Autor Wątek: Ewunia - niedzielna córunia Liliann i Krzysia - mała Smoczyca w czepku urodzona.  (Przeczytany 366935 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline ASIA39

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4671
  • Płeć: Kobieta
  • Szata miłości utkana jest z materiału codzienności
  • data ślubu: 18.08.2012
brawa dla Ewci  :brawo_2:

camberta oczywiście bym zostawiła  ;D

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
przedstawiam hit dzisiejszego wieczoru...
smaczny
bez soli
można skubać
można jeść od środka
można śmiecić
można machać bo szeleści i się rusza...

















"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
ten hit wieczoru uratowałmi zycie kiedy pożegnałam ostatniego pachjenta.. ktos z was zostawił na parapecie kawałek tego czegos.. rzuciłam się na tok wygłodniały sep  ;D
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
my zostawiliśmy....znaczy daliśmy Oleńce i ona musiała zostawić ;D
u Ciebie Ewa wcinała sucharka... :P
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
no znamy ten wynalazek  :) fajnie się te chrupacze rozciagają  ;D ;D ;D
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Nom chrupaki te są fajne... do zabawy bardziej u nas :)


Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Ja sama osobiście bardzo lubię te chruptasy :P


Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Muszę takich poszukać.



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
U nas takie w kauflandzie są ale Miłek sie nimi bawi i rozczepia na czesci.



Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
U nas się średnio sprawdziły - szybko nabrały wilgoci i były nie do pogryzienia...

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Wilgoci to nabiorą każde jak się je źle przechowuje, kilka razy przerabiałam, z tym, że ja dużo na parze gotuję...ale moja wilogtne też zje, tyle, że się bardziej namęczy.... ;)

Napadłam dzisiaj na coccodrillo i zakupiłam Ewie 4 bodziole na wyprzedaży świetnie pasuące do tego co mamy w szafie - zatem na urodziny ma kilka kolekcji, w zależności od pogody, mody i wygody. Nawrt jak się upieprzy będzie w co przebarać.
- pastelową sukienusię ( w niej była ostatnio na sesji zdjęciowej w studio)
- spódniczkę z cekinami + 2 pasujące bodziole do wyboru
- zestaw chłopczycy - różowo-szare bojówki moro, chustkę, różowy bodziolo;
- białe spodnie z niebiesko-zielonym paskiem + 3 pasujące bodziole do wyboru;

Wszystko to obdzialiłam tymi 4 bodziakami...niezła jestem nie?
Najlepsze jest to, że bodzio pasujące na nią ma rozmiar 86, a spodnie 74...hee heee heeee


"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
lila u nas do tej pory tak jest
body 92 a spodnie to i w 74 wejdzie (mówię o cocodrillo)

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
sesja zdjęciowa w studio powiadasz....:brewki: :brewki: :brewki:  to czekamy na foto naszej Gwiazdy  ;D ;D ;D
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
No to sobie poczekacie...i ja z Wami z resztą też
środek sezonu ślubnego i fotograf jest zarobiony;

Foty są mi też potrzebne do wykonczenia fotoksiążki...brakuje mi ich, no i zdjęć z impreazy urodzinowej (mam nadzieję, że tatuś się postara)...no i finito...
Na koniec tylko podsumowanie "co potrafi roczna Ewa" ...żebym po latach nie zapomniała, bo wiadomo czas zaciera wszystko...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007

ooo fajny pomysł z tym podsumowaniem...
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
fajny...już go od kilku dni dziergam...i dopisuję co jakiś czas, bo co raz coś mi się przypomina. Teraz niby wiele rzeczy wydaje się małych i nieistotnych, ale za kilka lat nabiorą mocy  :D

No i niania o coraz to nowych umiejętnościach mi donosi...Ewa jakaś twórcza ostatnimi czasy, ale też i strasznie marudna...

