Autor Wątek: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??  (Przeczytany 47060 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #210 dnia: 13 Listopada 2009, 13:18 »
katasha7 poczekaj może jeszcze @ przyjdzie, może masz rację i choroba wpłyneła na przesunięcie

A arytkuł masakra :o moja koleżanka brała jedne z tych tabletek, na szczęście ostatnio doszła do wniosku, że je odstawi niezbyt dobrze się czuła po nich

Mój lekarz teraz też jest nawet sympatyczny ale właśnie co do badań to jakoś tak więcej o nich mówi niż robi :P




Offline renia1986
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 60
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2011
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #211 dnia: 15 Listopada 2009, 22:38 »
ehhh....bralam tabletki Yasmin , nie dość że przytyłam 20kg przez 1,5 roku... :( to teraz odstawiłam (nie biore już 4-5 miesięcy).
Po roku, czyli przez pół roku gdy jeszcze brałam Yasmin, miałam codzienne napady migrenowe, nie mogłam pracować i nic....
Teraz mam bardzo nieregularne miesiączki itd. Ale widzę powolnięcie chudnięcie...
Ciężko jest schudnąć a łatwo łykać Yasmin...(takie jest moje zdanie.)



Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #212 dnia: 18 Listopada 2009, 11:25 »
ja teraz próbowałam yaz... masakra... w życiu tak żle sie nie czułam  ::)

dziewczyny brałyście może cilest? jak po nim sie czujecie/czułyście?

Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #213 dnia: 18 Listopada 2009, 14:59 »
Ja nie brałam ciletu, ale siostra brała- czuła się ok i nie przytyła.

Offline katasha7

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #214 dnia: 18 Listopada 2009, 15:07 »
No wreszcie dostałam @ w 45 dc :)
Nie jest więc tak źle ale myślałam że już będę miała krótsze cykle.

Ja yasmin brałam tylko 3 czy 4 miesiące kiedyś ale  miałam okropne bule głowy masakra nigdy w zyciu takich nie miałam więc przestałam brać. w tym samym czasie jeszcze 2 moje kolezanki je brały i miały to samo. A jak przeczytałam ten artykuł to masakra ale niestety hormony wpływają na organizm na niektórych mniej a na innych bardziej.

Moja siostra brała cilest i dobrze się po nich czuła ale one sa troche stare i tez mają chyba dużą dawkę hormonów

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #215 dnia: 18 Listopada 2009, 16:11 »
Kiedyś dawno temu brałam cilest dobrze się po nich czułam, nic się nie działo. Fakt, że nie należą do najnowszych leków, ale jak widać wszystko co nowe jest dobre.

 A ja mam od dwóch czy trzech dni ból jajnika tzn. nie cały czas ale czasami jak zaboli to aż się zwine z bólu  ??? nie wiem co jest grane @ mi się skończyła 16 później bolało mnie podbrzusze tak jak na okres ale wiadomo, że był więc to nie to i teraz został tylko ból jajnika, który sobie tak złowieszczo czasami zakłuje :/



Offline galaretka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1295
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: były już dwa :hopsa:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #216 dnia: 19 Listopada 2009, 12:55 »
dziewczyny brałyście może cilest? jak po nim sie czujecie/czułyście?

mhm, ja biore cilest od  ::) 6 lat. wystartowalam z diana35 na cere, blisko 10 lat temu (to sa zdaje sie dopiero "ultra stare" tabletki, ktorych nie powinno sie brac zbyt dlugo), no i jak wiekszosc przytylam masakrycznie i w ogole bylo zle psychicznie i fizycznie. zmienilam lekarza i tabletki na minulet, nie bylo lepiej, a potem cilest.

potem zrobilam rok przerwy  ;D i z powodow zdrowotnych juz bardziej skomplikowanych niz cera musialam wrocic do hormonow.
i dostalam ponownie cilest.

nic nie przytylam, rozmiar udalo mi sie zmienic 3 lata temu bez zadnych drastycznych diet ("tylko" sie zakochalam ;) )na 36 z 38/40. wiem, cilest w tym nie pomogl, ale i nie przeszkodzil ;). teraz waga sie trzyma, czuje sie zupelnie normalnie.

