Autor Wątek: Coś się kończy, coś się zaczyna...  (Przeczytany 56273 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline zupcia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1327
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.05.2009
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #570 dnia: 20 Maja 2009, 15:14 »
Powinno ale nie chce! Gdybym miala slub za tydzien to broszka ale boje sie ze tego nie zmyje do soboty. Moja swiadkowa spalila sie na solarium tak bardzo, ze nie mogla siadac, mowi ze juz jest lepiej. A ja od kilku dni mam ubaw po pachy z calej tej imprezy :) Szkoda tylko, ze prognoza pogody nie jest za ciekawa, martwie sie o sesje. 


 

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #571 dnia: 20 Maja 2009, 15:18 »
to moze idz do jakiegos salonu i podpytaj co masz zrobic? hmmm
co do daloarki, tez mialam tak nie raz. polecam ten spray na poparzenia panthenol czy jakos tak, do soboty przejdzie :)
a kiedy robicie sesje?
mam nadzieje ze bedzie jakas relacyjka?
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #572 dnia: 20 Maja 2009, 16:44 »
Ja przed farbowaniem zawsze smaruje skórę przy włosach tłustym kremem zazwyczaj nivea , i uszy  ;D
ale jak już nie chce zejść to na watkę weź spirytusu salicylowego  i pocieraj, mi zawsze tym schodzi  ;)
jak nie mam to biore zmywacz do paznokci  ;D ;D ;D



Offline zupcia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1327
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.05.2009
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #573 dnia: 20 Maja 2009, 18:26 »
Sesję w studio mamy przed ślubem, o godzinie 15.00 a potem w tygodniu plener, jeszcze nie wiemy w który dzień. Właśnie próbowałam zetrzeć farbę z głowy czystą, troszkę zeszło, nie mam takiej ramki wokół czoła :) Ja też zawsze smaruję czymś tak ale to była ciemna farba i chwyciła franca mocno.


 

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #574 dnia: 20 Maja 2009, 20:40 »
Ja zazwyczaj zmywam samą wodą, albo jakimś tonikiem do twarzy, chyba mi się obiło o uszy, że można też cytryną.

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #575 dnia: 20 Maja 2009, 20:48 »
Piling jest na to też dobry zależy jak mocno farba pomalowała skórę.

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #576 dnia: 20 Maja 2009, 23:18 »
zupełnie nie pomyślałam o tym... chyba tez przesunę termin farbowania bo mi zawsze czoło się farbuje trochę ;) podobno kwaskiem cytrynowym schodzi ale nigdy nie próbowałam

Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #577 dnia: 21 Maja 2009, 11:09 »
spróbuj przetrzeć skórę nawet najtańszym płynem do trwałej

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #578 dnia: 22 Maja 2009, 13:18 »
powodzonka jutro :) zeby wszystko sie udało :)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline missmax

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 607
  • Płeć: Kobieta
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #579 dnia: 22 Maja 2009, 13:45 »
życzę Wam super pogody i oczywiście równiez trzymam kciuki, alby wszystko się jutro udało. No a jak ma się nie udać, jak korzystało się z rad forumek i forumowiczów e-wesela :):):)  :P. Sama o tym wiem, że przygotowania dzięki temu forum były łatwiejsze.

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #580 dnia: 22 Maja 2009, 18:14 »
A możecie przypomnieć, na którą dokładnie jest Wasz ślub?

I w którym kościele?


Ps. To już jutro :)

Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #581 dnia: 22 Maja 2009, 18:20 »
Jutro najważniejszy dzień w waszym życiu :)

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #582 dnia: 22 Maja 2009, 18:22 »
no to trzymamy kciuki, żeby wszystko wyszło tak jak sobie wymarzyliście... no i żeby pogoda piękna była :)

Offline zupcia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1327
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.05.2009
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #583 dnia: 22 Maja 2009, 21:44 »
Dzięki Dziewczyny :)
Ślub jest o godzinie 17.00 w kościele na Bukowym (tym nowym przy Fioletowej).
Też mamy nadzieję, że wszystko pójdzie gładko, bez gaf, i że o niczym nie zapomnieliśmy! Ja najbardziej boję się mszy i chciałabym mieć ją już za sobą.


 

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #584 dnia: 22 Maja 2009, 21:47 »
bedzie dobrze!! :) nie ma co sie denerwowac :)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #585 dnia: 22 Maja 2009, 21:54 »
Msza będzie ok!!
mnie się ona najbardziej podobała z tego dnia!

