Autor Wątek: "Sny o życiu będą życiem w snach" ... a póki co Yukari odlicza do dnia zero ;)  (Przeczytany 62746 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
My też nie zapewniamy gościom dojazdu na salę   ;)



Offline Yukari-chan

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1377
  • Płeć: Kobieta
  • z perspektywy podłogi wszystko jest metafizyką..
  • data ślubu: 26.09.2009
Dobrze - to mnie trochę cieszy ;) Bo myślalam sobie, że jak im nie zapewnimy dojazdu to wyjdziemy na jakieś sknery :P




Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
ja jeszcze nie rozmawialam na ten temat, mysle ze z kosciola na sale hmmm w sumie mam 3 km, sama nie wiem, ale pozniej napewno rozwozimy
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Jak miło widzieć Cię na forum :)
Co do autokaru - my nie zapewniamy, bo mamy z kościoła do sali jakieś... Hm.. No 5 minut piechotą ;)
Dopiero teraz pukam się w głowę, bo powaznie myśleliśmy nad tym by jednak autobus wynająć - no bo jak to tak goście na nogach i co też oni powiedzą ;)
Ale wydaje mi się że gdybym miała dalej, to bym wynajęła autobus.
W lipcu byłam na weselu A. i właśnie około 15 km miała z kościoła do sali - autokarem jechaliśmy...
Ale to też zalezy od tego, jacy są goście. Czy raczej przyjadą autami i reflektują na to by potem autem tam pojechać... No ale z drugiej strony znów jak potem te auta odbiorą stamtąd?
Moja rodzina raczej by wolała autokar, rodzina A. również.
Oj nie wiem co Ci doradzić. Ja na Twoim miejscu wynajełabym autokar czy tam busik.


Offline Madziulka83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2881
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.2009
To, że nie zapewnicie dojazdu to wasz wybór, ja bym po prostu przy zapraszaniu uprzedziła gości, że nie nie będzie transportu z kościoła na salę...My autokar wynajmiemy, mamy do sali jakies 5-6 km, ale nie kazdy u nas w rodzinie ma samochód...Powodzenia w szukaniu pracy :)

Offline kabama

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 176
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.05.2009
My również cały czas zastanawiamy się nad zapewnieniem dojazdu. Wszystko zależy od gości czy będą woleli dojechać smochodem czy nie...

Gratuluję zakupu samochodziku :)

powodzenia w szukaniu pracy

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Powodzenia w szukaniu pracy  ;)



Offline Betti

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1130
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010
Jak fajnie, że się znalazłaś :D
Co do autokaru to nie pomogę, bo sama jeszcze nie myślałam nad ta kwestią, a też mam kawałek z kościoła na salę..

Ale trzymam kciuki za prace :)

Offline Yukari-chan

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1377
  • Płeć: Kobieta
  • z perspektywy podłogi wszystko jest metafizyką..
  • data ślubu: 26.09.2009
Hmmm... to ja już sama nie wiem. Ja bym była za autokarem, ale słyszałam znów głosy że goscie wcale nie musza przyjechać swoim autem, że po prostu ktoś ich przywiezie.
Teraz patrzę - według zumi odległosć od kościoła do sali to 9 km...w sumie zalezy którędy się pojedzie ale to chyba nie taki spory kawałek ?

http://www.zumi.pl/trasa.html?loc1=Piekary+%A6l%B1skie%2C+Ks.+Ficka+7&loc2=Piekary+%A6l%B1skie%2C+Jagiello%F1ska+140&byCar=on&cId1=&sId1=&cId2=&sId2=


Dziewczyny, nie wiecie może czym można ściągnąć tę naklejkę z rejestracją z szyby od strony pasażera ? Wersja z rozpuszczalnikiem odpada, bo nie chce kokpitu zniszczyć, to samo tyczy się amoniaku... :( a paznokciem to nie dam rady :D




Offline buffy85

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 371
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.09
co do naklejki to nie pomoge :/
co do autokaru to proponuje Ci przemyslec, czy bedzie ktos bez smochodu, albo ktos kto nie bedzie mial sie z kim zabrac... te 9km to niedaleko, wiec ja bym chyba nie barala...ale tak jak pisze Madzia-to zalezy od gosci, bo jak wiekszosc nie posiada samochodu, to chyba lepiej jakis transport zorganizowac ;)

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Pogadaj z rodzicami, powspominajcie jak było na innych weselach w waszych rodzinach... Może wspólnie do czegoś dojdziecie.
Naklejka... No ja zdrapywałam paznokciem ;) Czasem troche rozpuszczalnikiem sobie pomogłam ale tak delikatnie żeby nic innego nie zniszczyć.