poza tym zmienilam w tym czasie ze wzgledu na przeprowadzki 3 razy lekarza i nigdy nie byl to pierwszy z brzegu ginekolog. zaden z nich nie uwazal tych mikropigulek za przestarzale. jasne, ze pytalam po  drodze o in. opcje, ale kazdy uwazal, ze skoro mojemu organizmowi one akurat pasuja i nie mam zadnych dolegliwosci, to nie ma wskazana do eksperymentowania. nowe tez nie znaczy, ze bez efektow ubocznych, a te sa/bywaja juz indywidualne.
no i cena, choc to w tej kwesti dla mnie drugorzedna sprawa, moze miec znaczenie. za 6x21 place tu 30 €, te nowoczesne marki sa ponad 2krotnie drozsze.
wiem, ze z tych wlasnie nowoczesniejszych jest tez "tri-cilest" czyli taka 3fazowa z rozna dawka hormonow na cykl. tylko tu juz bedzie problematyczne, jak sie cos "zapomni" ;) ale sie nie znam.
ze zwyklem cilestem spoznienie przyjecia do 12 h nie  jest problemem. jasne, ze lepiej regularnie, ale nie raz mi sie zdarzylo ::).

ale ostatnio zaczyna mnie "psychicznie" odrzucac. Nie chodzi o te konkretne pigulki, tylko ogolnie o branie jakichkolwiek. taka faza chyba. Nie wiem, moze ktos z taka dluga chyba dosc historia ma podobne doswiadczenie..
normalnie beh..

mysle ostro nad wspominanym tu lady compem, ale sie jeszcze nie doczytalam, ile go trzeba uzywac, nim bedzie "zaprogramowany".. no i czytajac Wasze wypowiedzi na temat tego, co sie dzieje, ciezko mi wyjsc z zalozeniem, ze po 6 jak nie 10 latach u mnie bedzie git, wiec chyba poczekam z tym do "po slubie", bo jak mi sie cialo przez nawet takie pol roku bedzie buntowac, nie wiem, co z tego wyniknie..  :-\::)

posumowujac: cielst jak dla mnie najlepsze, ale nie polecam, w koncu to chemia i tak i tak.
Kochajmy się !! ;D

"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #217 dnia: 19 Listopada 2009, 20:37 »
Galaretka z tego co pamiętam to jest watęk "nowoczesne metody antykoncepcji" i tam jest mowa o lady compie i katasha dużo o nim wspomina nawet chyba gdzieś pisze, ile u niej trwało jak lady comp przestał pokazywać tylko czerwone światełka, u mojej koleżanki to były jak dobrze pamiętam 3 miesiące. Ale po tylu latach brania tabletek może być różnie :)

U mnie ciąg dalszy dolegliwości z jajnikiem, ciągle boli jeden i ten sam, a dzisiaj rano to myślałam, że się zwinę z bólu :(



Offline galaretka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1295
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: były już dwa :hopsa:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #218 dnia: 19 Listopada 2009, 21:38 »
dzieki martusia, cos tam wlasnie juz czytalam, tylko sie martwilam, ze mi organizm prezd slubem zwariuje i bedzie do czerwca nieobliczalny..

ja tez czasem takie klucie miewam, ale to nigdy nic powaznego nie bylo.
ale skocz jutro do lekarza jakiegos, po co sie meczyc i denerwowac? nie warto!

piatek jest, na pewno sie gdzies dostaniesz na pilna potrzebe
3mam kciuki
Kochajmy się !! ;D

"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #219 dnia: 19 Listopada 2009, 22:17 »
Ja też przed ślubem nie chciałam odstawiać tabletek, całe przygotowania i ta bieganina więc stwierdziłam, że nie będę jeszcze z tabletkami kombinować :)

A do lekarza no właśnie muszę się wybrać, chociaż znając mnie ciężko pewnie będzie :)



Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #220 dnia: 19 Listopada 2009, 22:48 »
Ja brałam przez 6 lat novinette i dobrze sie po nim czylam, nic nie przytylam, pozniej plastry przez 2 lata i tez sobie chwalilam. Myślalam że po takiej mieszance i braku odstepu będę miec problemy z zajciem w ciąze , bo róznie to bywa, ale zrobilam pół roku przerwy i udało się.
Teraz lekarz mi przepisał tabletki ale troche sie boje do nich wrócic, ale to ze wzgledu na to że nie mialabym chyba głowy żeby o nich pamietac.  A plastrów teraz nie mogę bo karmie.

