Autor Wątek: "...Dlatego uwielbiam tę Miłość..."23.05.09-Justyna i Grzegorz-na zawsze razem  (Przeczytany 95123 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Oj jak się ciesze że tyle Was tutaj u mnie

 :skacza: :skacza: :skacza:

Jesli chodzi o bukiecik to te różyczki byly bardziej różowe niż fioletowe, na zdjęciu tak wyszło jakby fiolet  ;)
A bukiecik kosztował Pana Mlodego całe 90 zł  ;D . Jestem z niego bardzo zadowolona, był ładniutki i w żywych kolorkach czyli taki jaki chciałam  :D

Nasz ślub i wesele nie obylo się bez wpadek, co z dzisiejszego punktu widzenia już mnie śmieszy  ;D :

1. Świadkowa urwała krawat Panu Młodemu
2. Potargała mi się suknia tzn jeden ząbek koronki - który znalazłam nad ranem na sali więc na sesji suknia była już w calości  ;D
3. Koledze potargały się cale gacie na tyłku - kumpela szyła mu na kuchni białą nitką  ;D
4. Mi po 12 od wszystkich obkrętasów i wywijasów rozwaliła się fryzura i na zdjęciach jeste rozczochrana  :luzak:
5. Pan Młody pomyił się w pierwszym tańcu  ;D
6. Na parkiecie było jakieś 20 gleb gości - szaleli na maxa  ;)
7. Mój maż nadepną mi na stope tak że łzy poleciały mi ciurkiem .

8. Pan Młody zgubił butonierkę, więc moja bratanica zerwała mu polne kwiatki i tak z nimi chodził w kieszonce  ;D
9. Tort zamiast z wiśniami był z brzoskwiniami  ;)
10. Kolega negocjował z kamerzysta filmowanie na jego weselu z 1200 zł próbował zejść do 500 zł - jaja były przy tym nieziemskie  ;D

Jednak mimo to i tak uważam że bylo pieknie, bez takich sytacji byłoby za sztywno, za smutno, a tak kazdy bawił się na luzie
:cancan: :cancan: :cancan:

Ciekawe prezenty :

- Otwieramy prezent od kumpla a tam : wstawka hamulcowa od lokomotywy  ;D ;D ;D - mój G jest po transporcie kolejowym  ;)
- Od tego samego kumpla - były pieniądze jednak nie okragłakwota tylko bez 5 zł i mała karteczka " 5 zł odliczyłem sobie na solarium"  :D
- Z pracy dostaliśmy zestaw garnków- otwieramy a tam na wierzchu - Raphacholin C i kartka - " w razie niepowodzeń kulinrnych kolezanki z pracy zalecaja Raphacholin "  ;D
« Ostatnia zmiana: 28 Maja 2009, 14:07 wysłana przez Justys851 »



Offline chodasia

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 380
  • Płeć: Kobieta
  • Ten Pan i ta Pani sa na siebie skazani...
  • data ślubu: 25.10.2008:list_milosny:
Chetnie sie dolaczam i na poczatek skladam serdeczne gratulacje mlodej malzonce ;D
Bukiet mialas piekny wiosenny :D
Co do wpadek to widze, ze raczej niegrozne byly, niektore to bardziej zabawne, zdazaja sie na kazdym weselu, a przynajmniej jest co wspominac ;D Ja tez sie pod koniec rozczochralam :P
Czekam na zdjecia.

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Ale się uśmiałam z wpadek i prezentów..