Offline Yukari-chan

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1377
  • Płeć: Kobieta
  • z perspektywy podłogi wszystko jest metafizyką..
  • data ślubu: 26.09.2009
Melduję, ze naklejka zeszła - zdrapywana nożykiem do tapet w asyście płynu do mycia szyb :P Godzine sie męczyłam, ręka mi drętwiała... ale zeszło ;)

 Dziewczyny - takie moje pytanie odnośnie samochodu do ślubu - spotkalyście się z tym, że ktoś jechał do ślubu kombi ? Mamy dostępne od mojego chrzestnego białego mercedesa, śliczny i w ogóle, no ale kombi i teraz nie wiem - brać czy nie ? Pasuje to ? Powiem, że samochód łądnie wyglada - nie tak masywnie i ta "dupa" nie rzuca sie tak w oczy, no i w środku jest dużo miejsca... ale ...no... sama nie wiem.
« Ostatnia zmiana: 28 Lutego 2009, 19:14 wysłana przez Yukari-chan »




Offline akayu
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2318
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
ja sie nie spotkalam szczerze mowiac ale jesli sama mowisz ze to ladnie wyglada to czemu by nie,wsumie i tak wszyscy patrza na przod samochodu jak jest przybrany

Offline Yukari-chan

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1377
  • Płeć: Kobieta
  • z perspektywy podłogi wszystko jest metafizyką..
  • data ślubu: 26.09.2009
Tak to wygląda - tylko, że białe... no i w sumie ja bym nie miała nic przeciwko, bo raz, że bardzo dużo zaoszczędzimy, a dwa no to jednak mój chrzestny więc z autem problemu nie bedzie :)





Offline Yukari-chan

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1377
  • Płeć: Kobieta
  • z perspektywy podłogi wszystko jest metafizyką..
  • data ślubu: 26.09.2009
Praszam, że post pod postem, ale miałam wam jeszcze napisać...
Byliśmy wczoraj w targowym centrum ślubnym w Katowicach i wybraliśmy kilka rzeczy ;)
m.in Tablice na samochód:





I do tego pasujące ;) (tak jakby to miało jakieś znaczenie  ::)  ) naklejki na alkohol


Wybraliśmy też zaproszenia i zrobiliśmy ich wstępną wycenę. Nie pokażę na razie bo nigdzie nie mogę znaleźć ich fotek :(
No i cukiernię też wybraliśmy :) W kwietniu pojedziemy na degustację i się zamówi.

Myślimy jeszcze co kupić naszym mamom - myślimy o takich pucharach, ale nigdzie nie widzę nic fajnego i pasującego - kobita w tym Centrum ślubnym nam proponowała takie ksiegi pamiątkowe, ale mi to tak jakoś wsiowo wygląda... więc póki co szukamy pucharów :)

Dziewczynki - powiedzcie mi jeszcze - takie głupie pytanie trochę - jak wygląda dzień skupienia?  ;D




Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Kochana, skąd wzięłaś takie piękne tablice na samochód? Mogłabyś podać mi namiary? Są przepiękne! :)
Co do auta to z przodu wygląda ładnie :) Ja nie lubię ogólnie combi ale jesli Wy nie przywiązujecie do tego większej wago to czemu nie :)


Offline Madziulka83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2881
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.2009
A ja bym się nie wahała i pojechałabym tym autem do ślubu... ładne jest :) u nas nie widziałam jeszcze, zeby ktokolwiek jechał bordowym autem- a my chyba właśnie takie będziemy mieć...  Tablice fajniutkie :) Gdzie to centrum ślubne jest w Katowicach??  puchary itp widziałam na allegro...

Offline Yukari-chan

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1377
  • Płeć: Kobieta
  • z perspektywy podłogi wszystko jest metafizyką..
  • data ślubu: 26.09.2009
Zaraz wam wyślę namiary na sklep w katowicach i strone internetową gdzie tez można zakupy zrobić :) Aczkolwiek jednak polecam jechać do samego sklepu bo tam można wszystkiego dotknąć, zobazyć jak to w rzeczywistosci wygląda. Bo jak się przez internet zamawia to jednak nie do końca się wie co się dostanie :) Takie moje zdanie :P


Cieszę się, że tablice się podobają - mnie się od razu rzuciły w oczy - są inne niż wszystkie, takie niekonwencjonalne :)
Co się tyczy samochodu, to ja właśnie też tak myślałam - przeca nie musimy jechac tym co wszyscy - liczy się nasza wygoda i nie ukrywajmy finanse też mają znaczenie...
« Ostatnia zmiana: 1 Marca 2009, 15:11 wysłana przez Yukari-chan »




Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Dziękuję za link do strony i adres sklepu :) Napewno tam zajrzę jak będę jechała na pierwszą przymiarkę do Ktw :) A jaka była cena tych tablic? taka sama jak na stronie?
Co do auta to prawda jest taka że i tak nikt na to nie zwraca większej uwagi. Gdybym ja miała jakąś osobę w rodzinie lub wsród znajomych z jakimś fajnym autem to też bym napewno ich poprosiła. Ale u nas każdy ma raczej małe skromne samochody...


