Artykuły powiązane

 Słońce dodaje nam energii i pozwala na naładowanie naszych akumulatorów. Sprawia, że ludzie częściej się uśmiechają. Wylegiwanie i wygrzewanie się w słonecznych promieniach to dla wielu rozkosz i przyjemność, której nie mogą sobie odmówić. Pamiętajmy jednak, że słońce potrafi być niebezpieczne,a jego nadmiar szkodzi naszemu zdrowiu i urodzie. Aby przykre konsekwencje wakacyjnych dni nas nie dosięgły należy się odpowiednio przygotować do letniej pory.

 Jak zatem dbać o siebie i o swoją skórę latem? Pierwszą i kardynalną zasadą jest używanie kosmetyków z wysokimi filtrami ochronnymi. Należy po nie sięgać nie tylko przed wyprawą na plażę, ale też na co dzień. Kremy do twarzy, do ciała, podkłady, pudry, a nawet szampony i odżywki do włosów - to podstawowa grupa kosmetyków, w które powinny się znaleźć w naszej kosmetyczce na cały okres ciepłych miesięcy.

 Jeżeli twoja cera jest sucha sięgnij po bogate, odżywcze preparaty, które odpowiednio nawilżą skórę. Osoby, które mają cerę mieszaną lub tłustą powinny używać lekkich kosmetyków, które szybko się wchłaniają i nie zatykają porów. Świetnym rozwiązaniem na lato będzie matujący fluid regulujący pracę gruczołów łojowych. Pamiętajmy, że same kremy nie wystarczą. Warto sięgnąć po maseczki, najlepiej te nawilżające. Mając cerę suchą można je stosować nawet codziennie. Przy skórze mieszanej wystarczy aplikacja raz, dwa razy w tygodniu. Skórę twarzy, ale także całego ciała wyśmienicie odświeżą i wygładzą peelingi. Usuną one martwy naskórek i pozostawią aksamitne ciało przygotowane do chłonięcia nawilżających preparatów.

 W temacie makijażu polecamy koloryzujące kremy ochronne z wysokimi filtrami. Pełnią one potrójna rolę: kremu, podkładu i dodatkowo nas chronią. Sprawdzi się także puder brązujący (efekt zdrowej opalenizny) oraz wodoodporna maskara. Ponad to w torebce warto mieć także bibułki matujące i wodę termalną. Woda będzie zbawienna dla osób pracujących w klimatyzowanych pomieszczeniach. Mgiełka przyniesie także ulgę podczas uporczywych upałów, nawilży, schłodzi twarz, dostarczy skórze niezbędnych minerałów. Można jej używać zamiast toniku. Pamiętajmy jednak o tym, aby po zwilżeniu twarzy wodą po chwili przyłożyć do twarzy chusteczkę higieniczną, która zbierze jej nadmiar. Pozostawienie wody na skórze spowoduje uczucie nieprzyjemnego napięcia.

 Pamiętajmy o specjalnej ochronie naszych ust i oczu. Uniwersalnym kosmetykiem dla ust i to niezbędnym przez dwanaście miesięcy w roku jest ochronna pomadka. Oczy należy schować za okularami przeciwsłonecznymi, a skórę wokół oczu zabezpieczyć specjalnym kremem, oczywiście koniecznie z filtrem. W letnich miesiącach nie należy nastawiać się na żadne radykalne zabiegi kosmetyczne. Wykluczone są silne chemiczne peelingi czy zabiegi laserowe.

 Ponownie powrócimy do tematu nawilżenia skóry. I teraz nie mówimy już o kosmetykach, a o nawilżaniu od wewnątrz. Jest to reguła powtarzana na okrągło, jednak nie wszyscy biorą ją sobie do serca, więc warto poruszać ten temat co jakiś czas. W ciągu doby pij minimum 1,5 litra wody. Nie kawy, nie herbaty, tylko wody i to niegazowanej. W ten sposób dostarczysz organizmowi odpowiedniego nawilżenia, a co za tym idzie w lepszej kondycji będzie twoja skóra na ciele i na twarzy. Różnice będziesz w stanie odczuć w bardzo krótkim czasie.

 Ważną rolę w pielęgnacji skóry o tej porze roku odgrywają witaminy. Witamina A zmniejsza przebarwienia, przyspiesza cykl odnowy naskórka, poprawia jej elastyczność i sprężystość. Witamina E sprawia, że skóra uzyskuje właściwe nawilżenie i staje się elastyczna. Po ekspozycji słonecznej zmniejsza się stężenie witaminy C w skórze, a jest ona odpowiedzialna między innymi za tworzenie kolagenu oraz za budowę i czynności włosowatych naczyń krwionośnych. Działa też wybielająco na skórę.

 Częstym problemem kosmetycznym po powrocie z wakacji są przebarwienia posłoneczne. Powstawanie plam zależy od wrażliwości na słońce. Pojawiają się one przede wszystkim na twarzy, dekolcie, ramionach i rękach, czyli w miejscach najbardziej odkrytych, przez co najbardziej narażonych na działanie promieni słonecznych. U osób o jasnej karnacji nawet stosunkowo krótka ekspozycja na słońcu może spowodować wystąpienie licznych plam. Rozjaśnienie ich jest możliwe, ale na efekty trzeba czekać co minimum parę tygodni. Najlepszą porą na kurację wybielającą jest jesień, kiedy słońce operuje już dużo słabszym światłem (podczas kuracji należy unikać słońca oraz obowiązkowo stosować preparaty w wysokim filtrem).

TIPSY:

  • Przed wyjściem z domu pamiętaj o stosowaniu kremów z filtrem UV.
  • Zawsze, kiedy się opalasz, stosuj specjalne preparaty do opalania i po opalaniu.
  • Unikaj opalania między godziną 11.00 a 14.00. Wtedy słońce jest najbardziej intensywne, przez co najbardziej szkodliwe.
  • W lecie myj twarz letnią wodą. Do oczyszczania cery używaj delikatnych preparatów typu dwa w jednym (mleczko z tonikiem).
  • Pamiętaj o maseczkach, które nawilżą skórę.
  • Nie zapominaj o nawilżaniu całego ciała odpowiednimi balsamami.
  • Pij minimum 1,5 litra wody dziennie!