Najlepsza wpadka to kolega negocjator :)

A prezenty w dechę... idę niedługo na wesele więc może skorzystam z któregoś pomysłu :)

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
no no przynajmniej masz wspomnienia :) wesolo bylo :)
kiedy bedziesz miala fotki?
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline majcia

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 333
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.07.2009
Fajnie i wesoło!  :skacza:

Offline KasiaR
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.06.2009
Ale fajne prezenty dostaliście ...
Też się uśmiałam z kolegi negocjatora  ;D

Macie przynajmniej co wspominać :)

Offline anusiah
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2934
  • Płeć: Kobieta
 ;D Gratuluję serdecznie - świetne prezenty (u nas był tylko 1 prezent - góralska rzeźbiona kołyska!!!!! i góralskie show na weselu)
Na fotki czekamy  ;D

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Justys należało nasz uprzedzić, że w trakcie czytania nic nie pić  ;D dla mnie super  ;D najlepszy Raphacholin C, rewelacja



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline novalijka

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 105
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.06.2009
Wszystkiego najlepszego na nowej, wspólnej drodze życia!

 :bukiet:

regularnie czytałam wątek z przygotowaniami, więc dołączam się do forumek oczekujących ze zniecierpliwieniem na relację :)



Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Super prezenty  ;)
Mam tylko jedno pytanko, jak to urwała krawat ?  ;) To co ona mu robiła z tym krawatem ?  :)

Offline mikoala

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3534
No właśnie o co chodzi z tym krawatem, czyżby go ciągła za niego heheheheh
a dlaczego tort był innego smaku?

Offline Diankusia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 669
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.05
To i ja dołączę, i zacznę najlepszymi życzeniami na nową drogę życia :)

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Z tym krawatem to było tak ,że fotograf wział nas na dwór ze świadkami porobić zdjęcia i zamysł miał taki że świadkowa ciągnie Młodego za krawat a ja patrze na nia z pod byka i tak go ciagła że urwała  ;D ;D ;D ale bez problemu dalo się przyszyć ;)

Tort nie był o innym smaku - był śmietankowy i taki miał być tyle że powinny być wiśnie a były brzoskwinie , ja nawet się nie skapnełam gdyby nie świadek, bo i tak mi smakował  ;D



Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
heheheh ale spoko z tym krawatem  ;D  czekam na jakieś zdjęcia Wasze  :)

Offline buraczek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4406
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
ale się uśmiałam z tych wpadek, nawet przeczytałam mojemu D.  ;D

kiedy będą wasze foteczki?? doczekać się nie mogę!!!  :P

Offline monijane

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2197
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.08.2009
O kurczę, ale się działo :)
Faktycznie teraz może wszystko wydawać się śmieszne, ale ja to bym chyba była załamana ;D
A Ty jak się czułaś? Byłaś zła, zawiedziona, wściekła?
Moje Szczęścia :-)
On 2011
Ona 2015
On 2017

Offline Betti

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1130
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010
Zapowiada się strasznie ciekawie. Pomysł z odliczeniem piątaka - rewelacyjny (może zgapię ;) )

Offline epata

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 152
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010
To i ja się dołączę z gratulacjami :)
a relacja już zaczęła się bardzo wesoło :) musiała być przednia zabawa :)

Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
tak jak piszesz, przynajmnije było wesoło, a te zdarzeni ato raczej wpadeczki lub wpadunieczki niz wpadki więc miło będzie wspominać :)
waleczna ta świadkowa

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Hehe, teąż się uśmiałam, chociaż jak przeczytałam o urwnym krawacie to na początku mi do śmiechu nie było ;D
Kochana, gdyby nie wpadki to byłoby nudno ;) A tak to przynajmniej się pośmialiście! :)


Offline beatrisss

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 139
  • Płeć: Kobieta
  • Oddaję Ci mą duszę a wraz z nią miłość bez granic
  • data ślubu: 08.08.2009
a mnie rozwaliły te potargane gacie kolegi i szyjąca je w kuchni kumpela białą nicią :)

zadziałała u mnie wyobraźnia :D

Offline Olka1983
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1406
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.07.2009
ja tez :D:D:D

Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
uśmiałam się :)
Takie "sympatyczne" te Wasze wpadki raczej :)
bukiet cudny!
czekamy na dalszą część relacji :)



Morgan
  • Gość
Takie wpadki to nie wpadki :)) superowo!

