Ach!!! Rzeczywiście ile tych osiemnastek się zebrało!

Ja też liczę na ładną pogodę...

Tym bardziej, że my nie będziemy mieć zdjęć w studiu, ale sam plener-więc fajnie by było, gdyby było słoneczko!:)
Z drugiej strony, już sobie znalazłam wytłumaczenie na ewentualny deszcz - podobno jeśli pada w dniu ślubu, to jest to błogosławieństwo

Staram się nie słuchać tego typu przesądów, ale ten akurat mi pasuje

Ale i tak będę się modlić o słonko!
A dziewczyny, czy nie obawiacie się swoich emocji w tym wielkim dniu?! Np. podczas błogosławieństwa przez rodziców! Ja się strasznie boję tego, że się rozkleję i spłynie mi mój cudowny makijaż
