Autor Wątek: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??  (Przeczytany 47168 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #150 dnia: 28 Kwietnia 2009, 17:02 »
Ja i tak pozostanę przy swoim, niejedno już z nimi przeżyłam :/

Liliann a sytuacja wyglądała by całkiem inaczej gdyby lekarz zechciał poświęcić nam choć trochę czasu i poinformować chociaż skromnie czego możemy się spodziewać w danej sytuacji, uspokoić, że pewne zdarzenia są normalne (ale czego można się spodziewać jak razem z badaniem wizyta trwa 5 min i słyszy się tylko aha, hmm i słoneczko nie martw się).
Wiadomo, że Ty jako lekarz inaczej na to wszystko patrzysz i pewnie często masz już dość niektórych pacjentów. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.  



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #151 dnia: 28 Kwietnia 2009, 23:26 »

Każdy ma prawo do swojego zdania...

NFZ zakłada jakoś 5 pacjentów na godzinę w poradni specjalistycznej...to faktycznie czas wizyty się zgadza.
Doktor pracuje zgodnie z normą.  ;D


A tak na zdrowy rozum, jak się "tłucze" jajniki przez kilka lat hormonami i nie pozwala im pracować zgodnie z ich funkcją, to czemu się dziwić, ze niektórym dziewczynom ich powrót do prawidłowej pracy zajmuje np rok...
...naprawdę na zdrowy rozum...nie trzeba mieć wielkiej specjalistycznej wiedzy;
Są takie portale gdzie dziewczyny obserwują cykl, mierzą tempkę itp...i niejedna ma przez długi czas po odstawieniu tabsów bezowulacyjne cykle...a jak nawet ma owu, to potem wszystkie wykładniki niedomogi lutelnej...i to czasem trwa.


A co do punktu widzenia to wierz mi znam oba. A w okresie kiedy strałam się o Ewę bardzo dobrze poznałam ten po drugiej stronie biurka.

...a tak w podsumowaniu...dużo z Was jest w gorącej wodzie kąpane, chciałyby już teraz zaraz...z naturą się tak nie da...
na wszytko potrzeba czasu...
sama się o tym niejaki czas temu przekonałam, niektóre sprawy potrzebują czasu....

« Ostatnia zmiana: 28 Kwietnia 2009, 23:53 wysłana przez liliann »
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #152 dnia: 29 Kwietnia 2009, 11:00 »
Lilian dobrze prawi :) Mądra z niej kobieta :)
ja po kilku latach z pigułami 3 lata dochodziłam do siebie...
Teraz po kolejnym roku brania ( po porodzie)...nie jest źle - po odstawiniu jeden cykl 32 dniowy, kolejny 26....

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #153 dnia: 29 Kwietnia 2009, 22:49 »
Ja rozumię, że organizam musi wrócić do siebie jak by nie było każde lekarstwo ingeruje w miejszym czy większym stopniu w nasz organizm.
Mi tylko chodzi o to, że może wiele pytań czy myśli by się nie przewineło gdyby czasami lekarz poświęcił nam  trochę więcej czasu (oczywiście jeśli trafi się na dobrego lekarza jest inaczej, ale ja jakoś nie mam szczęścia, oczywiście można samemu się dokształcać ale nie wszystko jest dla nas zawsze jasne i zrozumiałe).

Teraz już mądrzejsza :) zaczynam mierzyć temperaturę i obserwować swój organizam, na razie nie staram sie o dziecko więc mam czas, spokojnie dojść do siebie i mam nadzięję, że mimo wszystko nie będzie to długo trwało  ;D



Offline mietowka
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 663
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.06.2009r
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #154 dnia: 30 Kwietnia 2009, 17:44 »
każdy z nas ma swoje rację w tym co mówi i nie ma co się dochodzić

zostawiam *

a zawsze to lepiej się przebadać dokładniej  ;)

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #155 dnia: 14 Lipca 2009, 21:36 »
Witam

