Artykuły powiązane

Zima, która obficie nas obdarowała śniegiem i mrozami w końcu się skończy. Już teraz zastanów się, jak przywitasz wiosnę. Czy będzie to radosny czas, kiedy założysz lekkie sukienki, czy nadal będziesz chodzić w luźnych ciuchach, aby ukryć swoje niedoskonałości? Na powrót do formy zawsze jest czas, pod warunkiem, że zaczniesz już dziś.

Wiele kobiet narzeka na brak energii po zimie. Są ospałe, zmęczone, ich cera jest poszarzała. Nic tak cudownie nie przywróci do życia, jak dawka ruchu. Zapisz się z przyjaciółką na zajęcia w klubie fitness lub zacznij spacerować. Na początku mogą to być niewielkie dystanse. Staraj się wysiadać dwa przystanki wcześniej lub parkować samochód nieco dalej, abyś mogła przez chwilę rozkoszować się światłem słonecznym. Tlen dostarczony skórze dzięki spacerom wpłynie pozytywnie na jej wygląd, a samopoczucie znacznie się poprawi, przez wytwarzaną dzięki promieniom słonecznym witaminę D. Pamiętaj o używaniu specjalnych kremów z filtrem UVA i UVB. Światło o tej porze roku jest szczególnie szkodliwe, dlatego dobierz odpowiedni preparat w aptece, który poza wymienionymi faktorami będzie miał również SPF, np. 20. Jeżeli nie jesteś alergikiem możesz wybierać z bogatej oferty "happy kremów", których specjalny skład sprawia, że skóra promienieje szczęściem. Dodatkowo preparaty poprawiają mikrocyrkulację komórek skóry, dzięki którym cera będzie wyglądała na bardziej wypoczętą.

Witaminy dla dziewczyny
Apatia i niechęć do czegokolwiek mogą być również wynikiem braku witamin. Koniecznie kup multiwitaminę wraz z zeń-szeniem, który doda ci energii. Jeżeli po dwóch, trzech tygodniach brania preparatu nie poczujesz się lepiej, a objawy się nasilą koniecznie udaj się do lekarza i poproś o skierowanie na wyniki badań krwi. Być może brakuje ci jakiegoś szczególnego pierwiastka lub to początek choroby. Lekarz postawi prawidłową diagnozę i rozpocznie leczenie, abyś jak najszybciej wróciła do formy.

Detoks
Jeżeli czujesz się ciężka to warto zastanowić się nad oczyszczeniem organizmu. Podstawą są głównie świeżo wyciskane soki. Krótka dieta powinna również zawierać buliony warzywne, a także herbaty ziołowe (również zieloną i czerwoną). Napoje przygotowywane w domu zachowują swoje witaminy tylko przez pewien czas. Sok wyciśnięty z owoców zachowuje swoje wartości odżywcze przez 4 godziny, natomiast warzywny - przez 10. Jeżeli głód staje się nieznośny wypij szklankę wody niegazowanej. Żeby efekt kuracji był lepszy powinno się odstawić kawę, czarną herbatę, cukier i sól. Dieta oczyszczająca organizm powinna trwać trzy dni. Organizm oczyści się z toksyn, a na wadze może ubyć nawet dwa kilo. Pierwszy dzień to same soki świeżo wyciskane z owoców i warzyw, a także herbaty ziołowe. Drugiego dnia możemy włączyć do jadłospisu jabłko, a trzeciego - suszone owoce, surówki warzywne, a także niskotłuszczowy jogurt.

Ruch fizyczny
Zima nie sprzyja wysiłkowi fizycznemu, bo zawsze można znaleźć dobrą wymówkę - jest za zimno, za dużo śniegu, za ślisko. Teraz kiedy śnieg już topnieje, a temperatura na stałe będzie na plusie, warto przywrócić dobre nawyki z zeszłego roku. Najlepszym sprzymierzeńcem figury powinien stać się rower. Doskonałe efekty przyniesie pedałowanie parę razy w tygodniu. Na początku najlepiej zacząć od krótkich dystansów, aby stopniowo je zwiększać. Spalone kalorie i wyrzeźbione mięśnie, to nie wszystkie zalety jazdy na rowerze. Badania pokazują, że jeszcze kilka godzin po ruchu fizycznym organizm szybciej spala kalorie. Nie zniechęcaj się bolesnymi zakwasami - w końcu to znak, że zaczęłaś używać pewnych partii mięśni. Pamiętaj o piciu dużej ilości płynów podczas wysiłku i staraj się prawidłowo oddychać - to powinno zapobiec zakwasom.

