Dzięki
Gagatko.

Napisz mi jeszcze,czy całą podróż Łucja (kiedy nie spacerowała

)spędziła na Twoich kolanach czy wykupiłaś jej "siedzenie" albo siedziała/spała w wózku?
Ja nie mam parasolki tylko spacerówkę-klamot z kompletu od gondoli.I chciałabym w zasadzie,aby Kuba w niej siedział lub spał,tylko nie wiem,jak zorganizować dla niej miejsce w wagonie.Pierwszy pociąg będę miała z "Przewozów Regionalnych" a tam raczej "luksusów" nie ma,nie zmieścimy się pewnie w przedziale i już widzę nas stojących na korytarzu między drzwiami przez 2 godziny.Czas tu nie jest problemem,bardziej hałas i to,że co kilkanaście minut pociąg staje na stacji,więc ciągły przeciąg......
Kolejny pociąg (lub pociągi) to TLK,które często oszukuje i mimo umieszczenia w rozpisce info.o wagonie bezprzedziałowym,w rzeczywistości go nie doczepia.Planuje właśnie takim jechać,bo z tego co pamiętam jest w nim miejsce dla osób niepełnosprawnych - pomyślałam o wykupieniu takiej miejscówki,aby móc postawić koło siebie wózek z Kubą.