Autor Wątek: Ewunia - niedzielna córunia Liliann i Krzysia - mała Smoczyca w czepku urodzona.  (Przeczytany 361062 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Moje gardełko ma się dobrze. Szybka dwulekowa farmakoterapia zadziałała i dzięki Bogu...

Ewa po szczepieniu przyjechała z tatusiem, zjadła deserek, pobawiła się godzinkę. Ja w tym samym czasie próbowałam coś przeczytać, z marnym skutkiem, bo Ewa chciała czytać ze mną. A jak już nie czytała to z lubością wciskała w lapku przycisk onn/off, czyli praca z lapkiem też do luftu. Później zaliczyła popołudniową drzemkę...i ja też...
Wieczorem bajerowała dziadków, którzy przyjechali w odwiedziny.
W nocy spała grzecznie - czyli żadnych efektów ubocznych szczepienia nie stwierdzam. W ogóle wszystkie nasze dodatkowe szczepionki przechodzą bezboleśnie...

Co do lokalu......ehhhhh...to nie wiem czy w ogóle te urodziny dojdą do skutku, bo się nieco pokiełbasiło...
Zatem legalnie szlag mnie trafia. Jak się wyjaśni i ostatecznie będę wiedziła na czym stoimy to napiszę.

Na dodatek sprzedawca z allego jeszcze nie odebrał mojej wpłaty (płaciłam przez płatności allego)...nie wiem ślepy czy co...
maila mu na pisałam a ten dalej nic...


 
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
ojej a co z tym lokalem  8)
bardzo jestem ciekawa cekinowej kreacji  :D :D


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
z lokalem nic - lokal jest grzeczny i zarezerwowany...
inne problemy wynikają po drodze...
ale chyba będzie ok..

a my tym czasem po konsultacji z ciocią pediatrą przygotowujemy się logistycznie do prowokacji białkiem mleka krowiego...
czyli po "polskiemu" mówiąc wybraliśmy i kupiliśmy mleczko
no i robimy rozpiskę dla niani
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
baaardzo ważne pytanie
co daję się dziecku do wyboru na pierwsze urodziny
chodzi mi o te rzecz z których się potem wróży potencjalną przyszłość...

coś tam wiem, ale chciałbym zebrać informacje do kupy...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
według mojej wiedzy i co miał Mati : kieliszek; różaniec;książeczkę do nabożeństwa;pieniążek;długopis...tyle Mati  słyszałem coś o nożyczkach....


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

rybkawiedenka
  • Gość
Lila nie pomoge bo ja nic nie dawałam, nie podoba mi się ten zwyczaj :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Tobie się nie podoba, a mnie bawi...

Generalnie mam luźny do obojętny stosunek do tego typu rzeczy, ale ta mi się akurat wydaje zabawna...

Teraz dumam nad menu...jak myślicie czy panierowany camembert z sosem żurawinowym, który ma byc jedyną ciepłą przystawką zostawić czy wywalić?
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Szymek miał różaniec, książkę, kieliszek, klucze, pieniążek, długopis, można jeszcze kalkulator- coby ścisły umysł wróżył, skoro jest książka dla humanisty :)

♡ Szymon & Leon ♡

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
ZOSTAWIĆ :!: ....... ;D ;)


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
druga wersja logiczniejsza....bo jak różaniec to po co książeczka do nabożeństwa...

jak położę książkę, to będzie mieć duże szanse... ;D ;D

po co klucze?
a długopis co ma symbolizować? naukę? to równie dobrze książka...



macher to do camemberta było rozumiem???
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

rybkawiedenka
  • Gość
O widzisz ale w sprawie camemberta się wypowiem z doświadczenia - ZOSTAWIĆ :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
dwa do zera dla ciepłego sera.... ;D ;D ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
..oczywiście, że  do camemberta ;)

a najbardziej podobają mi się późniejsze tłumaczenia znawców pisma świętego...różaniec i kasa to..... będzie zarabiać na kościele ...znaczy zostanie księgowym Papieża czy jak bo ja się w tym nie rozeznaje a Mati miał bo było wielu przepowiadaczy a ja się pokładałem jak jasna ...... tak to jest bardzo zabawne .. 
« Ostatnia zmiana: 5 Lipca 2009, 21:44 wysłana przez macher »


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Camemberta zdecydowanie zostawić

A z tego co pamiętam kładzie się dziecku różaniec, pieniążek, kieliszek, książkę. O długopisie też słyszałam


Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
"U mnie" kładzie się książkę, różaniec, pieniądze (nie wiem czy w bilonie  czy w papierku) i kieliszek...ale ja chyba sprawę uproszczę...bo po co dziecko "narażać" na alkoholizm...ja położę...pilota, kluczyki od auta, perfumy i książeczkę czekową...

