Witajcie!!!Postanowiłam w końcu ujawnić mój wątek w bebikowie. Przepraszam, że teraz Wam o tym mówię, ale nie chciałam się chwalić, bo w tych czasach zaciążyć nie jest łatwo, natomiast stracić ją można w każdym momencie.
Po wczorajszej wizycie na testach genetycznych (testy pierwszego trymestru - PAPPA, pomiar NT (przezierność karkowa) i utwierdzeniu się w tym, że dziecko jest zdrowe:
[glow=red]
OŚWIADCZAM WAM, ŻE MOJA CIĄŻA TRWA 12 TYGODNI I 4 DNI!!! [/glow]

Jestem bardzo szczęśliwa!!!

Na tych badaniach, kiedy lekarz powiedział, że ma pani zdrowe dziecko i wygląda mu na to, że to będzie chłopak, u mojego małża zobaczyłam łzy w oczach i oczywiście mnie też się udzieliło. Jest to cudowne przeżycie (lepsze niż orgazm

). Każdej życzę przeżycia tej chwili. (chyba jakieś masło maślane wyszło - "życzę przeżycia"

)
Od początku ciąży czuję się bardzo dobrze, nie mam żadnych mdłości. Jedynie to spać mi się chciało bardzo na początku. Teraz już i to nawet przeszło. Oby tak dalej wszystko było w porządalku. Zamierzam pracowac do końca roku szkolnego, a od wrzesnia poszłabym na zwolnienie. Termin porodu wypada na 17 listopada!
Tu dwie fotki mojego skarbka (troszkę niewyraźne, bo robione komórką):
