Troche odskocze od tematu, ale mam pewien problem. Wczoraj dowiedzilama sie ze moja swiadkowa jest w ciazy i to juz na poczatku 4 miesiaca. Nie wiem co teraz zrobic, wiem, ze jest przesad, ze swiadkowa nie powinna byc w ciazy, ale z drugiej strony nie moge jej tego powiedziec, zreszta nie wierze w takie rzeczy, ale co bedzie gdy tydzien przed slubem okaze sie, ze nie da rady? To juz bedzie wysoka ciaza, wiec nigdy nc nie wiadomo. Narazie nie poruszalysmy tego tematu, czekam narazie czy ona cos powie.