Dzisiaj odstawiła już dwie pokazówki histerii ewidentnie na mój użytek, bo kończyły się dość szybko kiedy opuszczałam pomieszczenie.
Nic mi nie pozwala zrobić. Przetłumaczę z trzy zdania, próbuje jakoś wszystko do kupy zebrać i cos napisać, to już dobiera się do laptopa.  Odpuściłam sobie i właściwie tylko na necie siedzę...może teraz jak położyłam ją spać coś sie uda zrobić. 
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
To Ty masz jeszcze to szczęście - dwie drzemki dziecia w ciągu dnia!  :D

Zazdroszczę normalnie...:)

Offline kamyczek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.12.2006
zapisuj, zapisuj! mi za dużo niestety umknęło :(

dwie drzemki faktycznie fajna rzecz! chociaż nie powinnam narzekać, bo Tymek odrzucił ta drugą kiedy miał półtora roku.

to teraz co? odliczamy do urodzin? ;)
ANCYMONEK :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
...jakie dwie....półtora... ;D
Ta przed południem cudem wybujana przez nianię w wózku, czasem jej nie ma...trwa jakieś 40 minut
a ta druga popołudniowa to jest prezent dla pracującej mamy...w weekendy jej często nie ma - Ewa musi mieć warunki żeby zasnąć... cisza spokój i najlepiej własne łóżeczko, albo pod drzewkami na działce...tak normalnie na spacerze to już nie przykima...

Koszt tych "dwóch" drzemek to zasypianie wieczorem o 21...coś za coś...

Info wieczoru Ewa kolacyjną kaszką karmi sie sama + karmi ją tata...ale uwaga czym się karmi....MIARKĄ od Bebilonu...lepsze to jak łyżeczka....


pisze Kamyczku...piszę...dużo mi tego wyszło...


« Ostatnia zmiana: 8 Lipca 2009, 22:24 wysłana przez liliann »
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Kosztem jest zasypianie o 21-ej, a zyskiem pewnie późniejsza pobudka?

Nasz wstaje o 6...  :mdleje:

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Moja później w przedziale 6:30 - 8:00
to zależy czy ja jestem rano bardzo głośna czy tylko trochę głośna...jak nie daj Boże szukam butów to wstanie o 6:30  ;D bo ją na bank zbudzę...
Ponieważ ja wstaję o 6:00 to nie interesi mnie bardzo o której Ewa wstaje...w weekendy potrafi pospać nawet do 9, bo jej się rano matka nad głową nie tłucze to śpi...

Kolejne wieczorne info od męża...Ewa próbowała stać bez trzymanki...
hmmmm a mnie akurat nie było w domu... :-[
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Ile ta Twoja córcia już potrafi, jak o niej czytam to aż mi się buźka śmieje :D słodziak z niej. i ta kaszka jedzona miarką od mleka- to musiał być niezły widok  ;D

mam nadzieję, że i nam tu wkleisz to podsumowanie Ewcinych poczynań  ;)



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Kochne Ciocie i Wujkowie (jacyś są??? nie???) ...widzicie liczniczek.
Pierwsze urodziny zbliżają się wielkimi krokami.
Impreza się już odbyła. Pogoda dopisała  ;) i udało mi się ubrać Ewcię w morowe ogrodniczki. Jeśli znajdę czas, to może napiszę co się działo. Nawet nie wiem jak foty wyszły...

A tym czasem małe podsumowanie tego co umie mały roczniaczek...



Mówi

MAMA, TATA, BABA, PAPA, DZIADZIA
LALA - do lalek (ma jedną u babci) lub kiedy śpiewa;
BACH - przy rzucaniu rzeczy na ziemię i gdy siada na pupę ze stania,
KA KA - kwa-kwa - gdy widzi kaczkę na jakimkolwiek obrazku lub zapytana o to jak robi kaczuszka.
WA WA - gdy widzi lub słyszy psa; zaptana jak robi piesek, w ogóle czasem biega po mieszkaniu i szczeka
BE - gdy powie się, jej ze coś jest be, wówczas powtarza to i macha rączkami w geście „a fuj”
Na pytanie jak robi krówka mówi MUUU vel WUUU


Umie

Pokazać gdzie ma oczy, nos, uszy, ząbki, włosy, głowę, brzuszek, pupę, stópki i kolanka. Do swoich stópek namiętnie się przytula - efekt zabawy z mamą pt „kocham Ewcine stópki”. Ostatnio także przytula się do moich, bo skoro mama całuje jej stópki, to czemu ona nie może moich. Generalnie widok może być lekko krępujący.
Części twarzy oraz stópki pokazuje nie tylko na sobie ale i na innych osobach lub na postaciach z książeczek;

Pokazać jaka jest duża. Przybić piątkę. Zrobić papa.

