dzieńdoberek!
nie mieliśmy wczoraj internetu

u nas nic nowego sie nie dzieje oprócz tego że zastanawiam sie coraz bardziej nad porodem nie w
państwowym szpitalu ale w klinice która ma podpisaną umowe z nfz (za poród i pobyt płaci sie 400zł ale w tej cenie jest wizyta u tamtejszego
ginekologa, anestezjologa, znieczulenie i wszystko tam gwarantują np wkłady poporodowe i takie tam a do szpitala u nas trzeba wsio mieć
nawet koszule do samego porodu

, a lekarze i personel podbno świetny) narazie znalazłam same "za" i nic "przeciw" ... no nic musze sie z tym
przespać pare dni i sie zdecydować bo trzeba sie do nich zgłosić na miesiąc przed terminem. no nie wiem w środe mam gina i pewnie po tej
wizycie będzie już wsio wiadomo
lece papa