Jeżeli zniechęca cię samotna jazda na rowerze - zapisz się na zajęcia w klubie fitness. Znajdziesz tam wsparcie i pomoc w walce z nadprogramowymi kilogramami. Różnorodna oferta zajęć aerobowych jest gwarancją, że każdy znajdzie przyjemną formę ruchu dla siebie. Wśród klubów najlepiej wybierać takie, które mają najbogatsze wyposażenie. Warto sprawdzić, w jakim stanie są szatnie, prysznice, a także sprzęt do ćwiczeń. Sprzymierzeńcem w walce o szczupłą sylwetkę jest sauna, a także jacuzzi. Warto znaleźć klub, gdzie wszystko będzie w jednym miejscu.

Nowe menu
Kluczowe znaczenie ma również dieta. Wiosna to czas, kiedy możemy się cieszyć różnego rodzaju kiełkami. Kupimy je w sklepach ze zdrową żywnością, ale możemy również zasiać sami w postaci popularnej przy okazji świąt Wielkanocnych rzeżuchy. Kiełki to doskonała dawka witamin potrzebna organizmowi do zregenerowania się po długiej zimie. Śniadania możesz zastąpić odżywczymi koktajlami na bazie kefiru lub maślanki. W każdym domu znajdzie się blender lub zwykły mikser, dzięki któremu można przygotować wyśmienite rzeczy. Nowe śniadania dostarczą wielu witamin potrzebnych do funkcjonowania przez cały dzień. Pozwolą także zgubić zbędny tłuszczyk po zimie, dzięki chudemu nabiałowi z owocami, który jest sycący i niskokaloryczny. Do kefiru wystarczy dorzucić ulubione owoce, np. banany i zmiksować. Aby uniknąć nadmiernego dosładzania zwykły cukier zastąp waniliowym, a koktajl będzie słodki i pyszny. Inna propozycja to dodanie do maślanki soku z wyciśniętej pomarańczy i małego kawałka imbiru. Pycha!

Zakaz podjadania
Zmiany nawyków żywieniowych przyniosą same korzyści. Przede wszystkim w sklepach zaczynają się pojawiać świeże warzywa i owoce, a to najlepszy czas, aby porzucić tłuste potrawy z sosami i przestawić się na lżejsze posiłki. Najlepiej podzielić swoje trzy posiłki na pięć mniejszych. Jedzenie częściej, ale mniejszych porcji pozwoli utrzymać stały poziom cukru we krwi, dzięki czemu uniknie się podjadania. W chwilach słabości między posiłkami warto zjeść obraną marchewkę, jabłko lub zdrowego batonika z muesli, zamiast pysznego ciastka z cukierni.

Żegnamy cellulit
Podczas wiosennych czynności pielęgnacyjnych nie zapominaj również o miejscach zagrożonych cellulitem, w końcu lato tuż, tuż. Odpowiednia pielęgnacja i nawyki żywieniowe, sprawią, że w tym roku bez zażenowania wystąpisz w kusym bikini na plaży. Najważniejsze to codzienne masaże specjalną rękawicą, wklepywanie i wmasowywanie preparatu w newralgiczne miejsca jak brzuch, pośladki, uda. Do tego dużo wody mineralnej, a także ruch fizyczny. Staraj się unikać kawy, która nie dość, że odwadnia i wypłukuje magnez, to jeszcze sprawia, że zęby stają się żółte. Jeżeli nie możesz się obejść bez herbaty, staraj się pić ją z plasterkiem cytryny, dzięki czemu ochronisz barwę swoich zębów. Najzdrowsza będzie zielona herbata, która zawiera dużo przeciwutleniaczy i działa pobudzająco jak kawa. Na rynku dużym powodzeniem cieszą się również herbaty rooibos z afrykańskiego czerwonokrzewu. Produkowane są z różnymi dodatkami smakowymi, np. miodem i wanilią. Ich zaletą jest brak kofeiny, a także duża ilość mikroelementów, jak żelazo, czy magnez. Do picia wody niegazowanej nie trzeba nikogo przekonywać. Spożywanie 5-6 szklanek poprawi nasz metabolizm, nawilży skórę i poprawi samopoczucie. 