Ja wyryczałam się Szymonowi do słuchawki, ręce mi opadły. Mnie z nerwów boli brzuch i przestaję jeść, nie mówiąc o tym ile siwych włosów odkryłam ostatnio

Nie wiem czy już pisałam ale mamy też problem z samochodem, chcieliśmy zaoszczędzić na wynajmowaniu bo tata Szymona ma nowe ładne autko ale nie zgadza się na przystrojenie bo boi się o lakier.
Wczoraj zaczęłam się też przyglądać bukiecikom i spodobał mi się wklejony przez Ciebie Justys851 w temacie kwiatowym, taki różowo-fioletowy i bardzo się ucieszyłam Aniu, że widzisz mnie w tych samych kolorach

Może uda mi się wkleić:

Dzięki Aniu za pomoc