Ja dzisiaj mam 82dc, jestem po wizycie u lekarza. Dostałam duphaston i nie wiem czy sie mojemu lekarzowi cos nie pomylilo bo mi przepisal jeszcze Clostilbegyt, a jak czytam to pisze, że to lek który stymuluje owulację i jest stosowany w przypadku niepłodnośći spowodowanej brakiem owulacji. I nie wiem czy ten clostilnegyt to sie bierze normalnie przy zaburzeniach cyklu, braku owulacji czy to bardziej jak sie stara o dzidziusia. Fakt faktem mówiłam lekrzowi, że planujemy dzidzię ale jeszcze nie teraz :) Czekam na Waszą opinię



Offline madejka3
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 274
  • Płeć: Kobieta
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #156 dnia: 15 Lipca 2009, 10:48 »
martusia ja mam przepisany clo ale dlatego, ze sie staramy a na razie nic nie wychodzi. clo ma pobudzic jajniki do pracy i przepisuje sie go zeby zajsc w ciaze, wg mnie - jesli nie planujesz ciazy to nie ma sie co faszerowac tabletami. duphaston rozumiem - regulacja cyklu. a co z prolaktyna? badalas?

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #157 dnia: 15 Lipca 2009, 21:24 »
Jak na razie to nie robiłam żadnych badań. Lekarz mi powiedział, że mam brać 2 tabletki duphastonu dziennie i do 10 dni powinnam dostać okres, jeśli nie dostanę to mam zadzwonić do niego. Powiedział, że weźmie mnie do swojej kliniki i zobaczy co i jak, bo pamieta, że przy ostatnim odstawianiu tabletek też miałam problemy więc wtedy trzeba to wyjaśnić.

A co do tego clostilbegyt to chyba mu sie musiało faktycznie coś pomylić, a ja jakoś też nie wiem jak ja go słuchałam, że się od razu nie zapytałam, bo jak patrzę na tą kartkę co mi napisał to mam brać ten clo pozniej od 3 do 7 dnia cyklu i poźniej od 16 do 25 dnia duphanost 1 tabletke i tak przez 2 miesiace. Ja nie wiem ja jakoś myslałam, że to jest poprostu też na uregulowanie tego wszystkiego, na wywołanie owulacji :) jakaś zakręcona jestem. Poprpstu nie wykupię tego clostilbegyt, tylko nie wiem znowu jak mam poźniej brać ten duphonast  :-\ czy tak jak mi napisał



Offline madejka3
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 274
  • Płeć: Kobieta
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #158 dnia: 15 Lipca 2009, 21:38 »
teraz biore tylko duphaston bez clo i mam go brac od 16dc - nie zawsze mam owu. ale jak mozna u ciebie wyznaczyc owu to powinnas brac duphaston po skoku temperatury :)

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #159 dnia: 15 Lipca 2009, 21:49 »
No nie wiem czy można u mnie wyznaczyć owulację :) ja dopiero mierzę tem w tym cyklu a ten cykl to szkoda gadać i nie wiem jak będzie wyglądał następny



Offline madejka3
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 274
  • Płeć: Kobieta
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #160 dnia: 16 Lipca 2009, 08:10 »
To na twoim miejscu bralabym dupka od dnia wyznaczonego przez lekarza - wtedy skroci ci sie cykl.
W pierwszym cyklu z duphastonem bralam go od 16 do 15dc a @ potem dziwnym trafem mialam owu i w sumie w 17 dniu po zakonczeniu brania duphaston dostalam @.
w kolejnym cyklu bylo juz inaczej - wg niektorych opinii owu u mnie nie bylo - a @ przyszla 5 dni po skonczeniu przyjmowania duphastonu.
Zobaczymy jak bedzie teraz :)

p.s. moj obecny cykl i ten poprzedni mozesz zobaczyc z linka w podpisie :) trzymam kciuki za unormowanie :)

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #161 dnia: 20 Lipca 2009, 19:27 »
Witam

Mam pytanko w którym dniu dostaliście @ od zaczęcia brania duphastonu. Bo jutro już będzie piąty dzień i jak na razie ani słychu ani widu a niby mam dostać do 10 dni. 



