Witaj Szpileczka, my tez 4 lipca

Tak sie zastanawiam czy wypisywac to co jeszcze do zalatwienia bo tyle tego jest a czas leci i leci

Dzis zostalo 80 dni
Zalatwione: Do załatwienia:sala dekoracja sali i kościoła (jutro)
orkiestra tort i ciasta (jutro)
kościół (16.30) plus oprawa muzyczna (prawie jest) alkohol
nauki plus poradnia rodzinna owoce
kamerzysta auto dla nas
fotograf zawieszki, winietki, ksiega gości, biżu (robi mama)
obrączki plus grawer (odbieramy w poniedzialek) bukiet ślubny, butonierka
zaproszenia rozdanen bielizna, butki dla mnie
no i świadkowie też już są formalności papierkowe plus zapowiedzi
transport gości podróż poślubna (last minute)
suknia slubna, welon, bolerko (ostateczne poprawki w czerwcu) prezenciki dla gości plus prezent dla rodziców (jest pomysł)
makijaż i fryzura (w domku) no i najważniejsze ubiór PM!!! (maj/czerwiec)
paznokcie (termin zaklepany)
Pewnie o czymś jeszcze zapomnialam, ale jak widac jest pol na pol, chociaż myślę ze te najwazniejsze rzeczy sa juz zalatwione a reszta chyba jakos pojdzie

Czy Wam również ten czas ostatnio tak szybko leci?




??