Rozpoznać śpiewaną przeze mnie piosenkę i pokazać, która z jej interaktywnych zabawek ją gra. Raczkuje do niej i naciska. Biorąc pod uwagę to jak ja fałszuję, to śmiem twierdzić, że jest to genialne.

Tańczyć na siedząco i śpiewać w rytmie piosenki mówiąc - aaaa aaaa aaaaa - najbardziej lubi piosenkę o alfabecie „A B C D E F….” jednej z zabawek fishera.

Rozpoznać rodziców na zdjęciu w mieszkaniu dziadków - wówczas pokazuje palcem i mówi „mama, tata”.

Sama się nagrodzić gdy coś dobrze zrobi bijąc sobie sama brawo lub na hasło „brawo” lub gdy inni brawo biją; Często też klaszcze w ręce gdy bardzo się cieszy.

Pokazać całą plejadę zwierzątek i nie tylko - miś, małpka, konik, piesek, kotek, lew, ziemniaczki  ;)  kwiatek, motylek. Plejada jest zmienna, czasem wchodzi jakieś nowe stworzonko a inne mniej popularne w danej chwili wypada.
Zapytana „gdzie jest coś tam?” potrafi znaleźć książeczkę, w której określone stworzenie się znajduje.

Okazywać uczucia - poza zwykłym tuleniem się do nas czy pluszaków rozbroiła mnie kiedyś sytuacja kiedy pokazywałam Ewie zdjęcie szczeniaka na tekturowej teczce. Ewa wzięła teczkę w ręce przyjrzała się pieskowi, a potem przytuliła do tego sztywnego obrazka swój policzek mrucząc przy tym czule - jak już pewnie zauważyliście bardzo lubi psy.
Daje buzi - robi takiego fajnego oślinionego dziubka. W ogóle końcówka pierwszego roku życia jest straszliwie całuśna i przytulaśna…o wchodzeniu w okres „mamizmu” nie wspomnę.

Jeść pokarmy stałe, grzecznie przy tym je popijając. Rozumie, że popicie ułatwia jej żucie i połykanie. Pokarmy stałe już tylko sama „do rączki”- nie pozwala się karmić. Dostaje min. ogórek w plasterkach, pomidor bez skóry w podłużnych kawałkach, ziemniaka gotowanego w kawałkach, gotowaną marchewkę w słupkach i groszek zielony w….. groszku  ;D, maliny, porzeczki …  
Hitem jest wcinanie sucharków. Samodzielne jedzenie łyżeczką póki co polega na wyrzucaniu jej zawartości lub jej z zawartością na podłogę, ale ma już za sobą pierwsze próby jedzenia kaszki przy pomocy miarki od mleka modyfikowanego. Syf przy tym robi nieziemski.

Głośno mlaszcząc (ciam ciam) daje pić z niekapka i karmi łyżeczką swoje zabawki głównie Myszkę (bo ta wszędzie z nią jeździ, no i jest bardzo chuda)

Szybko i pewnie raczkować - w tym bawić się z nami w berka. Robić bączka, czyli siedząc na pupie obracać się wokół własnej osi przy pomocy nóżek.
Stawać nawet przy bardzo „niepewnym” sprzęcie i na śliskim podłożu.
Chodzić przy sprzętach głównie krokiem dostawnym, ale ostatnimi czasy także ze dwa kroki naprzemiennym, potrafi również omijać przeszkody, jeśli jest to technicznie wykonalne. Pierwsze próby stawania bez podparcia.
Zdarzyło się jej już kilkakrotnie wstać na nogi opierając się rękami o podłogę, ale jest tym bardzo zdziwiona i świadomie tego nie trenuje.  

