Witam ponownie. jest już 18 październik, a Pan M. nadal nie oddał mi pieniędzy za usługę, która zgonie z umową miała być wykonana w sierpniu. Czy ktoś odzyskał pełną kwotę, którą wpłacił? Dodam tylko, że kilkakrotnie miałem możliwość prowadzenia rozmów telefonicznych z Panem M. - obiecywał cuda wianki i nie wywiązał się oczywiście ze zobowiązania i składanych obietnic. . . wymyśla niestworzone historie, które nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości. NIE WIERZCIE TEMU CZŁOWIEKOWI!!! Dodam, że nie jest żadnym złotnikiem, tylko zegarmistrzem, który prowadzi sklepy jubilerskie, w których to ostatnio sprowadzane po kosztach wyroby zostawiają wiele do życzenia.
Całe szczęście prokuratura nie zostawiła sprawy samej sobie i połączyła wszystkie w jedną, mam więc nadzieję, że nie upiecze się temu niesłownemu człowiekowi, który nie chce oddać mi moich pieniędzy od sierpnia!!!
Dodatkowo wierzę, że organizatorzy przyszłych gal ślubnych w Szczecinie oraz portal e-wesele w trosce o dobro uczestników i czytelników nie będą promowały instytucji reprezentowanej przez Pana M. . .
Życzę sobie i innym oszukanych przez Pana M. pozytywnego (w końcu) zakończenia sprawy.