać się do dzieła i wszystko pakować, ale jakoś mi się nie chce :) Robota nie zając :) nie ucieknie :)



Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2307 dnia: 21 Września 2009, 15:29 »
ja to widzę tak, że dzisiaj to raczej Cię trzeba pożegnać bo zostaniesz przez swojego męża zjedzona na 100%  ;D bo jak napisała aadaa brzmi smakowicie ta czekolada ;D
 
a tak przy okazji Patrycja czy Ty nie wiesz, że jak się coś ma popsuć to zawsze piątek wieczorem albo w sobotę  >:(
paskudna złośliwość rzeczy martwych




Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2308 dnia: 21 Września 2009, 16:04 »
oooo chetnie zobacze efekt włosków :)

Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #2309 dnia: 21 Września 2009, 16:58 »
Hello ale masz juz śliczny brzusio :) i duzy :)

Chciałam conieco nadrobic ale chyba nie dam rady :)
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm