Ale w czym konkretnie jest problem i Twoja niepewność jeśli chodzi o "dejota" (tak jak Go Nazwałaś)

, czy chodzi o to , że będzie miał bardziej rozległy repertuar niż zespół, że muzyka będzie dobrej jakości i bez fałszów w wokalu, czy o to że jedna lub dwie osoby potrafią rozbawić i rozkręcić zabawę tak , że niejeden zespół sie chowa, czy w końcu chodzi o to jak Wasi goście zareagują na widok "człowieka-orkiestry"?
Grałem kilka ładnych lat w różnych zespołach , obecnie jestem dj-em , znam jedna i drugą fuchę od kuchni i powiem Tobie jedno: jedna i druga potrafi być fantastyczna i dać bardzo wiele satysfakcji. Bardzo szanuję zespoły grające na żywo (ale naprawdę na żywo , a nie z dyskietek czy plików mp3) , i nie podlega dyskusji , iż taka właśnie muza w zestawieniu z dj-em nawet najlepszym , jest bezkonkurencyja - wygrywa bezapelacyjnie.
Jeden warunek: muzycy musza wiedzieć co mają robić ze swoimi instrumentami i jak na nich grać , a dla Was - spory wydatek ponieważ za dobry 5-6 osobowy zespół trzeba słono zapłacić
jeśli natomiast ma to być skład 2-3 osobowy tzw. dyskietkowców, powiem szczerze wolałbym wziąć osobiście dejota, kóry przynajmniej nie musi udawać (w wielu przypadkach bardzo nieudolnie) , że gra "na żywo" , ma spory repertuar i weźmie pewnie połowę tego co zespół .
Wybór należy do Was ........