Offline the_rose

  • Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachowć swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1433
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2007
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #162 dnia: 20 Lipca 2009, 20:15 »
mi lekarz mówił do 10 dni ale po wzieciu ostatniej tabletki:)
Mama Aniołków 8tc,7tc i 5tc




Offline mietowka
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 663
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.06.2009r
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #163 dnia: 21 Lipca 2009, 17:47 »
Martusia ja dostałam okres po 7 dniach od odstawienia ostatniej tabletki duphaston

ja obecnie odstawiłam diane i teraz się staramy

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #164 dnia: 21 Lipca 2009, 18:48 »
Mietowka 7 dni po  :-\ mi lekarz powiedział że do 10 dni a jak nie to mam dzwonic o wyśle mnie na badania, no nie wiem a jak nie dostanme do 10 dni to radzicie wstrzymać się zanim do niego zadzwonie i poczekać jeszcze troche ?

Ja dzisiaj mam 6 dzień z dupkiem i mam nadzieję, że w końcu dostanę ten okres bo już sie odzywczaiłam od @
Nie mowię, że bardzo mi jej brakuje :P ale chcialabym mieć w końcu normalny cykl i wiedzieć mniej wiecej co mnie kiedy czeka :(



Offline mietowka
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 663
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.06.2009r
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #165 dnia: 22 Lipca 2009, 16:55 »
dokładnie tak po 7 dniach dostałam . Chodziłam jak otumaniona i tylko zaglądałam czy już jest, normalnie to się może stać chorobą wyczekiwanie na ten okres

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #166 dnia: 27 Lipca 2009, 16:50 »
Ha, ha :) jest przyszła w 9 dniu brania dupka, w sumie to już w 8 pojawiły się jakieś pamienia ale takie leciutkie dopiero później zaczeła się rozkręcać

A mam do was jeszcze jedno pytanko, które mi się nasuwa leakrz kazał brać mi ten duphaston w 16dc po jednej  tabletce przez ten cykl i następny to czy po tych dwóch cyklach z lekiem mam szanse na jakieś uregulowanie już mojego cyklu (a ten duphaston jest tylko na recepte)



Offline madejka3
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 274
  • Płeć: Kobieta
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #167 dnia: 28 Lipca 2009, 08:20 »
martusia, jak bierzesz duphaston to sila rzeczy (oczywiscie jesli nie ma ciazy) przychodzi w te do 10 dni po odtsawieniu. Co bedzie po odstawieniu duphastonu - tego nie wiem  ??? lek raczej nie nalezy do szkodliwych, wiec chyba mozna go brac przed dl;uzszy czas (w razie czego prosze o sprostowanie).
Jedyne co to, jak bedziesz miala cykle z owu to lepiej juz dupka wziac po skoku niz przed :) I chociaz lekarz kazal mi brac dupka od 16dc to ja mam wlasnie taki plan, zeby w tym cyklu go wyjatkowo nie posluchac i wziac pierwsza tabletke po skoku :)

Offline kot_ethne

  • "Bez miłości człowiek jest jak nieboszczyk na wakacjach..."
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 164
  • Płeć: Kobieta
  • "Cierpliwość - to połowa sukcesu w miłości..."
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #168 dnia: 12 Sierpnia 2009, 14:01 »
Jak dobrze, że trafiłam na ten wątek :)

Po odstawieniu tabletek (brałam 6,5 roku  ::) ) na @ czekałam aż 108 dni. W 54 dniu cyklu poszłam do mojego ginekologa, który kazał czekać aż natura sama zadziała (w końcu jakoś jej się udało). I teraz mam obawy jak to będzie przy następnym cyklu, czy też tak strasznie długo będę musiała czekać  ??? Na razie z mężem nie możemy się starać o dziecko, ze względu na moją pracę (czekam na stałą umowę i chcemy zacząć działać  ;D) i tak się zastanawiam czy jakbym miała znów taki długi cykl to iść do ginekologa, żeby zacząć coś kombinować czy rzeczywiście czekać aż może ten mój organizm jakoś się obudzi i zacznie jakoś regularniej pracować ??? A może ktoś był w podobnej sytuacji ???

