Autor Wątek: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))  (Przeczytany 243653 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1710 dnia: 14 Kwietnia 2009, 16:09 »
wiecie co nic mi sie nie chce tylko bym spała  ::) mężuś musiał sam pojechać po fotel na szczęście spisał sie i kupił baaardzo wygodny

ale drogi  :-\ ale stwierdził że musi mi być wygodnie jak będę karmić taki kochany  ;D

teraz znowu na all poluje za malutkimi wieszaczkami dla małej  ;) ;)

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1711 dnia: 14 Kwietnia 2009, 16:11 »
Ha ha Madzia, chyba musisz faktycznie tego bana dostać ;D

Offline ASIA39

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4671
  • Płeć: Kobieta
  • Szata miłości utkana jest z materiału codzienności
  • data ślubu: 18.08.2012
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1712 dnia: 14 Kwietnia 2009, 16:16 »
tylko kup same wieszaczki pamiętaj  ;D ;D ;D

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1713 dnia: 14 Kwietnia 2009, 16:38 »
 :P  kupiłam jeszcze tą ramkę z glinką  ;D mała musi mieć taką pamiątkę hehe no przecież to jest bardzo potrzebne  ;)

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1714 dnia: 14 Kwietnia 2009, 16:41 »
No baaa, bez tego na porodówkę ani rusz ;D

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1715 dnia: 14 Kwietnia 2009, 16:54 »
no bo ja chce jej odcisnąć nózie i łapke zaraz jak wrócimy do domciu żeby nawet milimetr jej nie urosły  :brewki:
kurcze teraz przeczytałam że czop w cale nie musi być zabarwiony krwią  ::)

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1716 dnia: 14 Kwietnia 2009, 17:12 »
Ale słodziutka pamiątka będzie


Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1717 dnia: 14 Kwietnia 2009, 18:24 »
A to nie masz takich małych wieszaczków?? Ja wszystkie nowe ciuszki na takich dostawałam, więc mam ich pełno, a w sumie tylko sukienusie na nich wieszam. A co do tych tabliczek glinianych, to kilka kup od razu, będzie na pierwszy miesiąc, roczek itp.  ;D



Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1718 dnia: 14 Kwietnia 2009, 18:29 »
no właśnie jakoś nie pomyślałam żeby te wieszaczki zostawić  ::)

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1719 dnia: 14 Kwietnia 2009, 18:33 »
No własnie ja tez od razu pomyslałam, o tym że przeciez ciuszki sprzedaja na takich  ;D


Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1720 dnia: 14 Kwietnia 2009, 18:34 »
no tak ale mózg podczas ciąży nie pracuje jak należy  8) przynajmniej w moim przypadku  ;D

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1721 dnia: 14 Kwietnia 2009, 18:50 »
Bardzo interesujace ;)


Gabiś
  • Gość
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1722 dnia: 14 Kwietnia 2009, 19:15 »
Madziu buziaki zostawiam poświąteczne  :-* :-*

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1723 dnia: 14 Kwietnia 2009, 20:30 »
kurcze brzuch mi non stop twardnieje a ja to robi to ledwo moge oddech złapać  :-\

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1724 dnia: 14 Kwietnia 2009, 20:50 »
Masz skurcze Kochana ;D A wieszaczki to zazwyczaj mi zabierali w sklepach, więc też nie mam  ::)

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1725 dnia: 14 Kwietnia 2009, 20:52 »
A jeszcze masz jakieś objawiki ?  Moze wody sie sączą ? :)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1726 dnia: 14 Kwietnia 2009, 20:55 »
nie no nic sie tam nie sączy  ;) i kombinezonu jeszcze nie ma więc niech sie nie wygłupia nawet  ;D może to te Braxtona dopiero? albo słyszałam że podczas obniżania macicy też występują skurcze?

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1727 dnia: 14 Kwietnia 2009, 20:56 »
A często je masz ? To muszą być Braxtona - masz czekać na mnie - rodzimy razem ;D U mnie poza skurczami nie

dzieje się chyba nic

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1728 dnia: 14 Kwietnia 2009, 21:04 »
jak często w sumie to nawet nie wiem nie zwracam uwagi w sumie to tak chyba tak co 10 minut innym razem co pół godziny dzisiaj

prawie cały dzień przeleżałam bo sie słabo czułam więc zwróciłam na nie uwage ale nawet nie wiedziałam że jest tyle rodzajów skurczy

znalazłam taki artykuł:

Pierwsze skurcze, jakie występują w ciąży są to skurcze o małym natężeniu, ale dużej częstotliwości (tzw. Alvareza). Drugi rodzaj to skurcze Braxtona Hicksa. Charakteryzują się tym, że są silniejsze i ich częstość zwiększa się pod koniec ciąży. Kolejne skurcze, to tzw. obniżające występują na około 3-4 tygodnie przed terminem porodu. Mają na celu obniżenie dna macicy. Ty możesz zaobserwować, to jako obniżenie się brzuszka oraz zauważyć, że łatwiej oddychasz.

