[madzia_n]

Buziaki  zostawiam

[nikaa]

Cześć Dziewczyny

Oj w szkole bylo fajnie...dzieci trochę rozbrykane ale jakoś je poskromiłam Poszło mi chyba dobrze bo zrozumiały temat (wprowdzałam uosobienie na podstawie wiersza) Pani, u której prowadziłam te lekcje byla zadowaolona..ciekawe jaka ocene mi wystawi...bo bedzie to moja ocena semestralna z dydaktyki...
Na koniec podszedl do mnie taki maly chlopiec i zapytal sie czy jutro tez bedę prowadziłą lekcje...gdy uslyszal przeczącą odpowiedz powiedzial tylko "szkoda", bardzo milo mi sie zrobilo...

Diankusia->witam dziekuję za radę

 

ooo, kolejna pani nauczycielka?

mam nadzieję ze przyszła

Koniecznie napisz jak Ci poszlo

A tak na pocieszenie zaraz skonczy sie czwartek, jutro juz piatek... i weekend

[pamela]

oj zazdroszcze ci bardzo tych praktyk w szkole, tez mialam byc nauczycielka, nie doczekalam nawet praktyk na studiach, bo ucieklam z kraju, a tak bardzo chcialam, no coz potega milosci.

A jak to mozliwe, ze ja przegapilam twoja odpowiedz 


No to skoro dziecie Cie polubily to juz nie ma innej opcji... musisz zostac nauczycielka

[Green Apple]

ja też w ramach praktyk pracowałam z dzieciakami...tylko tymi "po przejściach" 

[nikaa]

alkaj - dzięki za pocieszenie...weekendu nie moge sie doczekać bo K. przyjeżdza gdyby nie praca byloby cudownie Ale dostalam podwyzke wiec tez może byc

pamela - życze Ci zeby Twoje marzenie sie spelnilo ja nie od zawsze chciałam byc nauczycielka...jak bylam mala to chcialam byc fryzjerka w liceum zaczełam o tym myslec i tak zostalo ale mysle, ze odnalazłam swoje powołanie

Green Apple - czyzby pedagogika?

to musiałaś ciekawie poprowadzić zajęcia, a w jakich klasach będziesz uczyła? a Chyba Jabłuszko to chyba resocjalizację bo jak po przejściach Zostawiam 

[nikaa]

matrix0007 - chciałabym w liceum, ale podstawówka tez mi sie spodobała... wiem ze na pewno nie gimnazjum

Jesli chodzi o prace z dzieciakami po przejsciach to jeszcze moze byc opieka i wychowanie

Dobry wybor, bo  w tych czasach w gimnazjum chyba mozna nerwicy sie nabawic

[Green Apple]

opiekuńcza i resocjalizacyjna...

mam za sobą praktyki w domu dziecka, świetlicy środowiskowej, pogotowiu opiekuńczym i zk....trudna praca, ale daje satysfakcję tym, którzy wybrali świadomie 

no i jeszcze miałam praktyki w szkole w ramach drugiego kierunku - "pani od polskiego" - i powiem szczerze, że gimnazjum to rzeczywiście "osobliwe miejsce"

po przejściach bo pierwsza rzecz na myśl jaka mi przyszła to resocjalizacja, ale masz rację, że mogą być inne

[nikaa]

Green Apple - trochę zgadłam praktyk współczuję...jak wybieralam kierunek to kusiila mnie opieka i wychowanie ale teraz wiem ze nie czulabym sie w takim zawodzie...

alkaj - A co do gimnazjum to szkoda gadac...

[japcio]

A ja tam lubię pracę w gimnazjum i liceum Za to ostatnio dobija mnie podstawówka wrrrrrrrrrrr 

[madzia_n]

Chyba zarówno w podstawówce, jak i w gim i liceum znajdą się osobniki z którymi nie sposób wytrzymać... Ale moim zdaniem(od strony ucznia ) najgorzej jest w gimnazjum. Jejku, jakie rzeczy tam ludzie robili... Szkoda słów.
Skoro dzieciaczki Cię polubiły to super, oby tak dalej

[arvena]

To masz już pierwszy sukces...sympatię dzięci...
Oby tak dalej. Poza tym najważniejsze robić co się lubi i chodzić z chęcią do pracy.

[nikaa]

madzia_n - tez pamietam co się dzialo w gimnazjum dlatego nie chce tam uczyc...a o praktykach tam wole nie myslec....pamietam jak sie odnosili co niektorzy do praktykantek....

arvena - ciekawe na ile mi tej checi wytarczy.... japcio mnie ciągle straszy.... (zartuje)

Wracając do spraw slubnych pokaze wam nasz kosciol....jest wielki w srodku wiec trzeba bedzie wyznaczyc osoby "zaganiające" gości do przodu....
Widok od strony wejścia:

Widok od strony ołtarza:

Z zewnątrz:

teraz z zewnątrz juz lepiej wygląda... jest wyłożne kostką i nie ma takiej trawy...

[pamela]

ladny, taki nowoczesny.
a gimnazjum ... hmm, moje samobojcze kolezanki, niewiele ich byo, powybieraly praktyki w gimnazjum, i oczywiscie po paru zajeciach uciekaly do podstawowki. tez bym wybrala, zwlaszcza wczesnoszkolne, uwielbiam takie maluszki. 

[nikaa]

pamelo - Ja niestety muszę wszystkie etapy przejsc...

[pamela]

no to powodzenia zycze, i cierpliwosci

Bardzo ladny kosciolek ale raczej kosciol (sporawy)

Zdecydowanie ktos powinien przypilnowac aby goscie usiedli z przodu no i razem

[wiśniowa]

bardzo ciekawy kościół.... dobry pomysł z tymi popychaczami, ja tez u nas zatrudniłam takie osoby i super to się sprawdziło 

bardzo ładny kościółek i pomysł z tym, żeby ktoś przypilnował gości żeby z przodu siadali bardzo dobry, chyba też kogoś takiego znajdę 

[Green Apple]

u mnie świadkowa będzie "pilnowała gości" przy wchodzeniu...jak już wszyscy będą siedzieli...mój PM wejdzie ze świadkami, a potem ja z tatą

[frezyjka81]

W dużym Kościele to ważne, żeby ktoś był "naganiaczem"  jak goście będą siedzieli rozproszeni to nie będzie to fajnie wyglądało!!!
Buźki zostawiam     

[madzia_n]

Ładny kosciółek
Buziaczki! 

[nikaa]

u mnie świadkowa będzie "pilnowała gości" przy wchodzeniu...jak już wszyscy będą siedzieli...mój PM wejdzie ze świadkami, a potem ja z tatą

My chyba tez tak zrobimy...z wyjątkiem ze jeden ze swiadkow bedzie pilnowal gosci... bo swiadkowej nie mam 

Buziaki :* lece do pracy pozniej nadrobie co tam u was

[japcio]

A my mamy mały kościół i jeśli przyjdzie setka gości to pęknie w szwach
Buziaki niedzielne

[nikaa]

Japcio a na ile osob planujesz wesele?

[japcio]

Na ok 100. A wiadomo, że w kościele będzie więcej osób. Przyjdą jeszcze ci z zawiadomieniami. Już się nie mogę doczekać