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
książkę, kartę kredytową, perfumy, kasę w bilonie i banknotach (drobny ciulacz versus wielkoformatowa bizness woman)

na alkoholizm i zdewocenie nię będę córki wystawiać...

Kaha dzięki za sugestię  ;D ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
LIliann bardzo mi się podoba Twoje podejście do sprawy bo ludzie zapominają, że to ludzie tworzą tradycję i mogą ją zmieniać a nawet powinni bo wiesz jak na półkach był tylko ocet i alkohol to kieliszek był zasadny ale teraz ....
Poniedziałkowe całuski dla Ewuni  :-* :-* :-*


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
U nas w rodzinie kładzie się tylko: różaniec, kieliszek i pieniążek...

Mojej chrześnicy położyli kolorowy różaniec - więc wiadomo, co wybrała :)

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
My kładlismy: rózaniec,kieliszek,słownik języka angielskiego(jako książka) i pieniążki (ale drobne).



Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Lila, zastanów się, jakie zawody chcesz dać do wyboru Ewie i wspólnie możemy ustalić ich symbole.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
o proszę kolejna słuszna ze wszech miar sugestia... :)

Wiecie, jak jej książkę położe to na 90% ją weźmie z tym jej zamiłowaniem do czytania.

A co do zawodu to wiadomo, żeby był konkretny, specjalistyczny i pozwolił się utrzymać, żeby się nie musiała trzymać kurczowo jakiegoś faceta, tylko dała sobie radę w życiu sama...co nie znaczy, że sama ma być...
Po prostu żeby była niezależną kobieta.
Nie ma nic gorszego jak baba-bluszcz.


...w każdym razie kieliszek odpada... ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
a tak w ogóle to z racji tego, że jestem szybciej w chałupie - oddelagowana do nauki - zastanawiam się w czym niania zabrała Ewę na spacer...bo...
dwie letnie sukienusie leżą
rampersy leżą
komplecik od babci bluzeczka + szorty leży

no to w czym??? samym pampku? hmmmmmm....krem z fitrem uczciwie wyciśnięty, może całą wysmarowała...
aż sama ciekawa jestem...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Przyjdą, to zobaczysz :) (ale ja też jestem ciekawa)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
już zobaczyłam...
zrobiłam mały wykład na temat ubierania dziecka w taką pogodę....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
A jak była Ewcia ubrana?

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
pampers, bodzio z długim rękawem...koniec...
o rękaw za dużo... ;D

ale niania też mi uwagę zwróciła...
i jesteśmy fifty fifty... ;D ;D
dla każdego coś miłego :P

teraz trenuje Ewkę w kolejnej czynności...i z sukcesem jak słyszę....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
:) no rzeczywiście, ten długi rękaw to chyba za dużo.

A mamusia co przeskrobała? Że niania upomniała?

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
... znaczy się konstruktywna dyskusja była  ;D ;)


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Aaa bo ciocia się ciągle boi, że Ewce za zmino będzie, ona ją po drodze rozbiera, założe się, że jak wychodziły to miała jeszcze spodnie...
Trza będzie po prostu jutro rano znowu cioci przypomnieć i po dwóch trzech dniach będzie gucio  :D :D :D

A co ja przeskrobałam?
Ano kiedy Ewa zawołała do mnie mama, odpowiedziałam co ...a miała być kultura języka...mam mówić proszę lub słucham żeby się dziecko od początku prawidłowo uczyło...
Podziałało, za drugim razem sama się poprawiłam....za trzecim powinnam już nie dać plamy...


Ciocia nauczyła Ewkę kolejnej rzeczy. Po zmianie pieluchy, o ile jest tylko zasikana, a nie "zbeszczeszczona", Ewa dostaje ją do łapki i raczkując niesie do kuchni do kosza na śmieci. Ciocia otwiera jej szafkę, kosz i Ewa wrzuca.
No i dzisiaj pierwszy raz się udało. Do tej pory porzucała pampka w połowie drogi  ;D ;D ;D w przedpokoju.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Kultura języka jest bardzo ważna... trzeba dziecko uczyć o małego :)

Jeszcze trochę i Ewa będzie sobie sama pieluchy zmieniać  ;D