Autor Wątek: Ewunia - niedzielna córunia Liliann i Krzysia - mała Smoczyca w czepku urodzona.  (Przeczytany 367461 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Ja myślę, że to kwestia czasu dla Niani. Musie się kobiecina przestawić, że teraz u normalnej rodziny dziecka pilnuje i że płacz to sposób komunikowania się, nie zawsze trzeba robić tak jak chce tego maluch. Bo wtedy to się mały binladenek robi  ;D

Lila, poza tym to Ewa rodziców głupich nie, więc od rodziny nie odstaje ;)


Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
no kiedyś się cyce wstąpić muszą...

hmm... 10 miesięcy po porodzie...7 miesięcy od ostatniego karmienia naturalnego....i nadal z mojego super fajnego B mam super obwisłe FF..................fajnie, nie?  >:(

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
no nie fajnie....
co do mojego cyca też poprawka....wróciło do B...ale chyba do większego B....a moze małe C?
któż to wie...
grawitacja i ssanie też swoje zrobiły
ale jest jeszcze chirurgia...Bogu dzięki...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Natienka

  • ...ubi tu, ibi ego...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1109
  • Płeć: Kobieta
  • ...miłość nie ustaje...
  • data ślubu: 21 czerwca 2008
Ja to bym trochę 'dodatku' w obwodzie chciała  :P

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Natienka ja też...ale z poprawką formy  ;D ;D ;D


siedząca Ewa nie jest wcale taka zła....
właśnie wróciliśmy z restauracji gdzie moje dziecko półtorej godziny przesiedziało grzecznie na krzesełku Drewexu
i było to jej pierwsze krzesełko w życiu...i to w restauracji...no jakoś tak wyszło...
wobec powyższego ja się nie mogę doczekać naszej IKEI...



"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Natienka

  • ...ubi tu, ibi ego...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1109
  • Płeć: Kobieta
  • ...miłość nie ustaje...
  • data ślubu: 21 czerwca 2008
Półtorej godziny grzecznie?? O kurcze to Ty normalnie życie towarzyskie z małą możesz prowadzić  :o

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
w kawiarni już byliśmy nie raz i raczej skuchy nie było...

teraz daliśmy drapaka do nowej restauracji w Dobrej - "Pod Aniołami" czy jakos tak
fajne miejsce, oblężenie niewielkie, palić nie wolno
a jak jeszcze krzesłko dali dla Młodej
no to Ameryka 

Ewka żuła smoka Diplodoka, molestowała "szłonika" Hugona
potem poczytała "Prestiż" i jakos tak zleciało...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
no Ewcie po prostu wie jak się zachować w towarzystwie...nie ma to tamto...trza trzymać fason  ;)

Adi swoją przygodę z krzesełkiem tez rozpoczął w restauracji...i było to krzesełko z Ikei...siedział w nim taaaki dumny...i już wybór krzesełka miałam z głowy  ;D
ale co się działo wokół krzesełka  :o uuuuuu istny sajgon  ;D obsługa z udawanym uśmiechem pewnie czekała kiedy w końcu opuścimy lokal  ;)
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Prawda. Restauracja bardzo ładna i jedzenie niczego, a co najważniejsze szef modyfikuje dania na potrzeby klienta. Na początku karmienia piersią specjalnie dla mnie przerabiał sos śmietanowo kurkowy, na bezmleczny. Prawie przy każdym wypadzie do moich rodziców tam chadzamy. Teraz mój tata, jako słomiany wdowiec się tam stołuje.

 A widziałaś górę tej restauracji :?: Wesela tam robią. Jednak akustyka ponoć nie jest najlepsza.

A dla Ewci brawo za wytrzymałość. Że się Panna w kawiarni sprawdza to wiem bo przeca z Mariką kawkowałyśmy swego czasu z Wami.

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Cytuj
wobec powyższego ja się nie mogę doczekać naszej IKEI...
Melduję, że krzesełko już jest  ;D Jak teraz z jego dostarczeniem  ???

♡ Szymon & Leon ♡

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
kjp zaraz Ci priva skrobię...


Ninuś na górę mnie nie poniosło...

historii siedzeniowej ciąg dalszy...
do dzisiejszego wieczora Młoda siedziała na sztywnych napiętych nogach....
a tu tym czasem nogami szoruje, zgina w stawach kolanowych i raźnie uderza piętami...fajny widok...

żeby jeszcze raczyła popełzać matce...
może moje marzenia nie spełzną na niczym  ;D ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Lilu, może Ewa jest z tych dzieci, które nie raczkują tylko od razu przechodzą do sedna sprawy....ja widzę że u mnie to chyba tak będzie...

