Czy trendy wśród bukietów ślubnych czymkolwiek nas zaskoczą? Sprawdźmy to.
Rozmyta kolorystyka
Pastelowe kolory są bardzo wdzięczne, ponadczasowe i uniwersalne. Delikatne, w lekko rozmytych tonacjach będą królowały w nadchodzącym sezonie. Chcesz mieć najmodniejszą ślubną kompozycję? Postaw na pudrowy róż, odcienie bladożółte, brzoskwiniowe, miętowe i rozmyte błękity. Ta kolorystyka będzie dedykowana głównie wiosennym pannom młodym. Kwiaty powinny być lekkie i urokliwe. Jeżeli chodzi o rodzaj kompozycji – na tej płaszczyźnie istnieje całkowita dowolność.
Pląsanie po polanie
Jednym z trendów nadchodzącego sezonu będą bukiety na bazie kwiatów ogrodowych i łąkowych. Obezwładniający zapachem bez, ogrodowe róże, tulipany, a może cukrowy groszek? A co powiecie na maki, chabry i zboża? Takie kompozycje dedykowane są głównie pannom młodym, które staną na ślubnym kobiercu późną wiosną i latem. Oprócz samych kwiatów ważne będą także dodatki zaczerpnięte z natury. Liście, trawy, zboża, owoce, warzywa (w wersji mini). Tego typu bukiety będą stanowiły idealne dopełnienie ślubu o tematyce eko oraz rustykalnej.
W kremowej tonacji
Ponadczasowa biel, ecru i odcienie kości słoniowej są klasyką samą w sobie. Ten trend był, jest i będzie na czasie. W bukietach pojawią się białe lilie, goździki hortensje i oczywiście królowa kwiatów – róża. Kompozycja powinna być zwarta, spójna, bez ekstrawagancji.
Z kłębkiem wełny
Wełna w bukiecie ślubnym – tego chyba się nie spodziewaliście, prawda? To w zasadzie jedyne zaskoczenie, ale za to jakie! Co warto podkreślić jest to jeden z najświeższych i głównych europejskich trendów. Siłą skojarzeń kompozycje z wykorzystaniem wełny będą dedykowane przede wszystkim jesiennym i zimowym pannom młodym. Owinięte łodygi, kokardy między kwiatami, a nawet kwiaty wydziergane z wełny – na samą myśl robi się ciepło.