Moja siostra tez brala cilest i chwali sobie ,dobrze sie po nim czuje  ;)

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #221 dnia: 20 Listopada 2009, 09:22 »
dzieki, dzieciaczyny uspokoiły mnie wasze wypowiedzi  :-* :-*

a ja własnie przed ślubem przede wszystkim chce brac tabletki, znając moje szczęście to byłaby panna młoda z okresem :dno: :dno: :dno: wole tablety

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #222 dnia: 20 Listopada 2009, 13:04 »
Ja aktualnie biore Cilest i dobrze je toleruje , aby nie moje problemy z miesniakami to sa ok . Bralam Novynette ale one  nie powstrzymywaly u mnie owulki , byly po prostu za slabe... cudem nie zaszlam w nieplanowana ciaze... podczas kontrolnego USG wyszlo ,ze sa pecherzyki.... ja osobiscie Cilest polecam .....

Offline katasha7

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #223 dnia: 23 Listopada 2009, 13:17 »
Nikola ja karmiąc nie brałabym żadnych tabletek bo jakoś nie wierze za bardzo w to że nie dostają sie one z mlekiem do organizmu dziecka. Może w śladowych ilościach ale zawsze.

Ja przed ślubem też nie zrezygnowałam z tabsów bo się bałam o cerę:P
Ale po ślubie już się nie wahałam.
Galaretka ja brałam tabsy ok7-8 lat i fakt że cykle mam dziwne do tej pory ale na szczęście LC sobie radzi.
I to nie jest tak że się uczy i przez 3 miesiące pokazuje same czerwone. Tylko od razu pokazuje zielone i czerwone tylko przez pierwsze powiedzmy 3 miesiące będzie tych czerwonych znacznie więcej.

Co do kłucia jajnika to ja mam też czasem takie kłucia szczególnie przy seksie i wkurza mnie to strasznie. Musze iść też jakoś do lekarza i się całkiem przepadać tylko chyba poczekam właśnie az będą te kłucia żeby mi powiedział dlaczego tak jest.




Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #224 dnia: 23 Listopada 2009, 14:11 »
A ja coś za bardzo pochwaliłam się swoim regularnym okresem po odstawieniu tabsów...narazie 2 dni spóźnienia (ale caly zeszly tydzień miałam takie stresy,jakich dawno nie miałam..wiec może to to ;) ) Jeszcze 3 dni i lece po teścik :D

Offline galaretka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1295
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: były już dwa :hopsa:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #225 dnia: 23 Listopada 2009, 14:27 »
ojejku jejku jejku
 :D :D
to co, 3mamy kciuki ?:)
a tak w ogole: mka, czemu Ty nie masz watku swojego, hm?? chyba, ze czegos nie wiem?
czlowiek tak trafia to tu to tam na Ciebie..
hihi , dobre i to:), ale fajnie by bylo.. hm?

Kochajmy się !! ;D

"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #226 dnia: 23 Listopada 2009, 16:58 »
mka takiego spoźnienia @ to i ja Tobie życzę, żeby jak już to się okazało tym wyczkeanym spoźnieniem :)



Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #227 dnia: 23 Listopada 2009, 22:18 »
Planowane spóźnienie by to nie było....ale pewnie zalałabym się łzami radości  :skacza:

galaretka jak założę to obiecuję, że się bardzo szybko dowiesz...poporstu odliczanie do 2011 to kosmos jeszcze jakiś dla mnie... ;) Ale po nowym roku...normalnie masz u mnie osobiste zaproszenie  ::) :D


Offline katasha7

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #228 dnia: 24 Listopada 2009, 10:01 »
No tak do 2011 jeszcze trochę jest :)

No to co mamy trzymać kciuki za owocne spóźnienie czy lepiej nie???

Offline galaretka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1295
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: były już dwa :hopsa:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #229 dnia: 24 Listopada 2009, 10:04 »
hihi, gdzie tam daleko, lada chwila i to bedzie tuz tuz.