Jest grzeczniejsza na wychodnym, czyli u dziadków. Wobec powyższego moi rodzice uważają, że to anioł a nie dziecko.



Ulubione zabawki / zabawy

Książeczki są nadal numerem jeden…. oczywiście nigdy do góry nogami

Foremki - uwielbia wkładać do większej mniejszą i do niej jeszcze mniejszą i tak dalej i tak dalej...gorzej jak którąś opuści i wtedy taka już nigdzie nie pasuje. Wówczas nieoceniona jest pomoc niani.

Garnuszek - klocuszek…obecnie rajcuje ją już tylko wciskanie klocków przez boczne otwory. Proste kształty sama, trudniejsze np. serduszko gwiazdka z pomocą niani. Najlepiej wciska się kółko…wiadomo…z każdej strony pasuje.

Z bajek TV lubi tylko jedną jedyną bajkę: Dora i Budek na Nickleodon’ie. Reaguje na nią krzykiem, radością i waleniem rękami w kineskop. Z racji długości bajki jeszcze nigdy nie obejrzała jej w całości - wytrzymuje max 10 minut….albo rodzice nie wytrzymują tego krzyku.  Z resztą co to za oglądanie, ona zachowuje się jak podjarany kibic na meczu. Chociaż właśnie dzisiaj Dora poszła się bujać - Ewa wybrała pianino w nowym interaktywnym stoliku Chicco.


Rozumie polecenia, praktycznie większości nie ma już potrzeby wzmacniać gestem;

- pokaż paluszkiem;
- naciśnij paluszkiem;
- daj;
- daj pić/piciu myszce, mamie...;
- odwróć;
- włóż;
- chodź;
- przytul / przytulka; ukochaj; pocałuj/ daj buzi - najbardziej lubię gdy na to polecenie całuje swoje odbicie w lustrze;
- włącz/wyłącz - w odniesieniu do włącznika światła i pewnych urządzeń /zabawek;
- przynieś;
- zrób papa;
- zrób bach - wówczas wyrzuca podany lub wskazany jej przedmiot;
- zamknij - w odniesieniu do szuflad,
- nie, nie wolno, be, nunu  

"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

rybkawiedenka
  • Gość
Rewelacyjne podsumowanie! Najbardziej rozwala mnie zwierzątko ziemniak  ;D . Przyznam się że czekam z niecierpliwością na foteczki bo Ewci wieki nie widziałam!

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
no imponujące są jej umiejętności

no i wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
..ależ Liliann nie rozumie tych ???  ;D ;) ja jestem na bieżąco  ;)
Oczywiście gratuluję postępów a nie zastanawiałaś się aby Twoje opisy rozwoju Ewuniu wydać w formie książkowo-edukacyjnej dla Mam :?: przy tym jak piszesz popularna "Niania" to pikuś....no może Pan Pikuś  ;)
Postępy Ewuni rewelacja i podobnie jak Rybkę pobudziłaś moją wyobraźnie co do ziemniaczanego zwierzaczka  ;D
...aż się nie mogę doczekać fotek  :tupot:  Moc całusków dla Ewuni od Wujka czesanego inaczej   :-* :-* :-*


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
umiejętności Ewuni wbiły mnie w fotel  :o :o :o  zdolniacha jednym słowem...
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Gratulacje dla Ewci za wszystkie umiejętności... bardzo mądra dziewczynka... :)

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Liluś, rewelacyjne podsumowanko! I muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem rozwoju Twojej Ewuni - prawie wszystkie umiejętności mogłabym podpisać pod moją Olką a przecież ona jest starsza od Ewci ponad pół roku!!!  :o

Z niecierpliwością czekam na zdjątka Ewci  :D

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Rybka, macher przecież liliann napisała "Pokazać całą plejadę zwierzątek i nie tylko" i ten ziemniaczek to właśnie nie tylko  :P

Zdolniacha z tej Ewuni :brawo:

Czekam na relację z urodzin.