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Na początku byłam wściekła o ten krawat ale po chwili jak zobaczyłam ze bez problemu da się przyszyć to już luzik  ;D ;D ;D


A teraz cofnijmy się w czasie ........

22 maja 2009 r.


Był piątek, o 7.30  pobudka, Grzesiek przyjechał po mnie po 8 i pojechaliśmy na targ po owoce , zakupilismy jablka na stoły i na winietki - 25 kg  ;D , banany , winogrona, mandarynki i ananasy. Potem szybko do domku , G mył owoce a ja robiłam drugie śniadanko, w ten dzień czas uciekał mi przez palce, myślałam rany czemu dzisiaj nie ma czwartku . Ani się obejrzałam a już była 11.30 a na 12 byłam umówiona na paznokcie, szybko do samochodu, G zawióźł mnie do salonu a sam pojechał na sale zawieźć te owoce , kobieta jak zobaczyła tyl jablek to się przeraziła  ;D ale G wytłumaczył jej czemu tak dużo  ;)
U kosmetyczki siedziałam jak na szpilkach, dłużyło mi się niesamowicie, a ta nakładała mi mocniejsze żele żeby paznokcie się trzymały, po 3 godzinach byłam wolna.
Jednak nadal nie docierało do mnie ze ja Justyna wychodze jutro za mąż  :drapanie:
Wróciłam do domu ok 15 , a G miał przyjechać o 16 i mieliśmy jechać na sale rozstawiać winietki i prezenciki dla gości ... problem jednak był w tym że trzebabyło jeszcze zapakowac 40 czekoladek  ::) uwinęłam się  z tym , a G dalej nie było ...
16.30 dalej nie ma, już w głowie pełno myśli ze coś się stało , dzwonie a ten na laighcie bo on zrozumial że po 17 miał być  :mdleje: echhh Ci faceci  :P
Po 17 pojechaliśmy rozstawić winietki na sale, jak tylko weszliśmy rozpętał się neisamowity wiatr, z przed lokalu pozrywało parasole i jak lunęlo... łzy stanęły mi w oczach , za 1,5 h ma być korona a tu leje jak z cebra  :-\ wtedy nie było mi do śmiechu.
Zaczął dzwonić telefon , że Ci nie przyjada bo leje, Ci też nie bo coś tam, było mi przykro no bo co sami sobie tą koronę mieliśmy robić  ::)
Po 19 zaczęli się zjeżdżać pierwsi goście na koronę , o 19.30 przestało już padać i słonko zaczęło przebijać się przez chmury  :D

Więc korona ruszyła...


(mało mam z niej zdjęć bo aparat mam tylko mój brat a on długo nie był bo córeczka już marudziła)






I korona u mnie gotowa , zbieramy sie i jdziemy do Grześka
(niestety zdjeć klatki schodowej nie mam ani u G korony - może u fotografa będzie coś widać )



Korona skończyła się po 23 na prośbę policji  :P



Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
i mnie nie mogło zabraknac, bardzo pomysłowi goscie przyznac trzeba :)
a wpadki chyba zawsze sie cos wydarzy
bardzo ładna ta korona :)
i czekam na wiecej :)



Offline anetka1232

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 200
  • Płeć: Kobieta
ja również podczytuję i gratuluje. szczęscia na nowej drodze życia życzę:D

Offline missmax

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 607
  • Płeć: Kobieta
też się przyłączę - bo jestem ciekawa. Widzę, że krok po kroku będziesz pisać ze szczególami, to będzie jeszcze ciekawiej :)

a co policja miała do korony ?

Offline marta86star

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 347
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.07.2009

Te pomysły na prezenty super.

A co do wpadek to chyba na każdym weselu się zdarzają :) Przynajmniej było śmiesznie :)

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Dobrze ze przestalo padac :)
Z niecierpliwoscia czekam na dalsza relacyjke :skacza:
WOW, przerwała Wam policja ;D A kto po nią zadzwonił hihi