Dziewczynki fotek z Turcji mam strasznie duzo i wklejenie je na kompa a potem na Picasse trwalo by strasznie dlugo... A po reszta te na plycie mam nie obrione co zajelo by mi pare dni
(((
A ja taki len!!!!
Na poczatki watku wklejalam jeszcze jakies z sesji.
Rownie piekne!!!
Kurcze wiecie co ja juz zapomnialam jak to sie zaczelo!!!
Hihihihih
A wiec moze napisze po krotce...
A wiec jak wiecie mieszkam w Dublinie,przyjechalam tydzien przed slubem.
Organizacja przyspieszona maxymalnie.
24 na dobe w ruchu....
Takze wiec w ostatnia noc nie bylo problemu z zasnieciem bo ze zmeczenia padlam jak zabita!!!!
Spalismy dosc dlugo...
PO obudzeniu wiadomo kapiel, sniadanko i fruuuuu do miasta po odbior bukietu, butonierek,rozyczek.
No i do fryzjeraaaaaaa i na makijaz.
Moja cala kobieca czesc rodziny czesala sie juz chyba od 8.....
Hhihihihi......
PO wyczesaniu wszystkich przyszla pora na mnie...
Nie mialam fotorgrafa na ten czas...
Tazke nie bedzie foteczek :-
Upiecie robila mi chyba z 1.5 godz.
Potem przyszedl czas na makijazi w droge...!!!
U fryzjera stresowalam sie bardzo.....O jej wole sobie nie przypominac serce walilo jak oszalale....
PO drodze do domu wiecie kogo spotkalismy przed nami??
Nasz samochod slubny!!!!
Jechal juz do nas bidny!!!
Tak wiec szybko wskazalismy mu droge do Pana Mlodego po czym udalismy sie do rodzinnego domu.
Ubieranie sukni odbylo sie expresowo potem wyniki tego byly takie, ze kolo bylo za nisko a ja omal nie pozabijalam sie w drodze do kosciola...
Swiadkowej trzesly sie rece dlatego tez nie mogla pozapinac mi guzikow od sukni.Problemem bylo rowniez zapiecie kolczykow, lancuszka...Ahhhh
Kupa smiechu nic wiecej....
Jeszcze taka dygresja....w czasie nagrywania mojego przygotowania jeszcze bez pana kamerzysty swiadomie polozylam gatki (rozowe,uzywane) na kanapie i zapomnialam o nich a pan kamerzysta potem kreci napotkal je a ja krzyknelam do mojej swaidkowej' Olka moje gacie!!!) na to ona bez wahania zamiast schowac je do kosza albo ukryc gdziekolwiek rzucila przed siebie....A ja biegne za nimi!A pan kamerzysta na to ' spokojnie sexy byly takze nie ma obciachu!!!
O ja ale sie smialysmy!!!!
Potem bylo blogoslawienstwo .Moja tata machnal przemowe.Odbylo sie krotko, bez wiekszych lez ..ja nie plakalam , bylam usmiechnieta i !!
Nastepnie spakowalismz sie do wozu i w droge do kosciola.
I tu przerwe bo powinnz byc juy fotki!!!
POydrawiam
