Ja też czaję się na dobry weselny zespół. Problem ze znalezienim jest ogromny. Przyznam szczeże że mamy dziś podpisać wstępną umowe z najbardziej sensownym z przesłuchiwanych zespołów. Myślałam co prawda o troche innym klimacie, ale oczywiście polecane przez wszystkich zespoły są od dawna zarezerwowane i nie mają wolnych terminów na sierpień 2008 (nawet na piatki). Trzeba wiec wybrać najlepsze z tego co pozostało. W zespole który wybraliśmy są trzy osoby kobieta-wokal, jej mąz - klawisze (oczywiscie:)) i akordeon (świetny

) i jakiś jeszcze facet z saksofonem. Może nie żucił nas na kolana ten saksofon bo grajek wirtuozem nie jest, ale patologii nie robi. Są bardzo komunikatywni- można to było zauważyć nawet w stosunku do nas. Imprezę opisali dośc dokładnie i brzmi to naprawde niexle. Widać ze sa nastawieni na stworzenie warunków do zabawy a o to przecież chodzi. Słuchalśmy kilku zespołów (w tym o większym muzycznym kunszcie niż wybrani przez nas), ale brakowoło im umiejętnosci zabawy ludzi. Życzę cierpliwości i duuuzo szczęscia:)


Pozdro
o boże! spieszyłam się i zrobiłam pełno błędów! Przepraszam

A co do sali to ATR zbiera świetne recenzje- sama rok temu bawiłam się tam na firmowej imprezie i było bardzo fajnie:) Tylko że sale sa tam dwie (pierwsza na ok 100 osób, a druga wiiększa) i nie umiem sobie wyobrazić razem dwóch wesel przedzielonych sala i gości mieszajacych się w toaletach
Mam nadzieję, ze jest to jakoś dobrze logistycznie rozwiązane. Ktoś był tam na takich, podwójnych imprezach na ATR-ze?