[Olucha]

W II fazie cyklu podwyższona tempka jest normalna i nie jest to żaden z objawów zapłodnienia

ogólnie przed owulacją temp. osylowała wokół 36,4-36,8 a od kilku dni 37,02 i dziś 37,25...boże jeszce tyle musze czekac choc nie ukrywam ze kreci mnie aby testowac jutro....walcze... owulacja była 29.10ok dotarło hehhe wiec nadal zcekam:/

[ika3w]

tasiek z testowaniem poczekaj chociaż do 12 dnia po owulce

[stewe_griffin]

Tasiek bądź twarda i czekaj..

ja tak sobie przyjęłam, że nie testuję jeśli powyżej iluś dni LF nie będzie mi trwała (np. 14.. bo podczas obserwowanych cykli nigdy tyle nie zaliczyłam).. nie chcę tej 1 krechy zobaczyć.. będę czekała tyle, żeby mieć większą pewność, że 2 mi się pojawią 

boże jakie wy jesteście wytrwałe...poczekam wyjscia nie mam...tylko zcemu to nie jest tak ze jak juz chcemy to bedzie od razu:P

[Olucha]

Ja chciałam i było odrazu, choć myślałam że długa droga przed Nami, nie ma co się nakręcać, lepiej się miło zaskoczyć 

[svene]

ja tez na poczatku tak sie nakrecalam..a potem przychodziła @ i płacz .. to było tak meczace ze teraz wole nie myslec. I ćwicze silna wole 

[malgosiask]

U nas 3 cykl. W zeszłym cyklu bardzo się denerwowałam czekając na dzień testowania. W tym już nie będę - będzie co ma być. Do testów owu nie jestem w 100% przekonana. Tempki nie mierzyłam. Obserwowałam "się" w tym cyklu, no i zobaczymy co się okaże za 2 tyg.

A tak w ogóle widzę, że niedługo  aż 3 ciężarówki będą się rozpakowywać. Musi się udać i nam

Svene jestem z Tobą!

[Olucha]

Będą się rozpakowywać 4, więc miejsca dla was dziewczyny pod dostatkiem 

[japcio]

21.10  16,0
23.10  41,2
26.10  71,5
28.10  77,4
29.10  90,4  (tego dnia lekarz na podstawie usg stwierdził 4 tydzień ciąży)

Dodaję wynik bety z 3 listopada......111,3

Czyli beznadzieja totalna, nieprawdaż? 

Potwierdzam, ze beda sie rozpakowywac 4 ! HiHiHi

Ja testowalam w 12dniu FL i juz wtedy mialam II
Buziaki

Japcio kochana wiesz według mnie cos jest nie tak.. albo to ciąża biochemiczna albo pozamaciczna...  One własnie charakteryzują się złym przyrostem hcg... Ale najwazniejszy jest obraz usg. Poza tym musisz kontrolować hcg co 2 dni bo teraz np. nie wiesz czy od 29 - 31 był wzrost i teraz jest spadek czy ona cały czas tak wolno sobie rośnie...

japcio  jak dla mnie to też coś nie tak no ale najlepiej to konsultację z lekarzem i na badanie aby wiedzieć już na 100% bo taka niepewność do końca to może wykończyć człowieka

Ja dziś byłam po kolejną receptę duphastonu więc i kolejny cykl na nim z tym, że traz będę pod obserwacją cały cykl i umawiam się na usg z panią doktor, pierwsze badanie mam 8dc czyli w poniedziałek - zobaczymy czy wogóle coś się dzieje

[japcio]

Znów jestem w szpitali. Nasza Fasolka przestała się rozwijać i poszła do nieba Wczorajsza beta spadła do 18, zaczęło się krwawienie. I wiecie co......cieszę się.... bo obejdzie się bez zabiegu..... Czuję ulgę, bo wiem już na czym stoję. Na szczęście nie było widać na usg zarodka, serducha.

Cóż....spotkamy się w kolejnych wątkach staraczków.... kiedyś w końcu musi się udać

japcio bardzo mi przykro...trzymaj się cieplutko...

japcio Skarbie miałam identyczną sytuację...  współczuję Ci bardzo!!!  

[japcio]

co robić, widocznie tak miało być... Jeszcze wczoraj ryczałam jak bóbr, ale o dziwo dziś czuję jakiś przypływ sił i zmieniło mi się nastawienie.... Z moim mężem postanowiliśmy wziąć się za siebie - ćwiczyć, zdrowiej się odżywiać. Mąż postanowił ograniczyć picie piwa Ja mogę odstawić słodycze Nabierzemy sił i po nowym roku znów zaczniemy starać się o bobo.

Super nastawienie Madzia !!

Trzymam kciuki aby wszytsko sie udalo !!


Dobrze ze nikt mnie nie widzial jak odpisywalam na Twojego sms - sama plakalam jak glupia - nie dosc ze zdazylysmy sie juz zzyc prze forum to jeszcze nosze pod moim serduszkiem mała kruszynke a tu taka wiadomosc - ahhhhhhhhh

[SaTine]

japcio  trzymaj się ... super że znowu nabierasz sił do dalszego działania !!

[pamela]

kochana to bardzo przykre, ale napewno sie uda i bedziecie mieli upragnione dzieciatko juz niedlugo, dobrym ludziom Bog nie odmawia. trzymamy kciuki. 

japcio... spodobalo mi sie Twoje podejscie... ciesze sie ze mimo wszystko nie zalamalas sie na maxa... ze znalazlas sile i myslisz pozytywnie o tym wszystkim! Po Nowym Roku napewno sie uda! Bedizemy oczywiscie trzymac kciuki!!! Serdecznie Ci wspolczuje tej sytuacji teraz, ale cieszy mnie fakt, ze podniesiesz sie i bedziesz walczyc dalej.

japcio trzymaj się ciepło 

[martusia83]

japcio powodzenia 

[amika]

japcio

[svene]

cycki mnie bolą!//a testowanko dopiero w pt!

[amika]

Ja dziś 24 dc ale zdycham dopadło mnie choróbsko   
Jak tempka się utrzyma to też testuje w piątek

Dziewczyny wiem że może głupio zapytam.Ale co ja mogę wziąć za leki;
wziełam gripex max teraz czytam że nie powinnam
Mój mąż stwierdził że mi juz "kopci "w tym temacie

amika kochana na pewno można apap i tantum verde. Trzymam kciuki za Ciebie!!

[svene]

pyt. do dziewczyn ktore zaciazyly:
czy którejś z Was było zimno na poczatku ciazy?

[japcio]

A jednak czeka mnie dziś łyżeczkowanie..... moja psychika sięgnęła dziś dna..... odechciewa się sexu i dzieci..... 

[svene]

japcio ..wiem ze nie ma co pocieszac w takiej sytuacji..
ale pomysl na to z innej strony. ze bedziesz miala pewnosc ze wszystko sie ladnie oczyscilo i goi.
jesli chodzi o zabieg to jest bezbolesny i trwa kilka minut.
trzymaj sie jakos!
wierze Ci ze w takim momencie sie odechciewa wszystkiego! tez tak mialam!
ale szybko sie zapomina! naprawde!