Wesoło mam z tym jedzeniem

Gdy widzi łyżeczkę z jedzeniem ładnie otwiera dzióbek,
gdy łyżeczka jest w okolicy buzi,ona ja chwyta i sama próbuje włożyc do ust
ja próbuję ją zabrać i wtedy po małej "szarpaninie " częśc jedzonka z łyzeczki laduje na mnie

to co trafi do jej buziulki jest przez nią sprawdzane,po czym cześć wypluwa na śliniaczek,
i się zaczyna-przykrywa sobie śliniaczkiem swoją bużkę,w miedzyczasie przyponi sobie o swoich stópkach
Normalnie lepsze niż wesole miasteczko