Justynko- gratuluję dwucyfrowej liczby na suwaczku
nie tylko Ty siedzisz w Walentynki sama,bo mój J. też jest w pracy...

fajna księga i stanik... jak się rozglądam ostatnio za bielizną, to widzę,że zapłaciłaś za niego przystępną cenę.
kiedyś wzięłyśmy z koleżanką
nervomix przed referatem i też miałyśmy świetny humor... rozluźnił nas ,ale wszystko wiedziałyśmy

także myślę,że wezmę go również przed egzaminem, bo już na samą myśl strasznie się stresuję...
zostawiam dzisiejsze