Następne skurcze, o których pewnie nie raz słyszałaś, to tak zwane skurcze przepowiadające. Charakteryzują się tym, że są nieregularne, występują w ostatnich tygodniach ciąży ich częstość zwiększa się wraz z coraz bliższym terminem porodu. Są to 1- 2 skurcze, które występują w ciągu 10 minut. Skurcze przepowiadające, u kobiet, które rodzą pierwszy raz, czyli pierwiastek powodują wstawianie się główki do kanału rodnego (tzw. skurcze wstawiające).


jak narazie to głowa mi pęka i mam wszystkiego dosyć dzisiaj  :-\

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1729 dnia: 14 Kwietnia 2009, 21:14 »
Spokojnie - kiedy masz następną wizytę ? Jedno jest pewne, porodu nie przegapisz ;)

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1730 dnia: 14 Kwietnia 2009, 21:15 »
No to czekamy na rozwój sytuacji :) Albo będzie szybki :) albo potrwa jeszcze z 3 tygodnie :)

To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1731 dnia: 14 Kwietnia 2009, 21:22 »
no właśnie ja już nie ide do gina mam przyjść do kliniki na obczajenie za 2 tygodnie bo byłam w tamten czwartek  hehe wiem że nie

przegapie ale ja tu mam jeszcze za dużo rzeczy do zrobienia  ::)


Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1732 dnia: 14 Kwietnia 2009, 21:23 »
Jak to nie idziesz ? Nawet do tego co Cię prowadzi ? Chyba wpaść na kontrolę możesz ? Dla spokoju choćby ?

Powiedziałaś Martynce, że jeszcze nie może wyjść ? ;)

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1733 dnia: 14 Kwietnia 2009, 21:24 »
Ja pod koniec ciąży latałam minimum raz na tydzien - na samo KTG :)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1734 dnia: 14 Kwietnia 2009, 21:37 »
Elu - jeszcze przed terminem ?

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1735 dnia: 14 Kwietnia 2009, 21:49 »
Tak :) Dla świętego spokoju :) Lubiałam posłuchać serduszka :) Z miesiąc przed porodem :)
A położna zawsze na mnie patrzyła jak na intruza i mówiła ze przesadzam  :P
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1736 dnia: 14 Kwietnia 2009, 21:51 »
Hi hi ;) Czyli nic się nie działo ? Ja mam teraz chyba głupie pytanie - jak idę do szpitala na ktg, to muszę mieć skierowanie ???

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1737 dnia: 14 Kwietnia 2009, 22:21 »
Ja tam muszę latać co tydzień - czasem mi się nie chce, bo mnie umawiają na takie godziny, że muszę sama na pociąg drałować  :-\



Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1738 dnia: 15 Kwietnia 2009, 08:25 »
witamy z rana

Aga nie ide chyba bo ja do mojego i tak co 3 tyg chodziłam mam niby wizyte na za tydzień ale tydzień temu byłam u innego gina więc jak

na razie nie widze powodu no chyba że coś mnie będzie niepokoić to pójde jak na razie mała jest okropnie ruchliwa i ćwiczy wszelkiego

rodzaju ciosy więc nie mam sie czym martwić  ;D

kurcze w nicy obudził mnie taki potworny skurcz w lewej pachwinie że myślałam że małża podrapie  ::) gorszy był niż te skurcze w łydce  :-\

no i jak wczoraj wyłączyłam laptopa i goniłam co pół godziny do wc to 3 razy miałam jakiś dziwny śluz taką mega gęstą przezroczystą

galarete ??? dzisiaj już jest normalny ???

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: sierpniowy owoc naszej miłości... będę mamcią :)))
« Odpowiedź #1739 dnia: 15 Kwietnia 2009, 08:32 »
Może to czop był ? Albo jest ? Ja tego nie przechodziłam i nic na jego temat nie wiem. Podobno może odchodzić kilka dni albo raz

a dobrze...szykuj się Kochana, Martynka już coraz bliżej wielkiego dnia ;D

Aaa, witaj w 38 tygodniu ;)