3mam Cie za slowo co do watku, ale proponuje kompromis:

albo po Nowym Roku (count down)

albo za pare dni
odliczanie ciezarowki ;D

Cytuj
No to co mamy trzymać kciuki za owocne spóźnienie czy lepiej nie???
ja tam 3mam niech sie zalewa lzami radosci, a co:)
Kochajmy się !! ;D

"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.

Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #230 dnia: 24 Listopada 2009, 10:35 »
No Kochane coś słabo z tymi kciukami...dostałam okres właśnie... ;) No i odliczanko będzie ale to po nowym roku :D Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ::)

Offline galaretka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1295
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: były już dwa :hopsa:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #231 dnia: 24 Listopada 2009, 10:53 »
mhm, bo za pozno powiedzialas  ::) teraz bedziemy 3mac kciuki, by nie bylo nastepnego ;D
Kochajmy się !! ;D

"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.

Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #232 dnia: 24 Listopada 2009, 11:04 »
galaretko aż tak się nie staramy..będzie jak ma być ;) A jak okres regularny to jak bedziemy się chcieli porządnie postarać to będzie wiadomo kiedy, więc to też jest ważne.. ;D

Offline galaretka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1295
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: były już dwa :hopsa:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #233 dnia: 24 Listopada 2009, 11:11 »
masz racje :). wazne, ze jest. ze regularnie to tym lepiej. no i jasne.. bedzie jak ma byc to najspokojniejsze nastawienie..
 :D :przytul:
Kochajmy się !! ;D

"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #234 dnia: 24 Listopada 2009, 16:06 »
Witam Was :)

mka a jednak @ ale tak jak mówisz czasami najlepiej zdać się na los i co ma być to będzie :) a jak już okres regularny to już dużeee coś. Ja to się obawiam, że jak w końcu zaczne się starać to @ będzie dalej przychodzić tak jak teraz czyli kiedy jej się chce :/ dlatego czasami tak myśle czy nie lepiej może przyśpieszyć to staranie :P

Nie wiem czemu ale mam jakieś takie przypuszczenie, że tym razem ten cykl będzie już normalniejszy, albo może tak bardze tego chce, że se już wymyślam a głupia jestem :) chociaz jak na razie temperatury mam inne niż dotychczas - niższe więc moze w końcu uda mi się i bedę miała ładny wykres z wyżsymi temp. :)



Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #235 dnia: 24 Listopada 2009, 16:24 »
martusia83 (imienniczko moja ;) ) Najważniejsze jest nastawienie ;) A byłaś Ty kobieto wkońcu u lekarza? Bo pisałaś,że prywatnie będziesz się wybierać i co? Koniecznie zrób serie badań,czekam...aż nam tu napiszesz,że byłaś:)
A propo, po @ ide cytologie sobie strzelić, a Wy dziewczyny jak dawno robiłyście?? ::) Ja równo rok temu ;)

Offline galaretka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1295
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: były już dwa :hopsa:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #236 dnia: 24 Listopada 2009, 16:38 »
mnie tu scigaja co pol roku, wiec nie ma bata :)

no wlasnie martusia! byla :brewki: ?
Kochajmy się !! ;D

"As im rządzi, fanki kadzą, kogo zechcą tego zgładzą."
Czemuż to, o Asie, o wyjątkowej klasie, w rymu niepozorności widzisz brak miłości.

Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #237 dnia: 24 Listopada 2009, 17:06 »
Wow..co pół roku?Ja robię co rok  ::)

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #238 dnia: 24 Listopada 2009, 21:24 »
 ::) wstyd się przyznać, ale nie byłam. Miałam wczoraj zadzwonić ale jakoś taki dzień miałam nienajlepszy - wszytsko na nie. A dzisiaj złapał mnie ból w krzyżach i chodzić nie mogę :( więc najpierw muszę zacząc się sprawnie poruszać a później wizyta u lekarza

Ale obiecuję, że się poprawie i w końcu sie umówię na tą wizytę  :depresja:



Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #239 dnia: 24 Listopada 2009, 21:58 »
Trzymamy za słowo ::)