Ślubny makijaż to prawdziwe wyzwanie dla wizażystów. Po pierwsze - musi być idealnie dobrany do urody przyszłej panny młodej. Po drugie - bezwzględnie musi przetrwać cały dzień i noc. No i powinien być na tyle wyrazisty (ale nie przesadzony), aby był widoczny i dobrze wyglądał na zdjęciach. To po trzecie.
Jasnym jak słońce jest, że każda kobieta chce olśniewać swoją urodą zwłaszcza w dniu ślubu, kiedy to oczy wszystkich gości skierowane są właśnie na nią. Makijaż wykonany przez doświadczoną wizażystkę sprawi, że atuty urody panny młodej zostaną podkreślone, a ewentualne mankamenty - zatuszowane. Mało tego - odpowiednie kosmetyki dadzą gwarancję, że makijaż będzie trwały i nie będą mu straszne tropikalne upały czy rzęsisty deszcz. Przetrwa wszelkie przeciwności losu!
Stopklatka
Państwo młodzi w dniu swojego święta są najczęściej fotografowanymi osobami. Zdjęcia robi nie tylko profesjonalny fotograf, ale grono zaproszonych gości, którzy są wyposażeni a to w aparaty tudzież w telefony komórkowe. Dlatego też panna młoda powinna prezentować się nienagannie. Ważnym elementem jest makijaż, który nie straci na świeżości po kilku godzinach. O ile wynajęty fotograf będzie w stanie podretuszować zdjęcia przed przekazaniem ich parze młodej, o tyle goście raczej nie będą sobie zaprzątać tym głowy. Dlatego też, wybierając osobę, która zajmie się makijażem, warto zdecydować się na wizażystkę z doświadczeniem, która nie raz wykonywała makijaże sesyjne
i która wie doskonale co należy zrobić, aby make-up wyglądał jak spod igły nawet po dziesięciu godzinach zabawy.
Mocniejsze pociągnięcie
Wybierz zaufaną wizażystkę. Umów się wcześniej na makijaż próbny. Dzięki temu będziesz miała pewność, że użyte kosmetyki cię nie uczuliły oraz będziesz widziała końcowy efekt. Nie bój się sugestii ze strony profesjonalistki dotyczących nieco bardziej wyrazistego podkreślenia urody. Na zdjęciach make-up zawsze jest mniej widoczny, stąd makijaże sesyjne zawsze są bardziej zdecydowane.
Bez rozbłysków
Kosmetyki, które dają efekt perłowy, błyszczący (cienie, pudry, róże do policzków) należy stosować z umiarem,
a najlepiej w ogóle z nich zrezygnować. Na zdjęciach mogą nie wyglądać najkorzystniej. Lepiej dmuchać na zimne.
Pan młody
Z tym może być różnie, ale spróbuj namówić swojego narzeczonego na wizytę u wizażystki. Lekka korekta przyda się także jemu.
Coś od siebie
Ale żeby wyglądać pięknie i promiennie panna młoda może wnieść także coś od siebie. Istnieje kilka podstawowych zasad, których warto przestrzegać przed ślubem po to, aby w tym najważniejszym dniu wyglądać jak przysłowiowy milion dolarów.
Nowe na później
Na około miesiąc przed terminem ślubu nie eksperymentuj z nowymi kosmetykami. Wszelkie niesprawdzone wcześniej kremy, maseczki, kosmetyki kolorowe pozostaw na później. Nieprzetestowane wcześniej produkty mogą wywołać uczulenie, a zaczerwieniona buzia czy wypryski to koszmar każdej kobiety.
Niezbędnik
Przed ślubem skomponuj swój niezbędnik - rzeczy, które przydadzą ci się podczas całego, długiego dnia. Koniecznie muszą się tam znaleźć matujące bibułki, puder w kamieniu oraz błyszczyk (ewentualnie pomadka)
i chusteczki higieczne.
Sen dobry na wszystko
Przed ślubem koniecznie zarezerwuj odpowiednią ilość czasu na sen. Wypoczynek to podstawa. A brak snu z pewnością będzie widoczny na twojej twarzy. Podkrążone oczy, nieświeża cera - tego z pewnością chciałabyś uniknąć.
