dziewczyny podsyłam świeże fluidki - łapcie dziewczyny *************************************
a co specyfików na śluz. Brałam w pierwszym cyklu olej z wiesiołka i nie zauważyłam poprawy (może za szybko chciałam widocznych efektów). W drugim cyklu do wiesiołka dołączyło siemie lniane. Piłam dwa razy dziennie herbatę z tym paskudztwem, tylko w takiej postaci mogłam to jakoś przełknąć - ale do dziś odrzuca mnie na samą myśl o soku z owocu leśnych

efekt był taki, że w drugim cyklu małż mi się prawie utopił

i w trakcie kluczowych dni w drugim cyklu kurację przerwałam