Offline Yukari-chan

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1377
  • Płeć: Kobieta
  • z perspektywy podłogi wszystko jest metafizyką..
  • data ślubu: 26.09.2009
Tablice są rekordowo tanie bo kosztują całe 1.60zł na sztukę ;) i są na stronie... Są zrobione z takiej grubej tektury i pani tam pracująca powiedziała, że wystarczy przyczepić na taśmie dwustronnej. :)

Dziewczyny - ponawiam pytanie - co jest z tym dniem skupienia? Trzeba iść w tym dniu też do spowiedzi ?  :-\




Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Niestety nie pomogę Ci bo nie mam o tym zielonego pojęcia... Pytałam proboszcza ale powiedział że mamy przyjść w czerwcu albo w maju...
To super że ceny na stronie równają się tym w sklepie :) Mam nadzieję że nie obrazisz się, jesli zgapię od Ciebie tablice, ale urzekły mnie ;)


Offline Yukari-chan

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1377
  • Płeć: Kobieta
  • z perspektywy podłogi wszystko jest metafizyką..
  • data ślubu: 26.09.2009
Zgapiaj zgapiaj :D Przełamiemy wreszcie te przyzwyczajenie, ze na samochodzie dla młodych zawsze przyczepiają nieśmiertelne "Nowożeńcy" :P




Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Super tablice  ;)
My tez nie mamy "nowożeńców"  ::)
Ja tam bym jechała tym combi - ja nie przywiązuje większej wagi do samochodu, sami bedziemy jechac autem kogos znajomego - ale jeszcze nie wiemy jakim  ;D

Co do dni skupienia- nie mam pojecia, słyszałam że siedzi się w kościele 4 h ale to tylko jakies ploty więc nie wiem  :D

Madziulka83 mój brat jechał czerwonym  ;D



Offline buffy85

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 371
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.09
co do dni skupienia to nie pomoge, bo nie wiem ;)
ale "Twoje" kombi, mimo iz nietypowe ma swoj urok ;) ja bym sie skusila :D

Offline kabama

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 176
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.05.2009
Niestety też nie mam pojęcia co to skupienie ...

Tablice rejestracyjne faktyczmnie urokliwe :)

Offline Yukari-chan

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1377
  • Płeć: Kobieta
  • z perspektywy podłogi wszystko jest metafizyką..
  • data ślubu: 26.09.2009
U was nie ma dni skupienia czy jeszcze nie byliscie ? :D Cała w stresie jestem, bo o le to siedzenie w kościele jakoś wytrzymam, to ta spowiedz mnie o ciarki przyprawia, bo daaaawno nie byłam  ::) Mam nadzeję, że nie bedzie trzeba iść jeszcze teraz, bo sie musze psychiczne nastawić :P

Dzisiaj jedziemy z autkiem do elektrka, bo sie okazało, że to nie była wtedy wina akumulatora, tylko alternator sie obraził i nie ładuje :) Więc trza to zrobić, bo jak bedziemy chcieli gdzieś dalej jechać to mozemy nie dotrzeć :P

No i dzisiaj rozpoczęłam dietę, bo wypadałoby zrzucić kilka kg... albo kilkanaście ;)
Na razie głodna nie jestem, karmienie mam co dwie godziny - zobaczymy co z tego wyjdzie ;)




Offline KashDar

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 954
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008r. godz. 17.00
U nas nie było żadnych dni skupienia...

Trzymam kciuki za zrzucanie kg  ;D

A spowiedzią się nie martw, ja też baaardzo długo nie byłam, miałam jedną spowiedź dzień przed ślubem,

bardzo się bałam, ale wszystko było OK. :D

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
U Nas są dni skupienia, ale jeszcze nie byłam... Teraz sobie przypominam że siostra A. była, ale ona to miała razem z naukami, czy coś :-/ dlatego sama nie wiem jak to jest...
I też mówiła że pół dnia siedziała heh ;) Ale to zależy  od miejsca napewno...
Powodzenia w zrzucaniu kg, ja też próbuję ale jakoś... Codziennie mówię sobie "od jutra" ;)


Offline Yukari-chan

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1377
  • Płeć: Kobieta
  • z perspektywy podłogi wszystko jest metafizyką..
  • data ślubu: 26.09.2009
Nieee.. to ja sie ostro wzięłam za siebie, bo inaczej bede jak beza wyglądać przed tym ołtarzem ;)

Wczoraj o 19 zebraliśmy się na szybkie zakupy do Plejady, kupiłam sobie Baileys i wieczorem zrobiliśmy sobie z zimną kawusia ... mmm... pyszne :)
A jak wracaliśmy z plejady do domu, już niedaleko naszego osiedla - ulice puste, bo było dobrze przed 22 zjeżdzamy z górki, a że M. ma czasem cieżką nogę, to mu sie za szybko pojechało n nas policja zatrzymała :|
"Gdzie się państwo tak spieszą?" a M. na to " Kobiecie się sikać chce" No myślałam, że tam wpadnę pod to siedzenie ;D

A dzisiaj nauki... nie chce mi się, nawet nie wiecie jak bardzo :P
Ale przedtem ide sie do avonu przerobić z konsultantki na lidera sprzedaży...jak juz nie pracuje to chociaż jakoś spożytkuję ten czas który normalnie spędzam w domu - a i jeszcze sobie dorobie troche więcej grosza niz będąc konsultatką :)




Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Hihi, ciekawa tylko jestem czy ten tekst PM-ego pomógł ;D ;D ;D