rajd po salonach slubnych, to jest rzeczywiscie ciekawa przygoda

widzialam kilka niepochlebnych komentarzy na temat salonu romantica przy focha i chyba mialam szczescie, bo obsluga byla super- szczegolnie taka ciemna pan, bardzo cierpliwa i swietnie doradza ( ta starsza, troche marudna fakt, ale byla tylko przez chwile, a pani mng komentowala pod siebie "ja wybralabym tamta"). Co prawda jak weszlysmy to nie bylo euforii, bo nie bylam umowiona etc, natomiast dziewczyna ktora byla umowiona sie nie pojawila wiec mierzylam do bolu:) to co mi sie podoba w tym salonie, to, to ze mierzy sie suknie we wlansym rozmiarze, dzieki temu w sukni mozna sie przejsc i zobaczyc dokladnie efekt bez wyobrazania sobie siebie w sukni o 2 rozmiary mniejszej:)
w warszawie bylam w dwoch salonach: mloda i mlody- super strona internetowa, ale salon kiepski. . . kobieta, ktora mnie obslugiwala -niemowa kompletna, choc naznosila sukni, ze hoho, ale poradzic sie nie mozna. . . suknie oczywiscie w rozmiarze zdecydowanie za duzym i w fatalnym stanie, bo kobiety zle je nakladaja. . .
dzisiaj bylam tez w madonnie- maja fajne przeceny, dwie piekne suknie, ktore najbardziej mi sie podobaly kosztowaly 2900 i 3500, wypozyczenie 60% wartosci sukni. super babka, bardzo fajne nam sie mierzylo. niestety rowniez ruchy, ktore mozna wykonac w sukni to 2 kroki do przodu i obrot. . . kiepskie swiatlo tez nie pomaga. .
w bydgoszczy bylam tez na gdanskiej i to byla masakra, suknie brudne, obszarpane. . i na dworcowej na rogu- alez tam zmarzlam, a zmierzylam 2 sukienki

tak wiec podsumowujac ja jestem za romantica, tym bardziej ze przyszlam jeszcze w sobote i zmierzylam kolejne 5 sukienek, a ze nie moglam sie zdeycowac to 3 rodzaje mierzylam na przemian przez 30 minut:) panie naznosily tez welonow, nawet przymierzylam bizuterie i moglam zrobic zdjecie, po dlugich prosbach. . . strasznie to glupie, ze nie mozna robic zdjec. . jak pozniej wybrac kiecke. . . a w madonnie w warszawie nawet nie chca podac nawzy sukni, tylko babeczka zapisuje sobie u siebie w kajeciku, a ty dostajesz namiar na swoja konsultantke. . .
to tyle z moich doswiadczen

chyba trzeba miec szczescie w tym szalenstwie. . . ja juz chyba wiece nie bede mierzyla. .