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
no właśnie też mam takie "obawy"...


wczoraj była u mnie koleżanka (dosłownie 30 minut), która pracowała w Niemczech na neurologii i teraz przymierza się właśnie do neurologii dziecięcej...jakoś pracę zmienia, czy już zmieniła;
pobawiła się z Młodą i stwierdziła, że Ewa nie lubi pozycji na czterech, woli siedzieć, woli być pionowo...bardzo podoba jej się stanie przy tapczanie...jak ma skarpety antypoślizgowe to nawet bez pomocnej dłoni stoi;

ponadto raczkowanie/pełzanie nie należy do tzw kamieni milowych rozwoju niemowlęcia (no fakt) zatem nie każde dziecko je "popełnia"
wazne jest siedzenie, podciąganie itp....
nasłuchałam sie wykładów...

w każdym razie jak mam ochotę to mogę Młodą puszczać po podłodze i niech dokazuje, co z resztą czynie i Ewka ślizga sie po panelach do tyłu....zatrzymując na ścianie, szafce telewizyjnej lub grzejniku...
i robi to z tak śmiesznie wyprostowaną na bok nogą...

ja ciągle mam przed oczami Matiego Anusi, jak on zapigalał na czterech - nigdy szybciej raczkującego dziecka nie widziłam - i ja już oczami wobraźni Ewkę widze... ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
lilian spokojnie
może jak bedziesz ją kladła na podlodze to wiesz zaczai i spodoba jej sie
mojej sie tak spodobalo ze do 16 mies raczkowala

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
hee heee
Jagodziu my jej nawet dzisiaj zakupiliśmy zestaw małego pełzacza - dwie pary spodni dresowych, dwie pary rajstop i bluzę...
bądź co bądź przy ziemi ciągnie...
a ona póki co froteruje panele w samym pajacu  :P :P :P

ja mam okropny pęd ku temu, żeby była mobilna....

czego będę potem żałować... ;D ;D ;D


i też to wiem... :P :P :P
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
lila ciesz się, że ona wogóle w pozycji na brzuchu chce leżeć
nasza Gabryśka od jakiegoś czasu stanowczo tego odmawia, drze się jak szalona

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Dosiado ja też to przerabiałam...
Ewa nie lubiła brzuszkowania...dopiero w 6 miesiacu zaczeła leżeć i teraz może tak długo
ale kiedyś po 5 minutach był ryk...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
no tak skąd ja to znam
juz mialam dosyc łatania dziur na kolanach :)

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
no to sie uspokoiłam troszkę jesli chodzi o te raczkowanie...gdzies słyszałam, że lepiej jak dziecko raczkuje...i przyznam, że martwiłam się, że Adi nie zajarzył o co chodzi...też tylko do tyłu zapitala  ::)
ale jak koleżanka nuerolog twierdzi, że nie jest to tak ważne to ufffffffff kamień z serca  ;D
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
nie jest obowiązkowe...
i to to ja wiem...


ale jakie fajne...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
Cytuj
ale kiedyś po 5 minutach był ryk...

5 minut - moje marzenie, ona drze się po minucie!!!

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
uśredniłam... ;D ;D różnie bywało i po dwóch i trzech, czasem od razu....
statystycznie dajmy na to 5 minut
ale musisz być nie ugięta
kłaść....zabierać ja wyje....kłaść znowu...
najlepiej jak jest wyspana i wypoczęta, najdłuższe nasze brzuszkowania były po nocnym śnie, jeszcze przed śniadaniem...




sprzedajemy nasz leżaczek bujaczek...
już nie spełnia swojej roli, służy już tylko do karmienia, a przeca na dniach zawita do nas krzesełko

Krzycha wzięło na sentymenty...
wspomina jak Ewa się na nim sama bujała, jak waliła kupale....jak cieszyła się na zwierzaki...
matkoooo jak jeszcze tak pogada to się rozryczę...

zaczyna mi to uświadamiać fakt jak ona rośnie....jak szybko....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline kamyczek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.12.2006
rośnie, oj rośnie ;) teraz chyba będzie coraz szybciej
mój jaki wielki się zrobił :P i taki "dorosły"

hmm, odstawienie leżaczka, to chyba "specyficzny" etap ;) swój też ze łzą w oku sprzedałam, ale... poszedł w dobre ręce, hehe :D

a co do raczkowania, też myślałam, że Tymek ominie raczkowanie, ale zaczął pięknie śmigać w 10 miesiącu :)
i stwierdzam, że raczkowanie wyrządza mniejszą szkodę ubrankom od pełzania (a Tymek namiętnie pełzał) przynajmniej w ich zabrudzaniu, hehe

(aha, może w 2 połowie marca udałoby się przedstawić sobie Tymonka i Ewunię? i inne chętne maluchy?)
ANCYMONEK :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Kamyk czy Ty chesz coś zaaranżować heeeeee????  ;D ;D ;D

wiesz Tymek światowy chłopak....ze znajomością języków obcych....

ja nie mówię nie....
ja nawet mówie TAK!!!




mój leżaczek też idzie w dobre ręce....


właściwie pod zacną dupcię  ;D ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline kamyczek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.12.2006
sesese  odezwę się jeszcze, nie znam  terminu dokładnego obrony i nie wiem kiedy będę, ale fajnie byłoby się znowu spotkać :)
tym razem, jak dzieciaczki już się pobawią, będę miała z kim kawalera zostawić ;)
ANCYMONEK :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
i tak mamy za sobą pierwszy posiłek na krzesełku...

trochę inna pozycja jak do tej pory, ale Ewa wydaje się byc zadowolona...

tylko nie chce się oprzeć...

jak patrzę jak trzyma plecy to mam kompleksy...ja się garbię okrutnie...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Z tym garbieniem to prawda - zauważyłam oglądając Wedding TV



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
o maaam to i TV też to pokazali...
no nieeee.....
ehhh i jeszcze te nieszczęsne dwa kilo...
nie dobijajcie mnie, bo pójdę po czekoladę...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Lilu...nie jedz, ja zjem...przy moich 15 kg nadwagi jedna czekolada różnicy nie zrobi...

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
daj spokój mam taką jedną fotę grupową z imprezki...
wyszłam na niej jak balon...
dramat...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos