[hany81]

wielkie plany .....oby wszystko się udało. Powodzenia i miłego dnia

[marzenieeee]

Witaj kochana  miłego czwartku życze 

No to dużo do załatwienia na dziś.

[Maga]

No i do dupy...

Czemu??

Bo okazalo sie, ze na nasz dzien slubu dopisala sie trzecia parka...Juz mamy jedna po nas a druga przed nami... Super, bo jedyne czego nie chcialam w dniu slubu to masowki w kosciele... Organizacyjnie jest to nie do poskladania... Bo nasi goscie nie beda mieli gdzie nawet zaczekac jak przyjada wczesniej, nie beda mieli gdzie zaparkowac...nie daj boze cos sie poprzesuwa i z nasza msza ksiadz zacznie spieszyc...beda musieli szybko wchodzic i szybko wychodzic... Jeden wielki sped... Jestem podlamana....I jeszcze poklocilam sie o to z moim PM...bo wedlug niego to wynajduje jedynie problemy...

Jednak po godzinie zali i smutkow pojawilo sie swiatelko w tunelu... Sprobujemy przestawic slub na godzine 13... 13stka zawsze byla dla mnie szczesliwa, tesciowa psioczyla, ze slub o 15.30 to bardzo pozno (na Slasku wyprawia sie o 12.00... podobno) i ze bedzie musiala dodatkowo Gosciom obiad zapewnic bo do 18.00 nie wytrzymaja... No to bylaby zadowolona... Nic, ze zaproszenia porozdawne...podzwonimy.... Eh tak bardzo bym nie chciala masowki w ceremoni zaslubin...

Miary na szczescie ze mnie nie zdjeto:D Przedstawilam Pani problem z moja waga (zdecydownie nie taka jaka bym chciala miec w dniu slubu), zrozumiala i zapisala mnie na miare na 23 lipca Jestem wniebowzieta (no prawie...gdyby nie ta trzecia para...). Mam zamiar zrzucic przynajmniej 5 kg przez ten miesiac. Startuje od jutra.

USC zalatwione, protokol spisany, kartki na zapowiedzi mamy...

Takie male podsumowania najczerniejszego dnia studniowki... (odpukac...)

[hany81]

nie przejmuj się. U nas jest tak,że śluby są co 1 godz. a cała msza trwa 40 min. więc na wszystko jest czas.

wszystko będzie dobrze  nie ma co się pzrejmowac ze bedzie masówka 

życzę powodzenia w zrzucaniu wagi  będze tzrymać kciuki 
sama ostatnio pzrez to przechodziłam więc wiem jak to jest 

[marzenieeee]

kochana ja mam slub na p15 a po nas sa jeszczee 2 pary a nie wiadomo czy przed nami sie ktos nie dopisal : (

[Maga]

Hej Dziewczyny!

Pocieszylyscie mnie troche Dzieki wielkie. Jak bylismy pierwsza para to nie narzekalismy...ale teraz jak jestesmy w srodku i ani spokojnie nie bedzie mozna wejsc do kosciola ani spokojnie wyjsc to juz nam sie nie spodobalo. Dzisiaj jedziemy zmienic godzine na 13.00. Zobaczymy czy sie uda. Bardzo bysmy chcieli, zeby ksiadz nie robil problemow.

Dzisiaj jedziemy tez do hotelu gdzie bedzie nasze wesele. Slysze coraz wiecej dobrych opini na jego temat wiec coraz bardziej jestem zadowolona z wyboru. Spotkamy sie z Pania Kierownik, uzgodnimy pare spraw a pozniej ruszamy do ksiedza a pozniej do Dziadkow A.

Pokaze Wam jeszcze moja bielizne...

Staniczek:

 

Majteczki:

 

Wieczorkiem sprobuje Wam pokazac buty PM . A teraz ide sie ubrac, bo jest 12.00 a ja ciagle w pizamie

[marzenieeee]

Witaj kochana  buziaki piatkowe sle 
super bielizna
kochana moze uda sie zmienic godzinke potem nam napis co z tym wyszlo

[Maga]

Udalo nam sie zmienic godzine na 13.00... Wiem, ze jest zamieszanie... Szkoda, ze zaproszenia sie marnuja... Wiem, ze mojej Mamie sie pomysl nie spodoba ( wracaja w niedziele z wakacji ), ale postawilam na siebie i na swoj spokoj tego dnia... Mam nadzieje, ze nikt nie bedzie mi tego wypominal...

[katarzyna_84]

I fajnie, że się udało. Jak zaproszenia się zmarnują Podzwonicie i będzie oki. Najważniejsze, żeby było tak jak chcecie    Przecież najważniejszy jest spokój Panny Młodej 

[marzenieeee]

super ze sie udalo

[Ania1234]

Super że się udało! A opiniami się nie przejmuj! To Twój ślub i ma byc tak jak Ty chcesz! Ciumki!

[Maga]

Ale cisza na Forum nastala No to na przekór, zeby nudno nie bylo pokaze Wam sale.

 

Bylismy wczoraj rozmawiac w sprawie wesela. No i co tu duzo mowic - same pozytywy. Obsluga bardzo mila, bardzo elastyczna, pozwolili pocykac fotki, podsuwaja pomysly, ale nie upieraja sie przy niczym. Zastanawiam sie tylko czy czegos nie dolozyc na krzesla, bo jakos mi tak troszke lyso na nich.

 

Bedziemy mieli barmanke i bar/stolik alkoholowy gdzie beda serwowane drinki. Jest taras, sala jest klimatyzowana, jedzenie super. Sala nie jest duza - robia wesela na maksymalnie 70 osob i to mi sie najbardziej podoba, bo tworzy taki przytulny klimat. Przydaloby sie Wam pokazac jak wyglada po zmierzchu gdy zapalaja halogenki...po prostu bajka

 

A tak wyglada wejscie do hotelu. Zacisznie jak na centrum miasta, przed wejsciem jest jeszcze skalniak z woda splywajaca po kamieniach.

 

Dzisiaj wracaja rodzice z wakacji wiec sprzatam I tak pare informacji od razu podniesie im cisnienie... Mam Babcie chora na nowotwor i wyniki jej sie znacznie pogorszyly, zmienilam godzine slubu ( a 13 im sie napewno nie spodoba) i zadluzylam sie u Chrzesne, bo jak wyjezdzali to nie zostawili mi ani grosza a za to rachunki do zaplacenia, sprawy slubne do zalatwienia itp... Wiec lepiej, zeby domek lsnil

[hany81]

Sala fajna, podobna do mojej ).
No rodziców musisz najpierw czymś udobruchać zanim im wieści przekażesz

[marzenieeee]

fajna sala

[Maga]

Eh... dzisiaj ciezki dzien... A ciezki bo wczoraj bylo... PĘPKOWE !! 

Naszemu przyjacielowi urodzila sie coreczka No jakzesz mozna bylo do niego nie pojechac jak zapraszal [ 30 min szykowania, 1 h zasuwania autkiem i juz bylam na miejscu, w Zabrzu]?? Byla super impreza, mnostwo toastow za zdrowie i mamusi i corusi. I byly zdjecia i filmiki na komorce i naprawde duzo radosci 2700 g, 10 punktow i mooocne pluca Dadza jej na imie Lena. Jest sliczna - juz sie zakochalam

I w ogole tak strasznie sie ciesze, bo tak dobrze im zycze !

Ojeje ale fajnie , kolejna mała istotka na naszym swiecie

gartulacje dla rodziców

[nefka]

no to super
uwielbiam małe dzidzie
a może posiadasz jakieś zdjęcie
to byś się pochwaliła 

[Maga]

No kurcze w sumie moglam skopiowac zdjecia z jego komorki, ale nie pomyslalam... Buuu --> nadrobie

[marzenieeee]

Witaj kochana  ślę
super ale fajnie tez bym chciala 

[Maga]

Ufff jak gorąco !

A ja juz po praktyce. Dzisiaj pierwszy dzien, troszke dlugo, nic sie nie robi - obeszlismy apteke, odbylismy szkolenie bhp i narysowalismy plan pomieszczen. Koniec praktyki. Ale podobno jutro bedzie masakra. Fajne jest to, ze w aptece zawsze jest znosna temperaturka
Dzisiaj troche posprzatam, odwiedze Babcie, zrobie moze pare zamowien weselnych. A jutro po praktyce ruszam do remontu... Pozdrawiam Dziewczynki :* :* :* :* :*

A w którym szpitalu masz praktyke, bo jak dobrze pamietam to masz w szpitalnej ?? dobrze mówie 

[Maga]

Praktykę mam w Jaworznie.

W sprawach slubnych znowu troszke zwolnilismy. Ale...
1) Zamowimy sobie takie pudeleczka na podziekowania dla gosci:


 


2) Takie zawieszki na alkohol: ( pomysl podpatrzony na forum )



3) Uzgodnilismy, ze w lipcu ja uloze uklad do mambo-samby na taniec oczepinowy, a PM ulozy walca angielskiego na pierwszy taniec. Czyli kazdy dostal to co jemu bardziej lezy


Ruszylismy znowu z remontem... Dluzy sie i dluzy, efektow nie widac w zwiazku z tym dziala depresyjnie na czlowieka zamiast motywacyjnie. Jestesmy teraz na etapie robienia wylewek i gipsowania a remontujemy od kwietnia... Ale remontujemy POWOLI... Moze jestem troszke niecierpliwa, ale juz sie tak strasznie nie moge doczekac kiedy bede sobie myla szafeczki i ukladala pierdolki...

A Mamusia tego Sloneczka, ktore sie ostatnio urodzilo i za ktore tak pilismy w niedziele dochodzi do siebie, takze jest super 

[hany81]

fajne zakupki.

Zawieszki są bomba

[nefka]

witam 
zawieszki super naprawdę bomba... aż żałuje ze ja nie będę miała zawieszek 

Te zawieszki są świetne 

Bombowe zawieszki 

[Maga]

Eh... wykancza mnie ta praktyka...
Dwa dni pod rzad takiego zapierniczu, ze w zyciu bym sie nie spodziwala. Lapy mi odpadaja, jak przychodze to padam... a wczoraj musialam jechac pomoc chlopakom przy remoncie. Ekstra wakacje   No trudno...rok temu nie bylo, tych tez nie musi.

Jade za chwile rozdawac ostatnie zaproszenia, znalezc sobie alternatywnego fryzjera i makijazystke ( obecny salon, do ktorego jestem zapisana mi nie do konca odpowiada ) i rozejrzec sie w sprawie transportu gosci z kosciola na wesele.

Marzy mi sie taki torcik:




W nastepny weekend bedziemy jezdzic za ciastami i tortem. Moj PM i moja tesciowa namawiaja na tort ozdobiony kolorowym oplatkiem z naszymz zdjeciem... Ja nie jestem przekonana, bo nie umiem sobie wyobrazic za bardzo jak to bedzie wygladalo, ale watpie, zeby mnie zachwycilo.  Moje Kochanie zdecydowalo, ze bedzie mialo zamiast Magda napisane Maga i zmienilo to juz u jubilera. Mama kupila sobie buty Babcia jest juz cala gotowa. Czuje, ze zbliza sie ten moment wieeeelkimi krokami : D