Offline HeavyMetalGuy

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 203
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 23.05.2009
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #586 dnia: 22 Maja 2009, 22:09 »
Witam i dzięki za słowa otuchy. Przydadzą się. Co do pogody to zobaczymy. Niby ma być bezchmurnie. Najważniejsze, żeby nie padało. A pogoda super to ma być na sesję w plenerze :). I tak najgorsze w tym wszystkim jest tańczenie z ciotkami  :depresja:


Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #587 dnia: 23 Maja 2009, 08:59 »

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline HeavyMetalGuy

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 203
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 23.05.2009
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #588 dnia: 23 Maja 2009, 09:29 »
O ja, dzięki za życzonka :). Póki co pogoda średnia, ale mam nadzieję, że się poprawi. Zupcia już ma bóle brzucha. Właśnie się parzy melisa z 2 torebek :).


Offline agu-s

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7420
  • Płeć: Kobieta
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #589 dnia: 23 Maja 2009, 09:32 »
będzie pięknie!!! na pewno :D :D :D

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #590 dnia: 23 Maja 2009, 09:51 »
to juz dzisiaj  :D :D :D wypogadza sie  8) 8) 8)


Offline HeavyMetalGuy

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 203
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 23.05.2009
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #591 dnia: 23 Maja 2009, 10:38 »
Oby się dalej wypogadzało. Zupcia poszła się robić na bóstwo :). A ja poszukuje osoby do prostowania włosów  :gitara:
Co za zwariowany dzień - jak zwykle wsio na wariackich papierach będzie :).


Offline HeavyMetalGuy

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 203
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 23.05.2009
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #592 dnia: 23 Maja 2009, 11:24 »
OK, bratowa będzie mi prostować włosy :). Mam zgrzyt bo nie umiem krawata zawiązać :D. 5 razy już kombinowałem, nawet instrukcje w necie znalazłem i nie pomogło.

mam szybkie pytanko, może jeszcze ktoś zdąży odpowiedzieć :). Jak byście rozwiązały kwestie cukierków na bramę? A konkretnie komu najlepiej je dać do przechowania? Lub gdzie je zostawić na czas mszy?


Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #593 dnia: 23 Maja 2009, 11:35 »
Ja bym je trzymała w samochodzie, tym co będziecie jechać - w bagażniku :) razem z wódką :) Bo przecież to przed Wami będą robić bramy...

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #594 dnia: 23 Maja 2009, 11:36 »
Po pierwsze życzę powodzenia :)
To na oewno będzie najpiękniejszy dzień w Waszym życiu :D

Co do cukierków - przechować można w samochodzie.

3majcie się ;)


Offline Olka1983
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1406
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.07.2009
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #595 dnia: 23 Maja 2009, 12:20 »
Powodzenia oi wszytskiego Naj..... :*:*:*

Offline HeavyMetalGuy

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 203
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 23.05.2009
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #596 dnia: 23 Maja 2009, 12:53 »
Hmm, wódki nie mamy :P... bramkarze będą musieli się zadowolić cukierkami. Jest tam kilka z alkoholem...


Offline missmax

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 607
  • Płeć: Kobieta
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #597 dnia: 25 Maja 2009, 00:12 »
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :)

chyba aż tak pan młody zestresowany nie był, jeszcze wchodzil na forum e-wesele i zdawał relacje  z dnia :)))

co do wódki na bramy to ja widać nie każdy ją daje :) a niech bramkarze cukierki jedzą  :P

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #598 dnia: 27 Maja 2009, 14:26 »
oj gdzie jakas relacja?
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline zupcia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1327
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.05.2009
Odp: Coś się kończy, coś się zaczyna...
« Odpowiedź #599 dnia: 27 Maja 2009, 21:49 »
Dziękujemy wszystkim za życzenia :)

Muszę się zastanowić nad relacyjką, w tej chwili pomimo urlopu brak mi czasu.
Ogólnie ślub przebiegł szybko i sprawnie, bez pomyłek i płaczu czy śmiechu czego się obawiałam. Dobosz zaliczył kilka wpadek niestety. DJ super, zabawa też.
I nerwów ciąg dalszy. Dziś wkurzyłam się niemiłosiernie przy oddawaniu sukni. Pech ślubny mnie nie opuszcza! Ale nie wiem czy chcecie tego słuchać.
« Ostatnia zmiana: 27 Maja 2009, 21:53 wysłana przez zupcia »