Offline mietowka
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 663
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.06.2009r
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #169 dnia: 12 Sierpnia 2009, 17:45 »
w podobnej sytuacji jest wiele dziewczyn ale większość z nich nie czeka aż tylu dni tylko udaję się do ginekologa po tabletki na wywołanie okresu. Z tego co wiem to aż tak długie czekanie nie prowadzi do niczego dobrego. Lepiej udać się do lekarza. Raczej szybko się nie wyreguluje okres. Najlepiej zaczekać gdzieś do 32dc i ujak nie ma @ to do lekarza. Takie moje zdanie

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #170 dnia: 12 Sierpnia 2009, 22:49 »
Ja miałam podobną sytuację do twojej kot_ethne. Tylko ja udałam się później do gina (jakiś ponad 70dc) bo byłam na wakacjach i dopiero jak wróciłam do domu to go odwiedziłam :) ale lekarz od razu mi przepisał dupka i okres sie pojawil po 9 dniach brania leku i kazał brać w dwóch nastepnych cyklach od 16dc do 25dc.
Dziwne, że lekarz kazał Ci czekać aż @sama przyjdzie w większości przypadków jakie pamiętam zawsze coś przepisują.

Teraz też jestem ciekawa co będzie dalej bo dwa cykle będę mieć z lekiem więc pewnie będzie ok zastanawiam się jak będzie później  ???



Offline madejka3
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 274
  • Płeć: Kobieta
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #171 dnia: 13 Sierpnia 2009, 08:11 »
martusia, ja chyba przez 2 cykle bralam dupka od 16 do 15, ale teraz dziewczyny przekonaly mnie, ze warto poczekac na wzrost temperatury (ja sie staram, dlatego czekam) i dopiero potem wziac dupka. u mnie o dziwo wystapil skok i chyba dzisiaj zaczne sie faszerowac duphastonem. Wiec generalnie moze sie to troche wyregulowalo :)

Offline kot_ethne

  • "Bez miłości człowiek jest jak nieboszczyk na wakacjach..."
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 164
  • Płeć: Kobieta
  • "Cierpliwość - to połowa sukcesu w miłości..."
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #172 dnia: 13 Sierpnia 2009, 10:41 »
mietowka ja byłam u lekarza właśnie z nadzieją, że da mi coś na wywołanie i nie uważam, że jakoś bardzo późno. Wiele kobiet w mojej rodzinie miało cykle po czterdzieści parę dni, dlatego nie szłam wcześniej, a na wizytę tydzień czekałam więc do tego 54 dnia doleciało.

martusia83 przyznam, że tez się zdziwiłam, że mi nic nie dał na wywołanie, ale zrobił mi usg i powiedział, że "wyglądam" jak na 2 dzień cyklu a nie 54 - takie cienkie endometrium miałam  :-\ Powiedział też, że mój organizm dalej się zachowuje jakbym dalej brała tabletki i trzeba dać mu czas na obudzenie. A że ja w tamtym czasie musiałam wstrzymać się ze staraniami o dzidziusia, bo dopiero co podjęłam nową pracę to wyjaśnił mi, że nie będzie na razie ingerował żadnymi lekami.

Wcześniejszy lekarz do którego chodziłam, jak miałam dwa razy takie długie cykle z odstawienia to też mi dawał dupka, ale robił to bez żadnych badań.
Jak drugi cykl będzie zahaczał o 60 dni to się do lekarza wybiorę, żeby zacząć coś z tym robić.
« Ostatnia zmiana: 13 Sierpnia 2009, 10:42 wysłana przez kot_ethne »

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #173 dnia: 13 Sierpnia 2009, 22:11 »
Madejka ja się na razie nie staram o dzidzie więc robię tak jak lekarz mi powiedział, a później zobacze jak będzie się układać. Chociaż łapię się na tym, że ostatnio mam tak zmienne humory jeśli chodzi o wybór okresu na zaczęcie staranek, że aż sama się wkurzam na siebie. Czasami mam ochotę już teraz zacząć się starać a za chwile mi się zmienia  :glupek:



Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #174 dnia: 29 Sierpnia 2009, 00:39 »
Cześć dziewczyny!
Jestem w podobnej sytuacji co Wy.
Napiszę w skrócie: 23 maja - ostatnia pigułka Diane. Okres pojawił się 27.05 (cykl 39dni), następny 5.07 (cykl trwa do dziś - 56d).
Robiłam już test ciążowy z moczu w 40dc oraz z krwi w 53dc. Oba negatywne.
Chciałam zacząć starania jakoś w sierpniu, no ale raczej nie wyjdzie :( Wcześniej takich długich cykli nie miałam. Nie wiem co robić - czekać?
Mam opakowanie duphastonu, które mam zacząć brać w 16dc w następnym cyklu (gin przepisał miesiąc temu), ale jak widać, nie wiadomo kiedy to będzie. Czekać czy informować gina? Może ten duphaston na wywołanie zaleci?

Mam jeszcze pytanie, czy tak długie cykle są owulacyjne? Od poniedziałku pobolewa mnie lewy jajnik...

Offline mietowka
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 663
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.06.2009r
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #175 dnia: 29 Sierpnia 2009, 12:35 »
gdzieś kiedyś wyczytałam że owu występuje ok 14 dni przed okresem więc myślę że jeżeli ma się tak długi cykl owu również może wystąpić. A jeżeli chodzi o duphaston to możesz go wziąć na wywołanie. Ja mam teraz przepisany 2x1 tabletkę na wywołanie i jak dostanę to mam zalecone branie duphastonu od 15 do 25 dc

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #176 dnia: 17 Października 2009, 14:34 »
ja do  duphaston mam zdanie podzielone... brałam na powiekszone jajniki i brak owulki ale  zaczęłam po nim strasznie tyć, tzn. w ciagu miesiaca 4 kilo a nie wiele jadłam bo byłam pełna  ::) kiedy go odstawiłam cykl moj trwał raz 40 dni to 12.... organizm zwariował... a teraz moje jajniki mają ponad 4 cm... i mam brac yasmin..... i sie boję  :boje_sie: :boje_sie: :boje_sie:

Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #177 dnia: 21 Października 2009, 23:51 »
Dziewczyny - jak czytam Wasze posty to zaczynam myśleć,że jestem szczęściarą..brałam tabsy non stop przez 6 lat (skutki uboczne:częste bóle glowy-również i migrenowe, oraz totalny brak libido-nie wiem jak ON to wytrzymał ;) ). Po odstawieniu tabsów jest zupełnie inaczej=lepiej! @ ku mojemu zaskoczeniu regularny jak w zegarku co 30 dni.

Za wszyskie forumki 3mam kciuki żeby Wasze @ się uregulowały  :przytul:

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #178 dnia: 22 Października 2009, 15:09 »
Ja tez ostatnio czuję, że mój organizm ma dosyć tabletek ::) Biorę je w sumie dokładnie dwa lata, ale ostatnio jakoś dziwnie się czuję - moje libido strasznie spada, mam strasznie chwiejne nastroje i ciągle jestem zmęczona... Chyba będzie trzeba pomyśleć o odstawieniu tego świństwa ::)


Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: po odstwieniu tabletek jak to jest u was??
« Odpowiedź #179 dnia: 22 Października 2009, 18:15 »
Ja natomiast chyba neleżę do tych osób co długooo się borykają z wróceniem do normy :-\. W styczniu odstawione tabletki a nadal moje cykle pozostawiają wiele do życzenia.

Obecnie mam chyba 33dc i czekam jak się bedzie dalej wszystko układać. A "chyba" dlatego, że w 22dc miałam plamienie, które trwało 4 dni podbrzusze bolało dość mocno, nawet mocniej niż zawsze przed @ myślałam, że coś się z tego rozkręci a tu z każdym kolejnym dniem plamienie było coraz słabsze jak dla mnie to na okres to nie wyglądało ???, przynajmniej nigdy takiego nie miałam (u mnie standardowo to 7/8 dni i na poczatku obfite krwawienie) do tego z temperatury to nic zbytnio nie wnioskuje bo sie rozchorowałam tuż przed tymi plamieniami więc temperatura zakłócona, masakra  :mdleje:
« Ostatnia zmiana: 22 Października 2009, 18:23 wysłana przez martusia83 »